Nowonarodzony.

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

jacdzi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 527
Rejestracja: 30 gru 2008, 15:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Konst

Nieprzeczytany post

Nie mialem kontuzji...
Nie bylem tak zajety ze na trening nie starczalo czasu....
A jednak z treningiem roznie bywalo. Teraz obiecuje solennie poprawe, mi imum 4 treningi biegowe tygodniowo, 40-60km/tydzien, w tym najlepiej raz dlugie wybieganie no i tempowki oraz sila.
Poza tym minimum jeden inny trening tygodniowo. Oby sie udalo!
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
TrzymamTempo
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 165
Rejestracja: 18 lip 2013, 08:47
Życiówka na 10k: 42:18
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Władysławowo
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Skoro z jakichś przyczyn zaprzestałeś mimo, że zasmakowałeś piękna biegowego to zastanów się dlaczego.
Poza tym nie wymagaj od siebie koniecznie 40-60 km. Nie znam Twojego charakteru ale co jesli z przyczyn niezaleznych od Ciebie nie zrealizujesz postanowien? Porzucisz to znowu?
Baw się tym. Masz czas. Idz spędz go na wesoło w biegu.
Może wpadniesz w to bez granic, znajdziesz konkretny cel - jakieś zawody i zrobisz wszystko by jak najlepiej wypaść.
Tylko musi to naturalnie wypływać z Twoich szczerych chęci i sprawiać Ci radość. Inaczej to nie ma sensu.
jacdzi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 527
Rejestracja: 30 gru 2008, 15:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Konst

Nieprzeczytany post

Dzieki za Twoje slowa, masz racje i dobrze ze zwrociles mi uwage na to ze bieganie ma byc stala czescia mojego zycia, ta odpowiedzialna za radosc i mile chwile.
Dzieki.
Mam nadzieje ze tym razem wytrwam z sukcesem,
A taki poczatkujacy to nie jestem, mam za soba 17 matatonow, 39 polowek a ogolnie ponad 150 startow.
Awatar użytkownika
TrzymamTempo
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 165
Rejestracja: 18 lip 2013, 08:47
Życiówka na 10k: 42:18
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Władysławowo
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Haha.. To pouczyłem starego wygę :D
O bieganiu samym więc nie mam Ci co mówic, bo wiesz więcej ode mnie.
Ale skoro tyle tego było to dziwie się, że wypadłeś z "gry".
Te wszystkie imprezy biegowe, adrenalina, otoczka wciąga jak bagna.
Wskocz w to znów dla fun'u :)
Pozdrawiam
jacdzi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 527
Rejestracja: 30 gru 2008, 15:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Konst

Nieprzeczytany post

Tak do konca nie wypadlem. Po prostu obijalem sie. Grzeszylem :smutek: Teraz obiecuje poprawe! :usmiech:
Dzis byl trzeci juz w tym tygodniu trening.
W przyszly czwartek - 15.08 start w kolejnym polmaratonie.
Awatar użytkownika
TrzymamTempo
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 165
Rejestracja: 18 lip 2013, 08:47
Życiówka na 10k: 42:18
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Władysławowo
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No to wracasz do gry.
Biegałeś w wielu biegach więc po tym starcie będziesz miał odnośnik na jakim jesteś teraz poziomie.
Poza tym masz sporo w nogach nabieganie więc zawsze łatwiej będzie Tobie wrócić na jakiś poziom niż
amatorowi dojść do niego.
Powodzenia, daj znać jak poszło na zawodach :)
jacdzi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 527
Rejestracja: 30 gru 2008, 15:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Konst

Nieprzeczytany post

Dam znac :-)
Dzis juz po urlopie wiec wieczorkiem, po pracy i gdy temperatura spadnie bedzie "rutynowy" trening. Fajnie!
jacdzi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 527
Rejestracja: 30 gru 2008, 15:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Konst

Nieprzeczytany post

Po porannym starcie zachcialo mi sie czegos innego. Po dluzszej przerwie wsiadlem na rower. Ale to fajne uczucie gdy sloneczko swieci.
jacdzi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 527
Rejestracja: 30 gru 2008, 15:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Konst

Nieprzeczytany post

Wczoraj dorwalem nowa ksiazke Kasi Bulicz-Kasprzak <Nalewka zapomnienia". Autorka jest biegaczka, aktywna w Warszawie. W jej ksiazce pojawia sie niewielki watek szefa biegajacego i "terroryzujacego" cale biuro tym hobby. Ze mna jest chyba podobnie...
Awatar użytkownika
cafe
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 587
Rejestracja: 06 paź 2009, 11:52
Życiówka na 10k: 00:58
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: za LAS-kiem ;-)

Nieprzeczytany post

jacdzi pisze:(...) W jej ksiazce pojawia sie niewielki watek szefa biegajacego i "terroryzujacego" cale biuro tym hobby. Ze mna jest chyba podobnie...
Ja nie miałabym nic przeciwko, gdyby mój szef namawiał mnie na regularny trening. Nawet mogłoby to być w formie terroru ;-)
Zresztą bieganie mocno integruje zespół, wytwarza więź, wyznacza wspólne cele ...
Nie ma rzeczy niemożliwych ... są tylko takie, których nie pragniemy zbyt mocno ...
blog
komentarze
Obrazek
jacdzi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 527
Rejestracja: 30 gru 2008, 15:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Konst

Nieprzeczytany post

Mam nadzieje ze moi wspolpracownicy podzielaja Twoj poglad w tej sprawie. :hahaha:
Awatar użytkownika
cafe
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 587
Rejestracja: 06 paź 2009, 11:52
Życiówka na 10k: 00:58
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: za LAS-kiem ;-)

Nieprzeczytany post

... a to już zależy od Twojej charyzmy :-)
jacdzi pisze: (...) nawet bez jednej strony ksiazki.
... toć to przecież grzech ...
Nie ma rzeczy niemożliwych ... są tylko takie, których nie pragniemy zbyt mocno ...
blog
komentarze
Obrazek
jacdzi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 527
Rejestracja: 30 gru 2008, 15:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Konst

Nieprzeczytany post

A wiec zgrzeszylem....
Moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina....
Obiecuje poprawe :hejhej:
jacdzi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 527
Rejestracja: 30 gru 2008, 15:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Konst

Nieprzeczytany post

Jestem maniakiem startow. Ta atmosfera zawodow... Zamiast trenowac startuje, juz mam w tym roku za soba 25 startow a jeszcze czeka mnie minimum 5. Kiedy znalezc czas na treningi?
Awatar użytkownika
TrzymamTempo
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 165
Rejestracja: 18 lip 2013, 08:47
Życiówka na 10k: 42:18
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Władysławowo
Kontakt:

Nieprzeczytany post

jacdzi pisze:Jestem maniakiem startow. Ta atmosfera zawodow... Zamiast trenowac startuje, juz mam w tym roku za soba 25 startow a jeszcze czeka mnie minimum 5. Kiedy znalezc czas na treningi?

To zależy jakie masz priorytety.
Ja również bym startował w nieskończoność jednak trzeba sobie powiedzieć - stop !
Odpocząc kilka miesięcy od startów i zbudować solidne fundamenty na nowy sezon startowy by być jeszcze silniejszym.
ODPOWIEDZ