Torba na wodę JZ12 Kalenji
- stf
- Wyga
- Posty: 84
- Rejestracja: 04 lis 2012, 14:22
- Życiówka na 10k: 46:30
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Ursynów
Czy takie coś: http://www.decathlon.pl/torba-na-wod-ma ... 16077.html będzie skakać na plecach? Wygląda na konstrukcję podobną do tego: http://www.salomon.com/pl/product/xt-wi ... est-m.html a ma co trzeba (czyli miejsce na bukłak) i kosztuje kilka razy mniej!
Mężczyzna, ur. 1980, wzrost 185 cm
* 10 km: 0h:46m:30s
* Półmaraton: 1h:50m
* 10 km: 0h:46m:30s
* Półmaraton: 1h:50m
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 360
- Rejestracja: 11 maja 2013, 15:59
- Życiówka na 10k: 00:39:21
- Życiówka w maratonie: 03:01:54
Mam ten Kalenji i polecam. Kiedy biegne to generalnie zapominam, że mam na sobie, co chyba odpowiada na Twoje pytanie
W takie upały to mój najlepszy przyjaciel !!! Tylko staraj się, aby rurka do wody nie była nadmiernie poskręcana/powyginana, bo będzie Ci się blokować dopływ. Kieszeń na drobiazgi w zupełności wystarcza na klucze, telefon czy np. banana/jakiś baton. Miejsca na wodę jest 2 litry, co jest optymalne (choć wczoraj przy ponad 30st zużyłem całość po 22 km i umierałem potem) Pozdr 


- harti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 413
- Rejestracja: 31 sie 2011, 11:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Kilka dni temu pisalem o tej "torbie"
w watku 'plecak'
Używam od niedawna i wrażenia bardzo pozytywne!
polecam

Używam od niedawna i wrażenia bardzo pozytywne!

- Bykovsky
- Dyskutant
- Posty: 37
- Rejestracja: 05 sie 2013, 00:26
- Życiówka na 10k: 49m:43s
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szczecin i Police
- Kontakt:
Wow, świetnie to wygląda. Muszę się zaopatrzyć w takie cudo 
Na tym zdjęciu widać, że torba idealnie przylega do ciała i nie odstaje na plecach, przez co z daleka nawet można nie zauważyć że ma się taki plecaczek

A z przodu na paskach, na klatce piersiowej, są kieszonki czy tylko mi się wydaje?
Ciecz nie chlupocze zbyt głośno podczas biegu? Może to rozpraszać...

Na tym zdjęciu widać, że torba idealnie przylega do ciała i nie odstaje na plecach, przez co z daleka nawet można nie zauważyć że ma się taki plecaczek


A z przodu na paskach, na klatce piersiowej, są kieszonki czy tylko mi się wydaje?
Ciecz nie chlupocze zbyt głośno podczas biegu? Może to rozpraszać...
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Żeby nie chlupotało wystarczy odessać powietrze po napełnieniu bukłaka.
- harti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 413
- Rejestracja: 31 sie 2011, 11:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
są, pisałem o tym w wątku:Bykovsky pisze: A z przodu na paskach, na klatce piersiowej, są kieszonki czy tylko mi się wydaje?
http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=41&t=35909
- TrzymamTempo
- Stary Wyga
- Posty: 165
- Rejestracja: 18 lip 2013, 08:47
- Życiówka na 10k: 42:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Władysławowo
- Kontakt:
Posiadam również.
Pozytywne wrażenia.
Bardzo dobrze przylega i nie odczuwam dyskomfortu biegnąc z nim.
Nie mam porównania z innymi , bo to mój pierwszy taki plecak na wodę ale tak własnie sobie wyobrazałem jego funkcjonalność.
No i cena zachęcająca. Polecam
Pozytywne wrażenia.
Bardzo dobrze przylega i nie odczuwam dyskomfortu biegnąc z nim.
Nie mam porównania z innymi , bo to mój pierwszy taki plecak na wodę ale tak własnie sobie wyobrazałem jego funkcjonalność.
No i cena zachęcająca. Polecam
-
- Wyga
- Posty: 85
- Rejestracja: 07 sty 2012, 16:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
To może ja dodam małą łyżkę dziegdziu do tej beczułki miodu. Posiadam wspomniany w wątku plecak od około półtora miesiąca i byłbym z niego bardzo zadowolony, gdyby nie jeden problem. Plecak akurat w moim przypadku obciera albo jak kto woli mechaci koszulki. Jest to na tyle uciążliwe, że biegam z nim wyłącznie w koszulkach, które przeznaczyłem "na straty". Nie wiem do końca jaki jest mechanizm powstawania tych zadrapań, ale nawet maksymalne ściągnięcie zapięć nie pomaga, przy którym swoją drogą odczuwam lekkie blokowanie klatki piersiowej. O ile mogę zrozumieć, że z przodu przypadkowo może się jakiś element zapięć zahaczyć koszulkę o tyle nie wiem co myśleć o otarciach na plecach, które pojawiają się na wysokości dolnej części łopatek.
Pytałem o ten problem już jednego innego użytkownika plecaka i on się z nim nie spotkał, ale jestem ciekaw czy to może kwestia nieszczęśliwego zbiegu okoliczności w postaci mojej anatomii/techniki biegu czy może ktoś tutaj spotkał się z tym problemem także u siebie?
Pytałem o ten problem już jednego innego użytkownika plecaka i on się z nim nie spotkał, ale jestem ciekaw czy to może kwestia nieszczęśliwego zbiegu okoliczności w postaci mojej anatomii/techniki biegu czy może ktoś tutaj spotkał się z tym problemem także u siebie?
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Mnie też plecaki i pasy czasami mechacą koszulki, niezależnie od producenta ww sprzętu. 

-
- Dyskutant
- Posty: 32
- Rejestracja: 09 cze 2013, 11:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Niedawno pierwszy raz bieglem z tym plecakiem i moge potwierdzic to co napisal @orso82. Mi rowniez mechaci koszulke w tych samych miejscach mimo, ze staralem sie go docisnac do ciala najbardziej jak sie dalo. Jest to dla mnie jednak taka drobnostka, ze nie przeslania zalet o ktorych pisali poprzednicy.
- gores87
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 383
- Rejestracja: 09 cze 2009, 12:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Brodnica
Również mam ten sam problem.kas01 pisze:Niedawno pierwszy raz bieglem z tym plecakiem i moge potwierdzic to co napisal @orso82. Mi rowniez mechaci koszulke w tych samych miejscach mimo, ze staralem sie go docisnac do ciala najbardziej jak sie dalo. Jest to dla mnie jednak taka drobnostka, ze nie przeslania zalet o ktorych pisali poprzednicy.
- harti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 413
- Rejestracja: 31 sie 2011, 11:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
albo ja mam pecha albo ten plecak z Decathlonu (torba na wodę Jz 12) jest jakiś kiepski.. a właściwie sam bukłak..a tak go tu zachwalałem..
mam go od 1,5 miesiąca.. po 3 tygodniach użytkowania zrobiła mi się dziura w bukłaku (na złączeniu), pojechałem do sklepu i wymienili na nowy... dziś znowu zrobiła mi się dziura..i połowę długiego wybiegania musiałem robić bez wody
no ale.. WTF? używam go 2-3 razy tygodniu, po nalaniu wody (litr lub 1.5) do bukłaka odsysam powietrze przez rurkę, wkładam do plecaka.. i tyle.. nie wiem o co biega... znowu muszę się do nich przejechać i teraz nie wiem czy do trzech razy sztuka.. czy może poprosić o zwrot kasy i szukać czegoś innego..
sprawdziłem gdzie tym razem zrobiła się dziura.. w podobnym miejscu jak ostatnio, chyba widać na fotce:

mam go od 1,5 miesiąca.. po 3 tygodniach użytkowania zrobiła mi się dziura w bukłaku (na złączeniu), pojechałem do sklepu i wymienili na nowy... dziś znowu zrobiła mi się dziura..i połowę długiego wybiegania musiałem robić bez wody

sprawdziłem gdzie tym razem zrobiła się dziura.. w podobnym miejscu jak ostatnio, chyba widać na fotce:
