Ćwirek - komentarze.
Moderator: infernal
-
- Wyga
- Posty: 136
- Rejestracja: 29 cze 2013, 22:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Longford/Ireland
- Kontakt:
Zapraszam do owocnych dyskusji
BKWC - Blog
Komentarze
5km - 19:06
10km - 41:28 (nie oficj.)
21km - 1:31:57
www.wrobels.pl - blog z życia emigranta
Komentarze
5km - 19:06
10km - 41:28 (nie oficj.)
21km - 1:31:57
www.wrobels.pl - blog z życia emigranta
- kris_brazylia
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 450
- Rejestracja: 17 kwie 2013, 17:05
- Życiówka na 10k: 43,29
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chile
- Kontakt:
Witam wsrod biegaczy zycze owocnej pracy na treningach i sukcesow.
Ps. Wstaw sobie w blogu link do komentarzy, to bedzie latwiej komentowac
Ps. Wstaw sobie w blogu link do komentarzy, to bedzie latwiej komentowac
Blog: [URL]viewtopic.php?f=27&t=33873&p=1073365#p1073365[/URL]
[b]10km:[/b] 43'29" (18.06.2014) trening
[b]21km:[/b] 1h38'48" (08.06.2014) Florianopolis
[b]10km:[/b] 43'29" (18.06.2014) trening
[b]21km:[/b] 1h38'48" (08.06.2014) Florianopolis
-
- Wyga
- Posty: 136
- Rejestracja: 29 cze 2013, 22:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Longford/Ireland
- Kontakt:
Witam również!
Właśnie działam w tym temacie Nie ma to jak własna autoreklama
Właśnie działam w tym temacie Nie ma to jak własna autoreklama
BKWC - Blog
Komentarze
5km - 19:06
10km - 41:28 (nie oficj.)
21km - 1:31:57
www.wrobels.pl - blog z życia emigranta
Komentarze
5km - 19:06
10km - 41:28 (nie oficj.)
21km - 1:31:57
www.wrobels.pl - blog z życia emigranta
-
- Wyga
- Posty: 136
- Rejestracja: 29 cze 2013, 22:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Longford/Ireland
- Kontakt:
Zapraszam, zapraszam! Mam nadzieję, że postępy będą regularne. Zresztą już jest postęp w porównaniu z początkami mojego biegania. Przez te niecałe 3 miesiące stałem się wytrzymalszy i systematyczny jeśli idzie o treningi. Pzdr!
BKWC - Blog
Komentarze
5km - 19:06
10km - 41:28 (nie oficj.)
21km - 1:31:57
www.wrobels.pl - blog z życia emigranta
Komentarze
5km - 19:06
10km - 41:28 (nie oficj.)
21km - 1:31:57
www.wrobels.pl - blog z życia emigranta
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1392
- Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No i tak trzymaj
Będę lukał jak Ci idzie
Będę lukał jak Ci idzie
-
- Wyga
- Posty: 136
- Rejestracja: 29 cze 2013, 22:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Longford/Ireland
- Kontakt:
Podbijam moje pytania z bloga a przy okazji stronkę z komentarzami bo się niemiłosiernie zawieruszyła
1.Po przyjeździe na Zieloną Wyspę są na horyzoncie kolejne zawody. 5 bądź też 10k - do wyboru. Co myślicie na ten temat? Można się na któryś z tych dystansów pokusić czy może odpuścić mając na uwadze, że 23 czerwca jedną piątkę już zaliczyłem i generalnie dużo przebiegniętych kilometrów jeszcze nie mam?
2.Ze spraw że tak powiem około biegowych, czekam aktualnie na odbiór 2 książek. Dwie bardzo znane (Daniels, Skarżyński) i mam nadzieję, dobrze przyswajalne. Co możecie o nich powiedzieć? / Edit: książka Skarżyńskiego dzisiaj dotarła - pobieżnie przejrzana i wydaje się, że kupienie jej to strzał w dziesiątkę
3.Ze spraw technicznych: pobrałem sobie na komórkę endomondo i wszystko byłoby ok, gdyby zadziałał tak jak należy. A działał tylko stoper, nic więcej. Może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego nie zliczało odległości, pomimo, że GPS w telefonie migał, że jest uruchomiony? Do pokazywania spalonych kalorii itp. rzeczy trzeba coś specjalnego uruchomić? Proszę o pomoc
4.Rzecz kolejna to zepsuty pulsometr. Rozkraczył się jeszcze w Irlandii, gdzie zresztą go kupiłem. Mam taki na piersi i w pewnym momencie przestało mi pokazywać puls w zegarku, pomyślałem, że może bateria się wyładowała, i że wystarczy tylko wymienić na nową. I rzeczywiście, z baterią był problem... Otwieram, patrzę a do środka dostała się woda (pot), bateria zardzewiała (wylała?) i ta rdza rozlazła się w środku - efekt: nie działa. Jak to się mogło stać, skoro wiadomo, że podczas biegu człowiek się poci i cały ten sprzęt jest mokry? Jestem zdegustowany Mieliście podobny problem?
Sorki za zawracanie gitary
pozdrawiam!
1.Po przyjeździe na Zieloną Wyspę są na horyzoncie kolejne zawody. 5 bądź też 10k - do wyboru. Co myślicie na ten temat? Można się na któryś z tych dystansów pokusić czy może odpuścić mając na uwadze, że 23 czerwca jedną piątkę już zaliczyłem i generalnie dużo przebiegniętych kilometrów jeszcze nie mam?
2.Ze spraw że tak powiem około biegowych, czekam aktualnie na odbiór 2 książek. Dwie bardzo znane (Daniels, Skarżyński) i mam nadzieję, dobrze przyswajalne. Co możecie o nich powiedzieć? / Edit: książka Skarżyńskiego dzisiaj dotarła - pobieżnie przejrzana i wydaje się, że kupienie jej to strzał w dziesiątkę
3.Ze spraw technicznych: pobrałem sobie na komórkę endomondo i wszystko byłoby ok, gdyby zadziałał tak jak należy. A działał tylko stoper, nic więcej. Może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego nie zliczało odległości, pomimo, że GPS w telefonie migał, że jest uruchomiony? Do pokazywania spalonych kalorii itp. rzeczy trzeba coś specjalnego uruchomić? Proszę o pomoc
4.Rzecz kolejna to zepsuty pulsometr. Rozkraczył się jeszcze w Irlandii, gdzie zresztą go kupiłem. Mam taki na piersi i w pewnym momencie przestało mi pokazywać puls w zegarku, pomyślałem, że może bateria się wyładowała, i że wystarczy tylko wymienić na nową. I rzeczywiście, z baterią był problem... Otwieram, patrzę a do środka dostała się woda (pot), bateria zardzewiała (wylała?) i ta rdza rozlazła się w środku - efekt: nie działa. Jak to się mogło stać, skoro wiadomo, że podczas biegu człowiek się poci i cały ten sprzęt jest mokry? Jestem zdegustowany Mieliście podobny problem?
Sorki za zawracanie gitary
pozdrawiam!
BKWC - Blog
Komentarze
5km - 19:06
10km - 41:28 (nie oficj.)
21km - 1:31:57
www.wrobels.pl - blog z życia emigranta
Komentarze
5km - 19:06
10km - 41:28 (nie oficj.)
21km - 1:31:57
www.wrobels.pl - blog z życia emigranta
-
- Wyga
- Posty: 136
- Rejestracja: 29 cze 2013, 22:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Longford/Ireland
- Kontakt:
Strona z komentarzami znów spadła na łeb, na szyję więc poprzez małe pytanko ją wydźwignę na szczyt A mianowicie, czy ktoś mógłby się odnieść do tego planu treningowego i ewentualnie doradzić czy jest on właściwy, czy należałoby coś zmienić, dodać, odjąć czy może nie tykać? Mile widziane rady i sugestie . Oto plan:
1. 30 min BS (6km), 6 przebieżek (6x150m)
2. Powtórka dnia 1
3. 10 minut BS (1.9km-2.2km) x2
-3x 1.9km w tempie P (1 minuta odpoczynku)
4. WOLNE
5. 10 min BS (1.9km - 2.2km) x2
-6x 1.1km w tempie P (1 minuta odpoczynku)
6. WOLNE
7. 40 min BD (ok. 8km)
1. 30 min BS (6km), 6 przebieżek (6x150m)
2. Powtórka dnia 1
3. 10 minut BS (1.9km-2.2km) x2
-3x 1.9km w tempie P (1 minuta odpoczynku)
4. WOLNE
5. 10 min BS (1.9km - 2.2km) x2
-6x 1.1km w tempie P (1 minuta odpoczynku)
6. WOLNE
7. 40 min BD (ok. 8km)
BKWC - Blog
Komentarze
5km - 19:06
10km - 41:28 (nie oficj.)
21km - 1:31:57
www.wrobels.pl - blog z życia emigranta
Komentarze
5km - 19:06
10km - 41:28 (nie oficj.)
21km - 1:31:57
www.wrobels.pl - blog z życia emigranta
-
- Wyga
- Posty: 136
- Rejestracja: 29 cze 2013, 22:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Longford/Ireland
- Kontakt:
Kolejna reanimacja
Pytanie z ostatniego blogowego wpisu: Czy ktoś z Was w swoich planach treningowych ma 800 metrowe odcinki i jak sobie z nimi radzi? Wplatanie interwałów w tygodniowe sesje właściwym jest, ale czy są jakieś złote zasady co do ich długości i ilości powtórzeń? Czy np. 1100 metrowe odcinki to taka górna granica i na jakiej intensywności to robić tak aby się nie zarżnąć? Z góry dzięki za dyskusję.
Pytanie z ostatniego blogowego wpisu: Czy ktoś z Was w swoich planach treningowych ma 800 metrowe odcinki i jak sobie z nimi radzi? Wplatanie interwałów w tygodniowe sesje właściwym jest, ale czy są jakieś złote zasady co do ich długości i ilości powtórzeń? Czy np. 1100 metrowe odcinki to taka górna granica i na jakiej intensywności to robić tak aby się nie zarżnąć? Z góry dzięki za dyskusję.
BKWC - Blog
Komentarze
5km - 19:06
10km - 41:28 (nie oficj.)
21km - 1:31:57
www.wrobels.pl - blog z życia emigranta
Komentarze
5km - 19:06
10km - 41:28 (nie oficj.)
21km - 1:31:57
www.wrobels.pl - blog z życia emigranta
-
- Wyga
- Posty: 136
- Rejestracja: 29 cze 2013, 22:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Longford/Ireland
- Kontakt:
Podbijam raz kolejny temat do góry. Szybkie 2 pytanka(wklejam z ostatniego wpisu na blogu) :
1. Czy warto biegać odcinki 800 metrowe przy tempie oscylującym w granicach 3:30 - 3:45/km zamiast na przykład tych 6 x 1,1km bądź 3 x 1,6km? Pytanie do bardziej doświadczonych biegaczy - jakiego typu korzyści dają serie 800 oraz 1100 metrowe? A może jest to porównywalne? Jeśli banał i głupie to przepraszam.
2. Jakiego typu ćwiczenia siłowe można by wykonywać i jak je wmontować do tygodniowego planu treningowego (poniedziałek - środa - piątek - niedziela)? Ostatnio na stronce było o mobilnej siłowni S. Coena - czy coś takiego dałoby efekt? Fajna rzecz, gdyż można to robić w domu, a na tym by mi zależało. Chyba żeby zrobić coś typowo siłowego w terenie?
Mile widziana pomoc
1. Czy warto biegać odcinki 800 metrowe przy tempie oscylującym w granicach 3:30 - 3:45/km zamiast na przykład tych 6 x 1,1km bądź 3 x 1,6km? Pytanie do bardziej doświadczonych biegaczy - jakiego typu korzyści dają serie 800 oraz 1100 metrowe? A może jest to porównywalne? Jeśli banał i głupie to przepraszam.
2. Jakiego typu ćwiczenia siłowe można by wykonywać i jak je wmontować do tygodniowego planu treningowego (poniedziałek - środa - piątek - niedziela)? Ostatnio na stronce było o mobilnej siłowni S. Coena - czy coś takiego dałoby efekt? Fajna rzecz, gdyż można to robić w domu, a na tym by mi zależało. Chyba żeby zrobić coś typowo siłowego w terenie?
Mile widziana pomoc
BKWC - Blog
Komentarze
5km - 19:06
10km - 41:28 (nie oficj.)
21km - 1:31:57
www.wrobels.pl - blog z życia emigranta
Komentarze
5km - 19:06
10km - 41:28 (nie oficj.)
21km - 1:31:57
www.wrobels.pl - blog z życia emigranta
- wypass
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2077
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
- Życiówka na 10k: 53min 56s
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: radom
Bardzo ładne tempo dzisiaj....
Co do pytań o ćwiczenia siłowe, to wszystko zależy jaki chcesz osiągnąć przez ich wprowadzenie efekt...
Co do pytań o ćwiczenia siłowe, to wszystko zależy jaki chcesz osiągnąć przez ich wprowadzenie efekt...
-
- Wyga
- Posty: 136
- Rejestracja: 29 cze 2013, 22:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Longford/Ireland
- Kontakt:
Jaki efekt? Zależałoby mi chyba najbardziej na tym, aby spokojnie, przy nie najmniejszej szybkości, biegać te 10-15 + kilometry. Generalnie aby mieć siłę w nogach, sprawy związane z oddychaniem wydają się być w normie i w miarę poukładane, ale gdy mam już za sobą parę km ciągłego biegu, to jakby mocy odpowiedniej nie było. A dodam, że żadnych ćwiczeń siłowych nie robiłem i nie robię od momentu rozpoczęcia mojej biegowej przygody.
BKWC - Blog
Komentarze
5km - 19:06
10km - 41:28 (nie oficj.)
21km - 1:31:57
www.wrobels.pl - blog z życia emigranta
Komentarze
5km - 19:06
10km - 41:28 (nie oficj.)
21km - 1:31:57
www.wrobels.pl - blog z życia emigranta
- wypass
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2077
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
- Życiówka na 10k: 53min 56s
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: radom
Żeby wzmocnić nogi to do głowy przychodzą mi przysiady, wyprosty...z ciężarem lub tylko z własnym ciałem...unoszenie ciężaru na suwnicy.
Ja nie stosowałem podczas biegania żadnych takich ćwiczeń, może jakaś przygoda z siłownią zanim zaczęło się bieganie...
Na półmaratonie sił w nogach mi nie zabrakło...
Ja nie stosowałem podczas biegania żadnych takich ćwiczeń, może jakaś przygoda z siłownią zanim zaczęło się bieganie...
Na półmaratonie sił w nogach mi nie zabrakło...
-
- Wyga
- Posty: 136
- Rejestracja: 29 cze 2013, 22:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Longford/Ireland
- Kontakt:
Dokładnie - przysiady, pompki (tu akurat nie nogi), podnoszenie tułowia z pozycji leżącej, brzuszki - coś w ten deseń Chciałbym zacząć to robić, ale też dobrze by było wpleść to w trening tygodniowy i żeby czasami nie przedobrzyć, tzn. aby się tym treningiem w jakimś stopniu nie zajechać
Oprócz tego typu treningu siłowego, może warto spróbować bieganie w terenie górzystym? Tylko właśnie, robiąc czerwony plan Danielsa nie ma tam żadnej siły, żadnych gór. Wypass - robiłeś podobne rzeczy w Twoich bieganiach codziennych?
Oprócz tego typu treningu siłowego, może warto spróbować bieganie w terenie górzystym? Tylko właśnie, robiąc czerwony plan Danielsa nie ma tam żadnej siły, żadnych gór. Wypass - robiłeś podobne rzeczy w Twoich bieganiach codziennych?
BKWC - Blog
Komentarze
5km - 19:06
10km - 41:28 (nie oficj.)
21km - 1:31:57
www.wrobels.pl - blog z życia emigranta
Komentarze
5km - 19:06
10km - 41:28 (nie oficj.)
21km - 1:31:57
www.wrobels.pl - blog z życia emigranta
-
- Wyga
- Posty: 136
- Rejestracja: 29 cze 2013, 22:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Longford/Ireland
- Kontakt:
Podrzucam w górę, bo coś ciężkawo idzie tu u mnie dyskusja Wspominałem już na blogu, w ostatni czwartek, po w sumie mocnawym treningu dopadł mnie ból mięśnia dwugłowego w lewym udzie. Tak się zastanawiam, czy to przez zbyt mocny bieg czy może przedobrzyłem w ćwiczeniach rozciągających tuż po? Czuję dalej to udo, nie jakoś specjalnie mocno, ale wolałbym aby wszystko wróciło do normy i nie bolało nic. Czy jakaś maść rozgrzewająca byłaby dobra, czy po prostu odczekać trochę aż samo przejdzie? Co radzicie?
BKWC - Blog
Komentarze
5km - 19:06
10km - 41:28 (nie oficj.)
21km - 1:31:57
www.wrobels.pl - blog z życia emigranta
Komentarze
5km - 19:06
10km - 41:28 (nie oficj.)
21km - 1:31:57
www.wrobels.pl - blog z życia emigranta