Średnia prędkość / średnie tempo - pierwszy tydzień biegania

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
taz
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 07 kwie 2013, 16:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Cześć! Od dobrych kilku tygodni przeglądam to forum - skarbnica wiedzy (dla mnie) tajemnej :)

Zacząłem trenować mniej więcej tydzień temu. Początkowo miałem zamiar realizować plan 10 tygodniowy ale męczyło mnie takie bieganie ze spoglądaniem co chwila na zegarek więc biegam po prostu mniej więcej półtora miniuty i potem jakąś minutę maszeruję. Zainstalowałem endonomodo - jestem ciekaw czy nie biegam aby zbyt wolno albo zbyt szybko. Patrząc na wczorajszy i dzisiejszy trening (odpowiednio 25 minut i 50 minut), średnio tempo na kilometr było identyczne - średnia prędkość (7,87 km/h), średnie tempo (7,37 min/km). Dodam, że mam 26 lat a bieganie miało miejsce po krakowskich błoniach.
PKO
Awatar użytkownika
Bylon
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1613
Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

To jest średnie tempo biegu, czy średnie tempo ogólne?
Bo jeśli to to drugie, to zależy, jak szybko maszerujesz. Ogólnie wskazane dla początkującego tempo biegu zazwyczaj znajduje się w granicach 6-8min/km w czasie biegu. Jednak nie przejmuj się tym, to nie są sztywne wartości - masz po prostu dobrze czuć się podczas treningu, a na jego koniec przyjemnie zmęczony, a nie wykończony. Oczywiście nie możesz też wybrać tempa, przy którym w ogóle się nie męczysz - trening to ma być trening, ale na początku (w zasadzie to zawsze, ale na początku szczególnie) każdy trening powinien Ci się kojarzyć z czymś przyjemnym, satysfakcjonującym!
Podsumowując - tempo prawdopodobnie masz okej, ale w stu procentach możesz to stwierdzić tylko sam. Znam osobę, która raz wyszła biegać i przebiegła bez przerwy dwa kilometry, ale każdy w tempie... 15 min/km. To może już faktycznie jest przesada, ale też niekoniecznie - w prawie wszystkich przypadkach tempo właściwe to tempo wolne, które jednak dostosowujesz sobie sam.
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
taz
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 07 kwie 2013, 16:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzięki za szybki odzew - podane wartości dotyczą ogółu czasu (bieg + marsz). Maszeruje raczej wolno - znacznie wolniej niż na ogół chodzę
Awatar użytkownika
krunner
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 978
Rejestracja: 14 wrz 2011, 10:32
Życiówka na 10k: 42:53
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

taz pisze:Patrząc na wczorajszy i dzisiejszy trening (odpowiednio 25 minut i 50 minut), średnio tempo na kilometr było identyczne - średnia prędkość (7,87 km/h), średnie tempo (7,37 min/km). Dodam, że mam 26 lat a bieganie miało miejsce po krakowskich błoniach.
No to mniej więcej można oszacować: jak maszerujesz minutę to masz tempo ok. 10'00''/km. Całość masz 7'37''/km, a biegniesz 1.5 minuty. Czyli tempo biegu (o rety, to chyba średnia harmoniczna :szok: :szok:, nic nie pamiętam ze studiów..)

(1/x) + (1.5/10) = (2.5/(7+37/60))
x = 5.61
Biegasz za szybko! Zdecydowanie.
p. krunner

EDIT: Poprawiłem równanie :hahaha:, bo 7.37 to powinno być oczywiście 7+37/60. Dla jasności dodam, że tempo biegu jakie wychodzi to 5'36''/km.
Ostatnio zmieniony 07 kwie 2013, 17:05 przez krunner, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Bylon
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1613
Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jeśli Krunner podstawił poprawne wartości i faktycznie maszerujesz w tempie >=10 min/km (to jest równo lub wolniej, nie równo lub szybciej ;D) - pozostaje mi tylko potwierdzić. Jeśli zwolnisz, będziesz z pewnością w stanie biec dłużej, długo dłużej. Być może nawet pół godziny! Spróbuj więc zwolnić, dość znacznie, a w zamian wydłuż bieg (znacznie, np. do 5 minut) albo w ogóle usuń marsz. Jak już wypróbujesz, powiedz, jak wyszło.
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
Munzer
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 37
Rejestracja: 21 lis 2014, 09:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Cześć,
mam małe pytanie w tym wątku. Przede wszystkim nie biegam jakoś szczególnie, tylko czasami, ale wczoraj zainstalowałem Sports Trackera, pobiegłem godzinę i oczywiście wyszły różne dane. Przede wszystkim dystans 10.1 km, czas 00:53:42, średnia prędkość 11,3 km/h, no i ostatni parametr avg pace, czyli średnie tempo. Nie do końca rozumiem to ostatnie. To nie jest przecież średnia prędkość na 1 km bo tę wartość mam 11, 3 km/h. Czyli czym jest tempo?
.
uebq
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 495
Rejestracja: 30 kwie 2014, 19:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

tempo masz w minutach na km
np.: 12 km / h = 5 min/km
Awatar użytkownika
blackfish
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 483
Rejestracja: 09 wrz 2014, 15:29

Nieprzeczytany post

Munzer pisze:Cześć,
mam małe pytanie w tym wątku. Przede wszystkim nie biegam jakoś szczególnie, tylko czasami, ale wczoraj zainstalowałem Sports Trackera, pobiegłem godzinę i oczywiście wyszły różne dane. Przede wszystkim dystans 10.1 km, czas 00:53:42, średnia prędkość 11,3 km/h, no i ostatni parametr avg pace, czyli średnie tempo. Nie do końca rozumiem to ostatnie. To nie jest przecież średnia prędkość na 1 km bo tę wartość mam 11, 3 km/h. Czyli czym jest tempo?
Czyli Twoje tempo to 5,19 min/km. W bieganiu często zamiast ile ktoś biega na godzinę używa się właśnie tempa, czyli ile czasu ktoś biega na kilometr, co jest o bardziej precyzyjne, np. trzeba biec ze średnim tempem 4,15, żeby złamać trójkę w maratonie.

Czy to robisz marszobiegiem czy to już był tylko bieg? Bo jak to pierwsze to, jak pisał krunner, na treningu jeszcze powinieneś zwolnić.
Munzer
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 37
Rejestracja: 21 lis 2014, 09:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

To był bieg (czas 53 minuty z kawałkiem na wspominane 10 km). Na zejście poniżej trzech godzin raczej się nie piszę bo maratonu raczej nie dam rady pobiec. Właściwie biegłem pierwszy raz z jakimś urzadzeniem elektronicznym. Te przebieżki robiłem sobie rekraacyjnie i wydawało mi sie, że biegnę tak z 4, maks 5 km dystans, a wyszło, że jest inaczej. Właściwie nigdy nad tym się bardziej nie zastanawiałem bo te biegi traktowałem jako dłuższą rozgrzewkę przed treningiem. Czy te czasy są dobre w ogóle? PS. I dziękuję za wyjaśnienia odnośnie tempa.
.
Awatar użytkownika
blackfish
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 483
Rejestracja: 09 wrz 2014, 15:29

Nieprzeczytany post

Munzer pisze:Na zejście poniżej trzech godzin raczej się nie piszę bo maratonu raczej nie dam rady pobiec.
To był tylko przykład, nie związany z Twoim bieganiem.
Munzer pisze:Czy te czasy są dobre w ogóle?
Dobre do czego? Bo nie ma czasów dobrych w ogóle... czym innym jest trening a czym innym zawody.
Munzer
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 37
Rejestracja: 21 lis 2014, 09:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No, czy jest dobry jak na 40-letniego, srednio wysportowanego faceta :).
.
uebq
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 495
Rejestracja: 30 kwie 2014, 19:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

yacool pisał w innym wątku, cyt.:

"lechan2 masz na kompie excela? Bo lepszego kalkulatora nie znajdziesz.

Jeżeli masz, to odpal program i wpisz w komórce A1 np. 16 (to km/h wpisywane z łapy).
W komórce B1 wpisz =LICZBA.CAŁK(60/A1)&"' "&JEŻELI(ZAOKR((60/A1-LICZBA.CAŁK(60/A1))*60;0)<10;0&ZAOKR((60/A1-LICZBA.CAŁK(60/A1))*60;0);ZAOKR((60/A1-LICZBA.CAŁK(60/A1))*60;0))&"""" (to będą twoje min/km).
To jeden ze sposobów na przejście z km/h na min/km."
uebq
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 495
Rejestracja: 30 kwie 2014, 19:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Munzer pisze:No, czy jest dobry jak na 40-letniego, srednio wysportowanego faceta :).
źle do tego podchodzisz, bo nawet jak myślisz, że jesteś dobry, to zawsze są lepsi bo "na każdego kozaka znajdzie się jeszcze większy kozak" :hejhej:

Lepsze podejście jest takie: jestem szybszy od wszystkich, którzy właśnie siedzą na kanapie.
Awatar użytkownika
blackfish
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 483
Rejestracja: 09 wrz 2014, 15:29

Nieprzeczytany post

uebq pisze:
Munzer pisze:No, czy jest dobry jak na 40-letniego, srednio wysportowanego faceta :).
źle do tego podchodzisz, bo nawet jak myślisz, że jesteś dobry, to zawsze są lepsi bo "na każdego kozaka znajdzie się jeszcze większy kozak" :hejhej:

Lepsze podejście jest takie: jestem szybszy od wszystkich, którzy właśnie siedzą na kanapie.
Albo... moim zdaniem lepsze: tydzień temu pobiegłem tak, a dzisiaj było szybciej i nie jestem aż tak zmęczony :taktak:
Munzer
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 37
Rejestracja: 21 lis 2014, 09:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dobra, kapuję. Zresztą poczytałem już to forum i mam jakieś odniesienie. Dzięki all za pomoc :)
.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ