maraton wiosna/maraton jesień

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
shczwany
Wyga
Wyga
Posty: 85
Rejestracja: 07 lis 2012, 20:55
Życiówka na 10k: 44:52
Życiówka w maratonie: 3:40:35

Nieprzeczytany post

Witam serdecznie.

Biegam sobie od kilku sezonów walcząc z nadwagą. Aktualne życiówki to 10 km - 46:08, PM - 1:43:04, i Maraton 4:10:34.

Czas PM to czas sprzed tygodnia. Trenuję metodą Skarżyńskiego czyli buduję formę głównie przez bieg ciągły w II zakresie (ogólnie 4 treningi w tyg) Trening mi służy - tzn. cały czas robię postępy. Za 2 tygodnie mam start w na dystansie królewskim i liczę na tłustą życiówkę :bleble: Celuję w 3:45. Planuję również start w Maratonie Warszawskim 29ego września.

Teraz pytanie. Skoro startuję 14 kwietnia i kończę cykl treningowy i zamierzam biec we wrześniu to co mam zrobić z treningiem po I starcie ? Dać sobie miesiąc/dwa na luz i dopiero od czerwca zacząć znowu nowy cykl treningowy :niewiem: Trochę nie wiem jak do tego podejść. Z jednej strony mam ciśnienie na trening, z drugiej boję się przetrenowania... Chciałbym żeby ten wrześniowy był topem mojej formy w tym sezonie :hej: Poradźcie coś pliz.
PKO
Adrian26
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1971
Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
Życiówka na 10k: 38:14
Życiówka w maratonie: 2:57:08
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Tak to niestety się nie da przewidzieć :oczko: Jeden organizm dojdzie do siebie po tygodniu, a inny po dwóch miesiącach :usmiech:
Niektórzy są w stanie po 2-3 tygodniach od maratonu bić życiówki na innych dystansach. Najpierw przebiegnij maraton w kwietniu, a potem będziesz się martwił jak on wpłynie na Twoją dyspozycję w późniejszym okresie :usmiech:
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No to mamy podobne plany. Ja na wiosnę chcę polecić maraton w Krakowie, a we wrześniu wybieram się na zawody na zachód. Po wiosennym maratonie planuję wykorzystać wypracowaną formę i do czerwca postartować na krótszych dystansach, a dopiero w czerwcu zacząć porządne przygotowania do jesiennego maratonu.

Pozdrawiam
Adrian26
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1971
Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
Życiówka na 10k: 38:14
Życiówka w maratonie: 2:57:08
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Mały, będziesz atakował 3h :usmiech: ?
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Będę chciał, zobaczymy jak będą wyglądały dalsze treningi :-) Więcej będę pewnie wiedział jadąc do Krakowa. Decyzja zapadnie po ostatnim treningu :-) Na pewno dam jeszcze znać jaki mam plan czasowy. Aby zdrowie dopisało :-)
Mar.co
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 685
Rejestracja: 17 lis 2012, 17:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Nie wiem jak Skarżyński, ale Daniels twierdzi, że najlepszy plan treningowy powinien mieć 24 tygodnie(z podziałem na 4 fazy). Ja startuje w Poznaniu termin z 2 tygodnie po Warszawskim Maratonie a treningi zaczynam już 16 Kwietnia. Biorąc jeszcze pod uwage możliwość kontuzji lub wakacje które pewnie wypadną w tym terminie na pierwszy bieg wyjde kilka dni wcześniej. Także raczej czasu na przerwe nawet kilkutygodniową nie będzie. W Twoim przypadku nawet bieg 14.04 można traktować jako termin treningów I Fazy Danielsa (która de facto może być troche skrócona jeśli już systematycznie trenujesz, ale nie o 2 miesiące).

No chyba, że Skarżyński przewiduje trening o połowe krótszy ale wtedy raczej super czasów na Maratonie się nie osiągnie.
Awatar użytkownika
klosiu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3196
Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
Życiówka na 10k: 43:40
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Marco, ale przecież po pobiegnięciu maratonu nie statruje się już od zera, i spokojnie można pominąć albo skrócić przygotowanie, w zależności od tego na jakim poziomie się już jest.
To jest normalne że jak się startuje w drugich ważnych zawodach w sezonie, to się modyfikuje plan - skraca albo pomija to co już jest rozwinięte. Nie ma sensu tydzień po maratonie zaczynać plan od zera, jakby się nie miało zupełnie formy.
The faster you are, the slower life goes by.
Mar.co
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 685
Rejestracja: 17 lis 2012, 17:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Ale Daniels nie ma w I fazie zaczynanie od zera. Ja w pierwszym tygodniu tego planu mam rozpisane ok 5h biegania-ok 55-60km i od tego zaczynam zakładając max przebieg tygodniowy w najcieższych tygodniach na 75-80km. Jest to najważniejsza faza której wg. niego nie można pomijać.
Kolega zapytał czy ma sobie dać 2 miesiące luzu do czerwca, dla mnie to jest bardzo kiepski pomysł. Jest to czas budowy "bazy" do treningów specjalistycznych na koniec lipca i cały sierpień. Przynajmniej tak ja to widze, ale ja nie znam metod Skarżyńskiego także możliwe że on takie przerwy zakłada.
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

@Mar.co generalnie to po części w sumie masz rację, ale po dobrze przepracowanej zimie, teraz kiedy dojdzie się do szczytu formy to tak jakoś szkoda pobiec tylko jedne zawody i na następny dzień wrócić od razu na początek ;) Dobrze jest jeszcze coś pobiec, przynajmniej ja tak uważam :)
Mar.co
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 685
Rejestracja: 17 lis 2012, 17:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

maly89 pisze:@Mar.co generalnie to po części w sumie masz rację, ale po dobrze przepracowanej zimie, teraz kiedy dojdzie się do szczytu formy to tak jakoś szkoda pobiec tylko jedne zawody i na następny dzień wrócić od razu na początek ;) Dobrze jest jeszcze coś pobiec, przynajmniej ja tak uważam :)
Masz racje, skupiłem się tylko na przygotowaniach do jesiennego maratonu, jako celu nr 1. Poboczne zawody teraz czy w fazach późniejszych oczywiście wchodzą w grę ale plan 24 tyg. przewiduje szczyt formy właśnie na ostanie tygodnie planu. C0 nie wyklucza startów w innych zawodach. Ja lece 22.06 we wrocku i we wrześniu w Pile, dwie połówki przed celem głównym.
shczwany
Wyga
Wyga
Posty: 85
Rejestracja: 07 lis 2012, 20:55
Życiówka na 10k: 44:52
Życiówka w maratonie: 3:40:35

Nieprzeczytany post

Dzięki za podpowiedzi.

u Skarżyńskiego bez wprowadzenia jest 16 tygodni przygotowań. W zasadzie jestem na końcu i forma jest wysoka (w porównaniu do zeszłego sezonu). Rok temu połówke zrobiłem w 1:57, teraz biegłem na 1:45 i na 16 km (po podbiegu) przyspieszyłem z tempa 5:00 na 4:30 i w zasadzie skończyłem ten bieg w tym tempie bez większego problemu z wynikiem 1:43. Mialem wrażenie, że mogłem to zrobić znacznie szybciej.
Te treningi Skarżynskiego są teraz dla mnie strasznie monotonne, psychicznie nie wytrzymuję. Jakbym miał to kontynuować do września to chyba nie dałbym rady.
Podoba mi się pomysł ze startami na krótszych dystansach, mały89 - gdzie zamierzasz startować w tym okresie ?
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Po starcie w maratonie wiosennym powinieneś zrobić roztrenowanie - tak minimum 2-3 tygodnie lub więcej, a dalej to zależy. Ja po maratonie w Poznaniu (14.10) tak przez 4 tygodnie biegałem mało a ponad tydzień wcale co nie przeszkodziło mi wtedy w nabieganiu życiówki na 10km i podjęcia od razu z marszu 2 fazy wspomnianego tu planu Danielsa do maratonu, który będę biegał 14.04. To najdłuższe moje przygotowania bo do poprzednich dwóch maratonów przygotowywałem się po 2 i pól miesiąca po 3 tygodniowych roztrenowaniach. Takie 2,5 miesiąca wystarczyło na dobre przygotowanie do biegu tyle, że nie zaczynałem z zera. Możesz po lekkim odpoczynkowym roztrenowaniu latać sobie bez planu, zaliczać różne zawody na krótsze dystanse i potem 2-3 miesiące ostro lecieć typowy trening maratoński lub zrobić nieco dłuższe i głębsze roztrenowanie aby przyjąć do realizacji długi cykl pod maraton (np 18 tygodni). Przerwa jednak warta jest zrobienia dla higieny psychicznej i fizycznej
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

shczwany pisze: Podoba mi się pomysł ze startami na krótszych dystansach, mały89 - gdzie zamierzasz startować w tym okresie ?

Wstępnie zakładam taki plan:

28.04 - Maraton 12. Cracovia Marathon w Krakowie
03.05 - Półmaraton Śladami Bronka Malinowskiego w Grudziądzu (aczkolwiek to będzie typowy Run4Fun z okazji majówki i dla uczczenia pamięci wspaniałego sportowca, jaki był P. Malinowski)
11.05 - 10km Bieg Europejski w Gdyni
01.06 - Półmaraton Gochów w Bytowie
08.06 - 10km Bieg Filipidesa w Pasłęku

Po biegu w Gdyni też na pewno wezmę udział w jakimś biegu. Być może uda mi się zrobić II edycję mojego własnego Biegu Urodzinowego :) Zawsze też mogę wystartować w ParkRun Gdańsk i spróbować wyśrubować czas na 5 kilometrów.
Adrian26
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1971
Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
Życiówka na 10k: 38:14
Życiówka w maratonie: 2:57:08
Kontakt:

Nieprzeczytany post

OO, widzę, że nawet do Grudziądza wpadniesz :usmiech:
Trasa jest trudna, ale myśle że impreza będzie ciekawa. Powodzenia :oczko:
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Adrian26 pisze:OO, widzę, że nawet do Grudziądza wpadniesz :usmiech:
Trasa jest trudna, ale myśle że impreza będzie ciekawa. Powodzenia :oczko:
Mam nadzieję na fajną majówkę :-) Może będzie okazja wypić jakieś bezalkoholowe ;-)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ