Witam.
Biegam od 3 lat. Zawsze po przerwie w bieganiu np. 2-tygodniowej odczuwałem duży ból prawej łydki po jej prawej stronie i wychodziły z niej 2 "kulki". Działo się tak tylko gdy miałem pausę i walczyłem z tym około 2/3 kolejnych treningów, potem przechodziło, chodź te "kulki" nadal były widoczne. Ból ten zawsze odczuwam po ok 5 minutach biegu.
Ostatnio dokuczało mi to w sposób ciągły, więc postanowiłem wybrać się z problemem do lekarza.
Wykonał USG i wyszło, że jest to przepuklina mięśnia. Na 13 mm pękła powięź i z niej wydostaje się mięsień.
Ortopeda powiedział, że nie poleca operacji, gdyż jestem młody (21), a z drugiej strony nie daje mi gwarancji, że ta powięź nie pęknie za chwilę w innym miejscu, jeśli taki fakt już miał miejsce.
Kupiłem opaskę uciskową na łydkę, przebiegłem się i nadal podczas biegu odczuwam ból, chociaż po treningu ustaje on dużo szybciej.
Teraz mam do Was pytanie: Jak sobie z tym poradzić? Mieliście taki przypadek, co Wam pomogło?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
przepuklina mięśnia podudzia
-
krasnoludek6
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 825
- Rejestracja: 13 gru 2010, 20:59
- Życiówka na 10k: <40
- Życiówka w maratonie: 3:27
przypadek tak, napewno jest wskazana przerwa niestety w bieganiu.
jesli nie chcesz leczenia operacyjnego to tylko fizykoterapia .
Niestety nie wypowiem się więcej bo trzeba to zobaczyć :uuusmiech:
jesli nie chcesz leczenia operacyjnego to tylko fizykoterapia .
Niestety nie wypowiem się więcej bo trzeba to zobaczyć :uuusmiech:
