Szybkie bieganie a biomechanika człowieka a technika biegu?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 581
- Rejestracja: 08 mar 2012, 15:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Admin
Postanowiłem założyć taki wątek ponieważ tak się zastanawiałem, czy aby biegać 10km w tempie 4:00-3:30 to biomechanicznie trzeba być jakoś bardziej sprawnym, czy trzeba popracować nad techniką? Wydaje mi się tak jakbym jakoś "nieforemnie" biegał. Może biegam z pięty? Choć staram się ze sródstopia, pomijam kwestie wytrenowania, bo próbuję przebiec po prostu jakieś 100-200 metrów tylko w takim tempie i coś mi nie leży za bardzo. Jakieś sugestie?
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- dezo66
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1235
- Rejestracja: 23 paź 2012, 15:50
- Życiówka na 10k: 31:17
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
40min na 10km lub 35min na 10km są to troche odmienne tempa. Ja np. mam 35min na 10km i jakbym miał biec na zawodach w tempie 40min to technicznie biegałbym innaczej niz na 35min na 10km bo 40min to byłby luzny bieg a w 35min to maximum, zmeczenie z czego technika idzie na bok.
Ale co do pytania to zeby biegac 10km to trzeba byc wybieganym i miec wytrzymałosc. o biomechanice i technice to indywidualnie ciało porusza sie jak najbardziej ekonomicznie moze. na zawodach nie radze zmieniac techniki biegu tylko na treningu - zeby zmienic to mozna zwrócic uwage na ręce oraz na biegaie "nie z piety" ze śródstopia tez ciezko przebiec 10km - cos na zasadzie pomiedzy z piety a śródstopiem .
biomechanika nie zajmowałbym sie na poziomie amatorskim bo to sa poprawy o kilkanascie sekund moze do 30 sekund przy bieganiu 35min/10km
technika to najlepiej nagrywac siebie jak biegamy i to analizowac lub z pomoca innej osoby najlepiej trenera myslec o poprawkach - ale na zasadzie - biegniemy na zawodach i ktos nas oglada lub nagrywa i wtedy patrzymy w domu co było innaczej niz bysmy chceli i na treningach to poprawiamy. Bo na treningach a na zawodach to innaczej sie biega - na treningach nie jest tak ciezko - jezeli zakładamy ze na zawodach biegamy 105%
Ale co do pytania to zeby biegac 10km to trzeba byc wybieganym i miec wytrzymałosc. o biomechanice i technice to indywidualnie ciało porusza sie jak najbardziej ekonomicznie moze. na zawodach nie radze zmieniac techniki biegu tylko na treningu - zeby zmienic to mozna zwrócic uwage na ręce oraz na biegaie "nie z piety" ze śródstopia tez ciezko przebiec 10km - cos na zasadzie pomiedzy z piety a śródstopiem .
biomechanika nie zajmowałbym sie na poziomie amatorskim bo to sa poprawy o kilkanascie sekund moze do 30 sekund przy bieganiu 35min/10km
technika to najlepiej nagrywac siebie jak biegamy i to analizowac lub z pomoca innej osoby najlepiej trenera myslec o poprawkach - ale na zasadzie - biegniemy na zawodach i ktos nas oglada lub nagrywa i wtedy patrzymy w domu co było innaczej niz bysmy chceli i na treningach to poprawiamy. Bo na treningach a na zawodach to innaczej sie biega - na treningach nie jest tak ciezko - jezeli zakładamy ze na zawodach biegamy 105%
Wygrać wyścig z metrem M2 ? - https://www.youtube.com/watch?v=AsDMXatPHNA
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13847
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Nad technika mozna zawsze pracowac. I to sie zawsze oplaca. Czy profilaktycznie jako ochrona przed kontuzjami i dla poprawinia wynikow.
Pozd.
Rolli
Pozd.
Rolli
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 581
- Rejestracja: 08 mar 2012, 15:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Admin
No właśnie zauważyłem, że wraz z wybieganiem i wzrostem kondycji, nie rośnie u mnie szybkość, przy szybszym bieganiu jakoś to takie wszystko jest "słoniowate"
Nie wiem może da dużo ważę? 75kg 181cm wzrostu.
Dodam jeszcze, że teraz 10km biegam treningowo 5:00 na zawodach może bym co urwał troszkę z tego. Ale nawiazując do mojego pytania, przez wybieganie nie poprawi mi się technika raczej.
I jeszcze dodam
że moja próba 3:30 to była na odcinku 100-200 metrów, i takie miałem wrażenie jakby każda kończyna w inna stronę miała polecieć za chwile. W ogóle to czy każdy człowiek jest w stanie pobiec z prędkością 20km/h, bo czy ja mogę to szczerze zaczynam w to wątpić 

Dodam jeszcze, że teraz 10km biegam treningowo 5:00 na zawodach może bym co urwał troszkę z tego. Ale nawiazując do mojego pytania, przez wybieganie nie poprawi mi się technika raczej.
I jeszcze dodam


- dezo66
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1235
- Rejestracja: 23 paź 2012, 15:50
- Życiówka na 10k: 31:17
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
a po co Ci szybkosc na 10km ?
to o co Ci pewnie chodzi to wytrzymałosc tempowa ale załoze sie ze potrafiłbys przebiec 100m tempem po 3min/km - czyli szybkosc mozesz miec ale nie miałbys wytrzymałosci by wytrzymac cały kilometr - czyli wytrzymałosci tempowej
to o co Ci pewnie chodzi to wytrzymałosc tempowa ale załoze sie ze potrafiłbys przebiec 100m tempem po 3min/km - czyli szybkosc mozesz miec ale nie miałbys wytrzymałosci by wytrzymac cały kilometr - czyli wytrzymałosci tempowej
Wygrać wyścig z metrem M2 ? - https://www.youtube.com/watch?v=AsDMXatPHNA
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13429
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Jeżeli wraz ze wzrostem tempa, rosną opory własne ciała, to poprawianie jedynie wytrzymałości tempowej jest ograniczone.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 581
- Rejestracja: 08 mar 2012, 15:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Admin
Nie bardzo to rozumiem, mógłbyś to rozwinąć?yacool pisze:Jeżeli wraz ze wzrostem tempa, rosną opory własne ciała, to poprawianie jedynie wytrzymałości tempowej jest ograniczone.
Co sugerujesz poprawić? Technikę? A może nic się nie da poprawić

- mariuszbugajniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2131
- Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: 37.29
- Życiówka w maratonie: 2.59.02
- Lokalizacja: Włoszczowa
moim nie fachowym zdaniem, wybieganiami nie zbudujesz szybkości, a w szczególności techniki, ja np dziś 25km zrobiłem 5,01 średnia, to mega pokracznie mi się wydawało, że biegne, a normalnie robie sobie 7-11 km średnio 4.20-4.35 i wtedy można powiedzieć, że biegne ładnie i czuje, że moje ciało jest zwarte, a jak biegam wolno to jakoś się rozłaże, tak czuje
już kiedyś o tym pisałem, to się szydercy odezwali
już kiedyś o tym pisałem, to się szydercy odezwali

- dezo66
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1235
- Rejestracja: 23 paź 2012, 15:50
- Życiówka na 10k: 31:17
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
biegasz rozbiegania 10km po 4:20 km ? to jaka masz życiówkę na 10km ?
Wygrać wyścig z metrem M2 ? - https://www.youtube.com/watch?v=AsDMXatPHNA
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13847
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Mozna tez przy wolnych wybiegach pracowac nad technika biegowa. Takie wybiegania nie powinne byc ale meczace (byle by dac rade te kilometry) tylko spokojne luzne i pelne koncentracji. To jest jednak bardzo trudne jak czlowiek sie tylko kilometrami meczy. Dlatego trening nad technika robimy na krotkich odcinkach.mariuszbugajniak pisze:moim nie fachowym zdaniem, wybieganiami nie zbudujesz szybkości, a w szczególności techniki, ja np dziś 25km zrobiłem 5,01 średnia, to mega pokracznie mi się wydawało, że biegne, a normalnie robie sobie 7-11 km średnio 4.20-4.35 i wtedy można powiedzieć, że biegne ładnie i czuje, że moje ciało jest zwarte, a jak biegam wolno to jakoś się rozłaże, tak czuje
już kiedyś o tym pisałem, to się szydercy odezwali
Pozd.
Rolli
- mariuszbugajniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2131
- Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: 37.29
- Życiówka w maratonie: 2.59.02
- Lokalizacja: Włoszczowa
41 na 10km, ale z tamtego sezonu, nie biegałem zawodów ostatnio na 10km, ostatni półmaraton w zawodach 1,49, a teraz treningowo 1,36 pobiegłemdezo66 pisze:biegasz rozbiegania 10km po 4:20 km ? to jaka masz życiówkę na 10km ?
a jak chcesz się dowiedzieć, czemu wybiegania robie w takich tempach, to zobacz mój post w dziale kontuzje, to będzie wiedział wszystko
- marcinostrowiec
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 859
- Rejestracja: 17 maja 2012, 17:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
po 1e jeżeli piszesz że na zawodach możesz urwać troche lepszy czas niz na treningu znaczy że trenujesz za szybko prawdopodobnie jesteś przetrenowany a to cie uwstecznia zamiast rozwijac
po 2e 75 kg 181 cm wzrostu to dobra waga kilka kg mniej byłoby wskazane ale jest ok
po 3e wytrzymałośc buduje sie interwałami biegasz interwały ? zasada jest prosta biegasz cały czas dużo wolniej niz na zawodach (nie będe sie rozpisywal o zakresach) a tempo zawodów i troche niższe biegasz w powtórzeniach po 3-5 min
po 4e technike mozna trenowac przy kazdym tempie chyba w polskiej szkole biegowej czytałem o długich biegach które kszałtują prawidłową technike w naturalny sposób, biegnac wolno nie jestesmy zmęczeni wiec technike łatwo pilnowac a ze bieg jest długi mozna do niej ciało przyzwyczajać jak zwykle zmiana predkosci to zmiana parametrów zatem kazda zmiana zakresu pulsu to odrebne cwiczenie techniki ale zaczynamy od OWB1
po 2e 75 kg 181 cm wzrostu to dobra waga kilka kg mniej byłoby wskazane ale jest ok
po 3e wytrzymałośc buduje sie interwałami biegasz interwały ? zasada jest prosta biegasz cały czas dużo wolniej niz na zawodach (nie będe sie rozpisywal o zakresach) a tempo zawodów i troche niższe biegasz w powtórzeniach po 3-5 min
po 4e technike mozna trenowac przy kazdym tempie chyba w polskiej szkole biegowej czytałem o długich biegach które kszałtują prawidłową technike w naturalny sposób, biegnac wolno nie jestesmy zmęczeni wiec technike łatwo pilnowac a ze bieg jest długi mozna do niej ciało przyzwyczajać jak zwykle zmiana predkosci to zmiana parametrów zatem kazda zmiana zakresu pulsu to odrebne cwiczenie techniki ale zaczynamy od OWB1
Moje wpisy, moje doświadczenie, każdy jest indywidualnym przypadkiem, ale prawidłowości występują
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 581
- Rejestracja: 08 mar 2012, 15:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Admin
marcinostrowiec pisze:po 1e jeżeli piszesz że na zawodach możesz urwać troche lepszy czas niz na treningu znaczy że trenujesz za szybko prawdopodobnie jesteś przetrenowany a to cie uwstecznia zamiast rozwijac
ad 1e ale jak to, chyba dobrze, że na treningu biegam wolniej niż mógłbym pobiec to samo na zawodach?
Ja prawie w ogóle nie biegam interwałów, czyli zasadniczo tak, jak się pewnie powinno trenować, tylko długie wybiegania robię, a im krótszy odcinek to staram się go szybciej biec. Co do reszty to w kwestii techniki na pewno jest duże pole do popisu u mnie, tak mi się wydaję, ale jedynie osoba z boku, jakiś trener, ktoś bardziej doświadczony mógłby to ocenić i poprawić.
Nie chcę tłuc na żywca kilometrów, tylko chciałbym się rozwinąć i coś poprawić, przeskoczyć na wyższy poziom

A i co do kg to tak myślałem aby urwać do 72 ale jak to zrobić aby bez szkody dla mięśni się to odbyło.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 581
- Rejestracja: 08 mar 2012, 15:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Admin
Przeczytałem Twój post w dziale kontuzje. Może to o czym pisałeś, jest związane z ułożeniem ciała, a poprzez to, w sposobie w jakim lądujesz na ziemi?mariuszbugajniak pisze:41 na 10km, ale z tamtego sezonu, nie biegałem zawodów ostatnio na 10km, ostatni półmaraton w zawodach 1,49, a teraz treningowo 1,36 pobiegłemdezo66 pisze:biegasz rozbiegania 10km po 4:20 km ? to jaka masz życiówkę na 10km ?
a jak chcesz się dowiedzieć, czemu wybiegania robie w takich tempach, to zobacz mój post w dziale kontuzje, to będzie wiedział wszystko
- mariuszbugajniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2131
- Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: 37.29
- Życiówka w maratonie: 2.59.02
- Lokalizacja: Włoszczowa
jedyne wytłumacznie to takie, że przy szybszym biegu jestem bardziej "w locie" i stopa krócej dotyka ziemi, a same bodra są wyżej ułożone, a przy wolniejszym biegu, może zbyt twardo ląduje... ale czekam bo chce poznać opinie innych