Ortaliony - TUNING
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12442
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Idzie zima. Czas spadać do Afryki albo założyć ortaliony.
Skończyło się radosne skrobanie na balkonie. U Zenka zaczął się sezon grzewczy i pylica na full. Cała chata w czadzie.
Ortaliony dały się doktorowi we znaki, bo kaszle po nich na niebiesko.
W sumie robota kosmetyczna. Godzinka zleciała, w tym przerwa na fajkę. To był jeden z lepszych pacjentów kliniki.
Surowiec jakością nie odbiegał od papci na wagę z decu...
..ale nie miał za to żadnych przykrych niespodzianek w środku. Czysty fan w litej piance.
Zenek był już w nich na spacerku nad jeziorkiem i potaplał trochę w błotku razem z łabądkami. Ortaliony wydają dźwięki jak na tokowisku. Nawet jakaś babcia zaczęła go dokarmiać, ale do bani ten chlebek był, bo cały taki rozmoczony.
Skończyło się radosne skrobanie na balkonie. U Zenka zaczął się sezon grzewczy i pylica na full. Cała chata w czadzie.
Ortaliony dały się doktorowi we znaki, bo kaszle po nich na niebiesko.
W sumie robota kosmetyczna. Godzinka zleciała, w tym przerwa na fajkę. To był jeden z lepszych pacjentów kliniki.
Surowiec jakością nie odbiegał od papci na wagę z decu...
..ale nie miał za to żadnych przykrych niespodzianek w środku. Czysty fan w litej piance.
Zenek był już w nich na spacerku nad jeziorkiem i potaplał trochę w błotku razem z łabądkami. Ortaliony wydają dźwięki jak na tokowisku. Nawet jakaś babcia zaczęła go dokarmiać, ale do bani ten chlebek był, bo cały taki rozmoczony.
Ostatnio zmieniony 09 paź 2014, 17:26 przez yacool, łącznie zmieniany 1 raz.
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4113
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
jak zwykle dobre
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
- det_gittes
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 268
- Rejestracja: 11 wrz 2012, 21:28
- Życiówka na 10k: 43:14
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Poznaję okolicę, nad jezioro rzeczywiście blisko
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12442
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Ortalion powinien podołać aktualnym warunkom. Nie topiłem buta ale wydaje się prawie jak kalosz. Natomiast dmuchając przez te fabryczne otwory, materiał stawia odczuwalny opór. Myślę, że zbyt szybko nie nasiąkłaby wodą podeszwa od spodu.
-
- Dyskutant
- Posty: 42
- Rejestracja: 15 sty 2012, 23:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Hmm, a nie testowałeś tych bucików już w takich warunkach?Przydała by się wodoodporność na zimę bo zeszłą przebiegałem w siatkowych butach i szybko nasiąkały gdy tylko wpadłem w błocko albo kałuże, czy też sypki świeży śnieg.yacool pisze:Ortalion powinien podołać aktualnym warunkom. Nie topiłem buta ale wydaje się prawie jak kalosz
Heh najwyżej się zaklei je jakimś klejem typu superglu i po kłopocie:)yacool pisze:Natomiast dmuchając przez te fabryczne otwory, materiał stawia odczuwalny opór. Myślę, że zbyt szybko nie nasiąkłaby wodą podeszwa od spodu.
A bieżnik daje rade jako tako na udeptanym śniegu?
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12442
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Bardziej sztuka użytkowa, ale jedno i i drugie pasuje.