Miejsce: Kreta
ktoś próbował przejść/przebiec? Wiem, że trochę egzotyczne pytanie/miejsce,ale według mnie dla osób chcących przetestować swoją kondycję,pobiegać lub pochodzić w ekstremalnych warunkach, idealne! Ciekawi mnie kto podjął się wyzwania podczas wycieczki na Kretę:)
Wąwóz SAMARIA
- kulawy pies
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1911
- Rejestracja: 29 sie 2010, 11:38
- Życiówka na 10k: słaba
- Życiówka w maratonie: megasłaba
- Lokalizacja: hol fejmu
tak, kilkanaście lat temu.
wąwóz ładny, ale "ekstremalnych warunków", to ja tam niestety nie spotkałem.
<edit>
nawet już tam zawody zrobili...
jakby się ktoś w maju, na Kretę.
zdrówko
wąwóz ładny, ale "ekstremalnych warunków", to ja tam niestety nie spotkałem.
<edit>
nawet już tam zawody zrobili...
jakby się ktoś w maju, na Kretę.
zdrówko
mastering the art of losing. even more.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 481
- Rejestracja: 01 paź 2008, 15:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Byłem przeszedłem w dól w zwyklych trampkach. 18 km zejscia dało w kość, teraz pewnie lepiej bym to zniósł.colonel pisze:Miejsce: Kreta
ktoś próbował przejść/przebiec? Wiem, że trochę egzotyczne pytanie/miejsce,ale według mnie dla osób chcących przetestować swoją kondycję,pobiegać lub pochodzić w ekstremalnych warunkach, idealne! Ciekawi mnie kto podjął się wyzwania podczas wycieczki na Kretę:)
A ponieważ Grecja to moja milosc wiec jak bede to zbiegne. Chociaz trudne to nie jest ale tak dla zabawy.
Tak a pro po = z podejsciem moze byc problem bo trzeba dostac sie do Agia Roumeli a to jest pewien logistyczny problem ale do ogarniecia. W kazdym badz razie jest goraco. Zwykle trailowe buty wystarcza. Kijki moga byc pomocnie szczegolnie przy zejsciu. Sa wejsciówki i licza wszystkich którzy wchodza i wychodza o noclegu nie ma mowy.
Ciekawsza wg mnie jest trasa E 4 w tamtej okolicy jej fragment na poludniu Krety
to takie moej wyzwanie
http://www.cretetravel.com/Activities/E ... g_path.htm
pzdr
andrzej/gdy
1316km/2012 ( 400 km boso)
1420 km/2013( 350 km boso)
42,195 3H58' na bosaka po plazy ( 2014)
66 km B7D Krynica 9:58
65 km TUT ( Trójmiejski ULTRA Trail ) 8:41
65 km B7D Krynica 9:21
Run for Fun - Gdynia No.1
1316km/2012 ( 400 km boso)
1420 km/2013( 350 km boso)
42,195 3H58' na bosaka po plazy ( 2014)
66 km B7D Krynica 9:58
65 km TUT ( Trójmiejski ULTRA Trail ) 8:41
65 km B7D Krynica 9:21
Run for Fun - Gdynia No.1
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1627
- Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
- Życiówka w maratonie: 2:59:50
Kilkanaście lat temu najpierw na spokojnie zszedłem z rodziną, a później wbiegłem.
Co do warunków to trudności żadnych nie widziałem, nawet moja wtedy 6 letnia córka dała radę.
Jedyne co jest dość męczące to przemieszczanie się po korycie rzeki - dużo luźnych kamieni i tyle.
Trzeba tylko ogarnąć się logistycznie (własne auto)/ czasowo (gdy ktoś nie wraca pod górę), bo stateczek do Agia Roumeli to dosłownie w chwilkę dopływa, a z wejścia do wąwozu Samarii do rzeczonej wiosko to >80km i to górami.
Ale da się ogarnąć
Co do warunków to trudności żadnych nie widziałem, nawet moja wtedy 6 letnia córka dała radę.
Jedyne co jest dość męczące to przemieszczanie się po korycie rzeki - dużo luźnych kamieni i tyle.
Trzeba tylko ogarnąć się logistycznie (własne auto)/ czasowo (gdy ktoś nie wraca pod górę), bo stateczek do Agia Roumeli to dosłownie w chwilkę dopływa, a z wejścia do wąwozu Samarii do rzeczonej wiosko to >80km i to górami.
Ale da się ogarnąć
