Sródstopie a łydka
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 17
- Rejestracja: 21 cze 2012, 16:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam.
Ostatnie 2 treningi po 25 min biegłem lądując na sródstopiu. Technika bardzo mi się spodobała, niestety po trasie bolą strasznie łydki.
Wspomnę też że mam neutralną stopę.
Zastanawiam się czy po męczyć się trochę jeszcze z tym bólem bo czuje że ta technika mi naprawdę odpowiada.
Pomożecie :D ?
Ostatnie 2 treningi po 25 min biegłem lądując na sródstopiu. Technika bardzo mi się spodobała, niestety po trasie bolą strasznie łydki.
Wspomnę też że mam neutralną stopę.
Zastanawiam się czy po męczyć się trochę jeszcze z tym bólem bo czuje że ta technika mi naprawdę odpowiada.
Pomożecie :D ?
- pulchniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2433
- Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
- Życiówka na 10k: 39,29
- Życiówka w maratonie: 3,33,58
Bieganie na śródstopiu obciąża łydki , achillesy i może powodować kontuzje z rozcięgnem podeszwowym.
Rób jak czujesz. Ze swojej strony mogę stwierdzić że bieganie na śródstopiu nie jest dla każdego.
Rób jak czujesz. Ze swojej strony mogę stwierdzić że bieganie na śródstopiu nie jest dla każdego.
- Marcin Sawuła
- Stary Wyga
- Posty: 207
- Rejestracja: 15 mar 2012, 16:37
- Życiówka na 10k: 38:50
- Życiówka w maratonie: brak
Zawsze tak jest, kilka treningów/ew tygodni(?) i przejdzie, najlepiej schładzać lub masować przed i po:) np kijkiem albo butelką
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
U mnie też pojawiały się bóle,głównie pod łydką.
Jednak z czasem organizm się przyzwyczaja.
Jednak z czasem organizm się przyzwyczaja.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 928
- Rejestracja: 08 sie 2011, 17:25
- Życiówka na 10k: 34:29
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Biegałem nawet 16km ze śródstopia, jednak kiedy trzeba biegać jakiś dłuższy akcent nie dawałem rady zrobić na nim całego treningu i zrezygnowałem, może od zimy zacznę przygotowania do sezonu z nową techniką. A na łydki najlepiej zrobić przerwę kilka dni, bo można się i miesiąc męczyć
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1984
- Rejestracja: 14 cze 2011, 12:13
- Życiówka na 10k: 42:21
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
Im szybciej sie biega tym bardziej zaczyna sie stawiac stope na srodstopiu i jest to proces naturalny ktorego nie ma sensu przyspieszac. Ponadto nie ma czegos takiego jak bieganie z piety, z piety to mozna tanczyc walca np i przy kazdym rodzaju biegania pracuja lydki. Dajcie organizmowi czas na swobodne i naturalne przejscie na przod stopy a nie na sile sie "uczyc".
- f.lamer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2550
- Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
- Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
- Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia
iii tam...
samo to się nic nie zrobi, jeśli o to nie zadbasz.
nawet mleko się samo nie zsiądzie - musi krasnoludek naszczać.
samo to się nic nie zrobi, jeśli o to nie zadbasz.
nawet mleko się samo nie zsiądzie - musi krasnoludek naszczać.
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Now, self-destruction…
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
W lżejszych butach też zaczyna się stawiać stopę na śródstopiu bez "uczenia się" i też jest to proces naturalny. Bieganie ze śródstopia/z pięty nie jest przypisane do konkretnej prędkości.fantom pisze:Im szybciej sie biega tym bardziej zaczyna sie stawiac stope na srodstopiu i jest to proces naturalny ktorego nie ma sensu przyspieszac. Ponadto nie ma czegos takiego jak bieganie z piety, z piety to mozna tanczyc walca np i przy kazdym rodzaju biegania pracuja lydki. Dajcie organizmowi czas na swobodne i naturalne przejscie na przod stopy a nie na sile sie "uczyc".
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 17
- Rejestracja: 21 cze 2012, 16:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Tak myślę skoro i tak biegam ze śródstopia to warto by było zrobić ZEN-kowe buty. Boje się ze moje ekidenki 100 poddadzą się operacji i zginą na stole. A z pieniążkami krucho hehe.


Tak wygląda spód tych bucików, sądzicie że te wsporniki poddadzą się łatwo i bezproblemowo?


Tak wygląda spód tych bucików, sądzicie że te wsporniki poddadzą się łatwo i bezproblemowo?
Ostatnio zmieniony 25 cze 2012, 13:11 przez przemolinko, łącznie zmieniany 3 razy.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1984
- Rejestracja: 14 cze 2011, 12:13
- Życiówka na 10k: 42:21
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
Prawdziwe mleko sie akurat bardzo szybko samo zsiadzie ale jak wolisz zeby ci krasnoludek nasikal to smacznego...no ale odbiegamy od tematu takze...f.lamer pisze:iii tam...
samo to się nic nie zrobi, jeśli o to nie zadbasz.
nawet mleko się samo nie zsiądzie - musi krasnoludek naszczać.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
przemolinko, nie kombinuj tylko działaj, efekty wrzuć do działu buty 

- f.lamer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2550
- Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
- Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
- Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia
nawet jeśli nie zapewnisz mu odpowiedniej temperatury?fantom pisze: Prawdziwe mleko sie akurat bardzo szybko samo zsiadzie
oups, widzę że trafiłem na kogoś z poczuciem humoru, dystansem i znajomością wierzeń ludowych.fantom pisze: jak wolisz zeby ci krasnoludek nasikal to smacznego...
rzadka kombinacja.
pozdrawiam
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Now, self-destruction…
- Marcin Sawuła
- Stary Wyga
- Posty: 207
- Rejestracja: 15 mar 2012, 16:37
- Życiówka na 10k: 38:50
- Życiówka w maratonie: brak
A macie jakiś pomysł na ból w kostce? Może to być spowodowane bieganiem ze śródstopia? Co prawda przerzuciłem się na środek pięty już dawno, ale dopiero teraz robię jakiś konkretny kilometraż(więcej niż dotychczas) i od mniej więcej tygodnia z tym walczę 

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
"środek pięty"?