Witam, muszę się wam pochwalić, że wkońcu wczoraj w nocy udało mi się ruszyć swoje 4 litery z fotela i tak 30 minut przed moim serialem :D sobie poszedłem pobiegać. Dodam że nie jestem otyły mam prawidłową wagę. No to tak biegałem 30 minut bez jakiej kolwiek przerwy i przebiegłem według androidowego sport trackera 5km i 36m

na początku nie mogłem wyczuć swojego tempa i trochę za szybko pobiegłem dzięki czemu się szybko zmęczyłem i nabawiłem się kolki ale byłem wytrwały i się nie dałem. Mam pytanie czy to dobry wynik jak na początkującego który zaczął biegać po rocznej przerwie? Wiem, że wynik nie jest ważny ale chciałbym zaspokoić swoją ciekawość
