Własne odżywki na 33 Maratonie Warszawskim

[p1niu]

Witam,

Czy ktoś się orientuje, czy w tym roku na punktach żywieniowych będzie można zostawiać własne odżywki - żele energetyczne, batoniki, itp.?
Szukałem odpowiedzi na oficjalnej stronie, ale chyba organizatorzy zapomnieli o tym wspomnieć.

To mój debiut w maratonie, więc bardzo byłbym wdzięczny za podpowiedzi.

Jeżeli by się okazało, że nie można zostawiać odżywek po drodze, to jakie rozwiązanie radzicie?
- biec z żelami, batonami poupychanymi w kieszeniach/na pasie?
- zatrudnić znajomych do stania na trasie i podania odżywek?

[Maciej_J]

Na 99% wydaje mi się że nie można nic zostawiać u organizatora. Ja biorę ze sobą coś takiego:

http://www.decathlon.com.cn/EN/marathon ... -31964958/

wsadzam w zapinaną kieszonkę 4 żele Isostara, a nad wzięciem buteleczek jeszcze się zastanawiam. Niby na trasie jest woda i Powerade ale weź to w czasie biegu chwyć i nie wylej (z kubeczka). Połowa ląduje na ziemi a druga połowa cieknie Ci po brodzie. W każdym razie przy większym tempie, bo jak Ty chcesz biec na 4:15 - 4:30 to może łatwiej się pobiera napoje.

[p1niu]

Dzięki wielkie za odpowiedź.

Dziś byłem w biurze zawodów odebrać nr startowy i dowiedziałem się, że można poustawiać znajomych z odżywkami na trasie przy punktach żywieniowych.
Taki pas świetna sprawa. Choć nie wiem czy byłoby mi wygodnie biec z takim czymś przez cały maraton.

Też biorę 4 żeliki isostara
- jeden pół godzinki przed startem + woda
- jeden w ręku od startu i na 10km ciach!
- dwa dodatkowe + batonik power bar odbieram od kolegi stojącego przy trasie na 20-25km i z tym już do końca napieram

Chyba powinno starczyć, co?

[Maciej_J]

Dzięki wielkie za odpowiedź.

Dziś byłem w biurze zawodów odebrać nr startowy i dowiedziałem się, że można poustawiać znajomych z odżywkami na trasie przy punktach żywieniowych.
Taki pas świetna sprawa. Choć nie wiem czy byłoby mi wygodnie biec z takim czymś przez cały maraton.

Też biorę 4 żeliki isostara
- jeden pół godzinki przed startem + woda
- jeden w ręku od startu i na 10km ciach!
- dwa dodatkowe + batonik power bar odbieram od kolegi stojącego przy trasie na 20-25km i z tym już do końca napieram

Chyba powinno starczyć, co?

wydaje się że tak, ale wszystko zależy od indywidualnych predyspozycji. Ja na treningach jadłem zawsze tylko 1 duży żel izostara (90g) ale na maraton biorę 4 małe (35g) czyli w sumie trochę więcej i częściej spożywane. Dodatkowo tak jak Ty mam zamiar zjeść jeszcze jakiś żel 30 minut przed startem.