Zacząłem biegać w zeszłym roku. Treningi niezbyt regularne, statystyki: 250km w 2010r, w tym roku: powyżej 200km.
Od kwietnia tego roku staram się trenować w miarę regularnie (a przynajmniej 2-3 razy w tygodniu po 5-10km

Zawsze podejrzewałem, że moje tętno jest zbyt wysokie, ale po zakupie pulsometru dostałem dowód

Rozgrzewka na stadionie i po 200m truchtu i tętno skacze do 160-170bpm. Gdy raz starałem się nie przekraczać 3 strefy (155bpm) moje tempo spadło do 7:20/km. większość treningów (nawet dłuższych >10km) biegam w miarę spokojnie po 6:00-6:30/km, ale tętno to minimum 170 (a przy dłuższym wzniesieniu 180-185).
5-kilometrówka podczas ostatniej akcji Biegam, bo lubię wyglądała tak: http://www.endomondo.com/workouts/j3a_01qSqyU
Doradźcie czy zwiększyć ilość i czas treningów starając się biegać wolniej czy pozwalać sobie na tak wysokie tętno przy biegach >1h?
Dzięki, Arek