Witam, ma 19 lat, 180cm, 68kg, ale to nie ma większego znaczenia.. Na początku napisze jak wygląda moja sytuacja. Kończę liceum, za 2 miesiące mam maturę oraz rozpoczynam sezon, natomiast za ok 90 dni mam egzaminy na AWF, a obecnie mam problem. W okresie ferii woj. mazowieckiego byłem na obozie, odczuwałem lekki ból w kolanie, ale opaska i maści pomagały. Po powrocie dwa dni nie trenowałem aby kolano odpoczęło. Jednak po pierwszym treningu, a raczej już w jego trakcie ból się nasilił praktycznie uniemożliwiając mi bieganie. Zrobiłem wtedy 6k spokojnym tempem 4'40''/k i rytmy 6x130. Biegałem na stadionie z ok 10cm pokrywą świeżego puchu. Po tym wszystkim uzgodniliśmy z trenerem tydzień wolnego i jak najszybszą wizytę u lekarza. Na szczęście mam wtyki

i dość szybko znalazłem się u ortopedy. Ten ów lekarz zalecił mi dwa rodzaje zabiegów fizjoterapii oraz jakąś rehabilitację rzepki. Powiedział również, że bez usg nic nie jest w stanie powiedzieć na 100%. Tak więc umówiłem się prywatnie na badanie (bo zależy mi na czasie). Usg zostało zrobione 9 dni po feralnym treningu. W trakcie badania nie ujawniły się żadne nieprawidłowości, staw był w pełni sprawny, a dodatkowo już mnie nie bolał. Ucieszony poszedłem dwa dni po badaniu na trening. Lekko miałem zrobić 9k żeby wrócić do cyklu i rozpocząć przygotowania. Niestety po ok 600m zaczęło mi się wydawać, że coś boli, ale nie byłem pewien czy to ból kolana czy uwiera mnie opaska uciskowa. Po 1500m byłem już pewny, że to kolano. Po 2k przerwałem bieg dla własnego dobra. Jutro mam to przedyskutować z trenerem, ale chciałbym usłyszeć też wasze opinie. A, zapomniałem dodać, że lekarz który robił badanie usg powiedział, że kolano bolało z przeciążenia.
Tak więc podsumowując, jestem cholernie sfrustrowany, strasznie denerwujące jest siedzenie przy książce ucząc się do matury z wiedzą, że dziś na trening nie pójdę. Od dziś wróciłem do smarowania maścią kolana, bo na kilaka dni przed badaniem odpuściłem tą czynność. Cóż, lepiej już przestane pisać, bo nikt tego nie przeczyta, proszę tylko o Wasze opinie, ewentualnie opisanie podobnych przypadków. Z góry dziękuje i pozdrawiam
