Witam
Dostałem jakieś 2 lata temu na gwiazdkę pulsometr z nadajnikiem na klatkę piersiową.
Niestety gdy go dostawałem nie miałem potrzeby z niego korzystać. Zacząłem biegać dopiero od paru miesięcy i znalazłem w szafie ani razu nie użyty pulsometr.
Niestety chyba nie działa. Wkładam 'zegarek' na rękę, zwilżony pasek tuż pod klatką piersiową i... wciskam wszystkie z 4 guzików na 'zegarku', kilka na raz, przytrzymuję, wszystkie kombinacje już sprawdziłem i nic. Zegarek nie wyświetla kompletnie nic.
Nie mam instrukcji obsługi, ani nawet nie mam opakowania. Na samym zegarku i pasku nie ma nic napisane (oprócz Made in China co poniekąd by wyjaśniało wadliwość). Ja pamiętam że jak tylko go dostałem to już miałem jakiś problem z uruchomieniem go, ale chyba raz mi się udało. Ewentualnie mogę pokazać zdjęcia pulsometru.
Czy ktoś, kto ma doświadczenie z pulsometrami może by ewentualnie wiedział jak uruchomić to dziadostwo, za przeproszeniem?
Pozdrawiam
Problem z pulsometrem
- lukizpaska
- Wyga
- Posty: 115
- Rejestracja: 05 lip 2010, 20:59
- Życiówka na 10k: 44:53
- Życiówka w maratonie: 4:25:xx
zacząłbym od wymiany baterii
zarówno w zegarku jak i pulsometrze
jak to nie pomoże rozejrzałbym się za nowym

jak to nie pomoże rozejrzałbym się za nowym
- lukizpaska
- Wyga
- Posty: 115
- Rejestracja: 05 lip 2010, 20:59
- Życiówka na 10k: 44:53
- Życiówka w maratonie: 4:25:xx
ja zakupiłem swego czasu pulsometr przez allegro - raczej był nieużywany a nie działał - wymiana baterii pomogła 

- lukizpaska
- Wyga
- Posty: 115
- Rejestracja: 05 lip 2010, 20:59
- Życiówka na 10k: 44:53
- Życiówka w maratonie: 4:25:xx
ja zakupiłem swego czasu pulsometr przez allegro - raczej był nieużywany a nie działał - wymiana baterii pomogła 
