BIELSKO-BIAŁA - ul. Jaworzańska 120. Sobota 9:30!
- Jarek Gniewek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
No jak wiadomo stadiony zasypało więc nie ma co brodzić w sniegu po kolana. Górale się nie poddają i napieraja dalej. Ja proponuje więc tak:
- spotaknie na biegówkach na Straconce w czwartek o godz. 18.00: tu są jest przygotowana trasa ze śladami i jest wypozyczalnia nart (10zł)
- spotkanie w terenie w niedzielny poranek na Błoniach albo w Wapienicy.
- jak było by więcej chętnych to wtorek przeznaczyłbym na ogólnorozwojówke na sali gimnastycznej: pytanie gdzie i za ile?
Propozycje?
- spotaknie na biegówkach na Straconce w czwartek o godz. 18.00: tu są jest przygotowana trasa ze śladami i jest wypozyczalnia nart (10zł)
- spotkanie w terenie w niedzielny poranek na Błoniach albo w Wapienicy.
- jak było by więcej chętnych to wtorek przeznaczyłbym na ogólnorozwojówke na sali gimnastycznej: pytanie gdzie i za ile?
Propozycje?
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 15
- Rejestracja: 16 paź 2010, 16:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Cześć
Wg mnie najlepiej - Niedziela 10.00 Błonia. Dużo możliwości, kombinowanie z pętlami, Las Cygański, niedaleko na Kozią Górkę lub Dębowiec. Nie ma co przerywać proponuję, aby wszyscy którzy nie startują w niedzielę w Biegach Barbórkowych, przybyli tłumnie na Błonia bez względu na pogodę !
Niedziela 10.00, Błonia, parking przy Hotelu na Błoniach, Bielsko-Biała, ul. Pocztowa 39, poniżej link do mapki jak dojechać:
http://www.hotelnabloniach.pl/kontakt.html
Co do wtorków popieram ! zapytam w Szkole Podstawowej 37 na Os.Karpackim, co do możliwości dobrania terminu i ceny.
Wg mnie najlepiej - Niedziela 10.00 Błonia. Dużo możliwości, kombinowanie z pętlami, Las Cygański, niedaleko na Kozią Górkę lub Dębowiec. Nie ma co przerywać proponuję, aby wszyscy którzy nie startują w niedzielę w Biegach Barbórkowych, przybyli tłumnie na Błonia bez względu na pogodę !
Niedziela 10.00, Błonia, parking przy Hotelu na Błoniach, Bielsko-Biała, ul. Pocztowa 39, poniżej link do mapki jak dojechać:
http://www.hotelnabloniach.pl/kontakt.html
Co do wtorków popieram ! zapytam w Szkole Podstawowej 37 na Os.Karpackim, co do możliwości dobrania terminu i ceny.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 15
- Rejestracja: 16 paź 2010, 16:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Cześć wszystkim !
W ostatnią niedzielę ustaliliśmy że tu na forum będziemy pisać czy będziemy na Błoniach w sobotę czy w niedzielę o godz.10.00. Czekam zatem na sugestie do piątku - załóżmy do godz 22.00. Ustalimy w ten sposób wspólnie dzień spotkania.
Jeśli chodzi o mnie wolałbym aby to była ta sobota.
Głosujmy i demokratycznie podliczymy to w piątek.
W ostatnią niedzielę ustaliliśmy że tu na forum będziemy pisać czy będziemy na Błoniach w sobotę czy w niedzielę o godz.10.00. Czekam zatem na sugestie do piątku - załóżmy do godz 22.00. Ustalimy w ten sposób wspólnie dzień spotkania.
Jeśli chodzi o mnie wolałbym aby to była ta sobota.
Głosujmy i demokratycznie podliczymy to w piątek.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 11
- Rejestracja: 17 gru 2010, 08:30
- Życiówka na 10k: 2 dni
- Życiówka w maratonie: 2 dni + 2h
Hej,
Też jestem za spotkaniem w sobotę o 10-ej na Błoniach, tylko wychodzi na to, że spotkamy się we dwójkę.
Też jestem za spotkaniem w sobotę o 10-ej na Błoniach, tylko wychodzi na to, że spotkamy się we dwójkę.
- Jarek Gniewek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
ja bym wolał w niedziele. Tu sie zreszta juz umówiłem z Dawidem. Josef akurat teraz nie może, ale może bedzie Arek i Wojtek i do Wicia zadzwonie także może byc większa ekipa.
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
- Arek Bielsko
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1004
- Rejestracja: 12 wrz 2005, 14:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
będę z Moją Ciężarówką
pozdr, Arek
ps.
sorry niektórych za "ciszę" ale mam zajobik
pozdr, Arek
ps.
sorry niektórych za "ciszę" ale mam zajobik
"co nas nie zabije, to nas wzmocni"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
- Jarek Gniewek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Bielsko zasypało.... wielu nie dotarło ale mieliśmy 3 nowych biegaczy, których witam i zapraszam na kolejne spotkanie. W sumie było nas 7, chyba niezle jak na takie warunki.
Ciekawe czy gdzieś było więcej śniegu?
Ciekawe czy gdzieś było więcej śniegu?
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
- JosefBB
- Stary Wyga
- Posty: 159
- Rejestracja: 01 mar 2004, 14:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Witam Szanowne Grono biegajacych górali.
Oficjalnie schowałem narty do piwnicy (bardzo głeboko) więc czasu w weekendy na bieganie znacznie przybędzie.
Zatem do zobaczenia w najbliższy weekend.
P.S. czy przymierza się ktoś do Cracovia-M 17.04.11?
Oficjalnie schowałem narty do piwnicy (bardzo głeboko) więc czasu w weekendy na bieganie znacznie przybędzie.
Zatem do zobaczenia w najbliższy weekend.
P.S. czy przymierza się ktoś do Cracovia-M 17.04.11?
Co tu dużo gadać - trzeba robić swoje
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 15
- Rejestracja: 16 paź 2010, 16:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Cześć Josef
Jak tam po Półmaratonie Żywieckim? Brałeś udział?
Ja zaliczyłem okolice Błatniej po sobotnim treningu, ku czci wszystkich startujących w Półmaratonie
Ekipa była ostatnio chyba ok 10 osobowa. Do zobaczenia.
Chociaż nie jestem pewien czy będę mógł być w sobotę, bo dzisiaj miałem wycinaną ósemkę (zęba), z resztą niedaleko ciebie na Reymonta...
Boli trochę ... chociaż nie wiem czy wytrzymam przy takiej pogodzie bez biegania ...
Wczoraj zrobiłem na zapas trening, może wystarczy na 2-3 dni. Pozdrowienia
Jak tam po Półmaratonie Żywieckim? Brałeś udział?
Ja zaliczyłem okolice Błatniej po sobotnim treningu, ku czci wszystkich startujących w Półmaratonie
Ekipa była ostatnio chyba ok 10 osobowa. Do zobaczenia.
Chociaż nie jestem pewien czy będę mógł być w sobotę, bo dzisiaj miałem wycinaną ósemkę (zęba), z resztą niedaleko ciebie na Reymonta...
Boli trochę ... chociaż nie wiem czy wytrzymam przy takiej pogodzie bez biegania ...
Wczoraj zrobiłem na zapas trening, może wystarczy na 2-3 dni. Pozdrowienia
- JosefBB
- Stary Wyga
- Posty: 159
- Rejestracja: 01 mar 2004, 14:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Cześć Tomek
No niestety w Żywcu nie wziąłem tym razem udziału, z dwóch przyczyn:
- obudziłem się w sobotę z zapchanymi zatokami więc wolałem odpuścić aby nie pogorszyć;
- startowe 60 pln to gruba przesada jak na takie zawody (mały prywatny bojkot);
zrobiłem za to w niedziele 33 km pod maraton.
no i się doigrałem bo dziś musiałem iść do znachora i mam 5 dni L4 - nie zaciekawie jak na 2 tyg przed maratonem. Sobota i niedziela oczywiście starcone.
No niestety w Żywcu nie wziąłem tym razem udziału, z dwóch przyczyn:
- obudziłem się w sobotę z zapchanymi zatokami więc wolałem odpuścić aby nie pogorszyć;
- startowe 60 pln to gruba przesada jak na takie zawody (mały prywatny bojkot);
zrobiłem za to w niedziele 33 km pod maraton.
no i się doigrałem bo dziś musiałem iść do znachora i mam 5 dni L4 - nie zaciekawie jak na 2 tyg przed maratonem. Sobota i niedziela oczywiście starcone.
Co tu dużo gadać - trzeba robić swoje
- Jarek Gniewek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Dziś sprzyjajaca - w końcu - aura. Ciepło choć z zachmurzeniem. Tradycyjny rozruch, stretching i część właściwa treningu. Dla urozmaicenia bieganie boso po trawie, skipy i takie zabawy. Jedni mieli sprawdzian, inny zaś pracowali nad techniką. Teraz czekamu na płotki.
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
właśnie dzięki mojemu umysłowi".