panowie mam pytanie, wzialem sie za odchudzanie, biegam jezdze i odstawilem kolacje i teraz pytanie, w jakim zakresie tetna biegac/jezdzic lub ilu % maxymalnego aby spalanie tluszczy bylo jak najwieksze? rozne teorie glosza inaczej...
poradzicie cos ? zszedlem do 71 i stoje...
przedzial tetna
-
CríostóirSweeney
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 324
- Rejestracja: 14 mar 2009, 15:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 03:56:13
- Lokalizacja: Éire
Jeżeli już dłużej biegasz i możesz biegać szybciej to wprowadź raz w tygodniu interwały, tempo run lub fartlek mogą też być górki. Tylko pamiętaj o odpoczynku, szczególnie po szybszym biegu.
Do tego możesz dodać xt-raz w tygodniu mocny i ćwiczenia siłowe 2 razy w tyg. Jednym zdaniem: więcej mięśni wyższy BMR.
I nie rezygnuj z kolacji bo musisz mieć siłę na treningi. Powinieneś jeść 4 posiłki na dzień o równej kaloryczności. A i nie przejmuj się tętnem tylko rób swoje
Musiałbyś też mieć ogólne pojęcie ile potrzebujesz kalorii na dzień oraz ile ich spalasz. I obciąć ogólny udział kalorii max do 500 kalorii na dzień.
pozdro
Do tego możesz dodać xt-raz w tygodniu mocny i ćwiczenia siłowe 2 razy w tyg. Jednym zdaniem: więcej mięśni wyższy BMR.
I nie rezygnuj z kolacji bo musisz mieć siłę na treningi. Powinieneś jeść 4 posiłki na dzień o równej kaloryczności. A i nie przejmuj się tętnem tylko rób swoje
Musiałbyś też mieć ogólne pojęcie ile potrzebujesz kalorii na dzień oraz ile ich spalasz. I obciąć ogólny udział kalorii max do 500 kalorii na dzień.
pozdro
Run first, train later...
