Od Bawarki dla Bawarki
Udanego startu w maratonie.
Gdyby nie to, ze mamy juz zaplanowane biegi na maj to kto wie czy ja bym do tego Ingolstadt nie pojechala na ten polamraton.
Moderator: infernal


16 listopada 2010 jeszcze nie bylopysia222 pisze:Moj pierwszy trening w terenie odbyl sie 16.11.2010

Bawareczka pisze:16 listopada 2010 jeszcze nie bylopysia222 pisze:Moj pierwszy trening w terenie odbyl sie 16.11.2010


Bawareczka pisze:ja wczoraj na podaniu o prace tez tak napisalam, na szczescie sie kapnelam przed wyslaniem, ze jestem o miesiac do przodu.


e tam nie bedzieszBawareczka pisze:[quote="pysia222Najgorsze jest to , ze w grudniu mam biec na 6 km w biegu sylwestrowym (moim 1) i troche sie martwie , ze bede ostatnia





No mam nadzieje , ze bedzie lepiejBawareczka pisze:Bardzo pozytywnazobaczysz, ze bedzie coraz lepiej.
Ja wlasnie sie zorientowalam niedawno, ze pozegnalam sie z kolkami. Mam nadzieje, ze na zawsze


Osiągnęłaś już w kilometrażu dwucyfrówkę. Teraz żaden dystans dwucyfrowy nie będzie Ci strasznyPysia pisze:Po tym CIEZKIM miesiacu przebiegam spokojnie 10 km
