Bieg Powstania Warszawskiego

Informacje o nowych biegach, wrażenia, przemyślenia, poszukiwanie towarzystwa i inne startowe duperele.
Awatar użytkownika
yougurth
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 32
Rejestracja: 03 lut 2010, 23:22

Nieprzeczytany post

Czy wybiera sie ktos z Krakowa lub okolic na ten bieg? mam plan jechac autem, tak zeby po biegu wracac.
Chetnych prosze o kontakt na priv
PKO
Awatar użytkownika
raello
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 13
Rejestracja: 27 maja 2010, 15:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mam podobne pytanie. Jedzie ktoś z Częstochowy, bądź przez Częstochowę? Dorzucę się do paliwa. :)
Obrazek

"Ptak lata, ryba pływa, człowiek... biega."
yaap
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 25
Rejestracja: 06 mar 2008, 21:33

Nieprzeczytany post

Debiutuję w Biegu Powstania i mam pytanie czy na trasie będzie punkt z wodą.
Czy może za "krótki" dystans ? :)
Awatar użytkownika
golon4
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 360
Rejestracja: 21 maja 2008, 18:19
Życiówka na 10k: 34:42
Życiówka w maratonie: 03:32:22
Lokalizacja: Gorlice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

miałem jechać ale z Gorlic do Wa-wy mam ok. 400km w jedną stronę więc daleko żeby jechać samemu ;/
chyba że ktoś by jechał z Krakowa autem i miał miejsce to do paliwa bym się dorzucił :)
Cro0lick
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 36
Rejestracja: 05 kwie 2009, 23:58

Nieprzeczytany post

[url=http://www.nasze-bieganie.pl/][img]http://www.nasze-bieganie.pl/pics/footers/nasze-bieganie-482.gif[/img][/url]
naczanio
Wyga
Wyga
Posty: 78
Rejestracja: 08 mar 2010, 08:00

Nieprzeczytany post

Dlaczego ten temat jest tak mało popularny? :smutek: Biegło ponad 4 tys. ludzi :hejhej:
Podzielcie się troche swoimi spostrzeżeniami i opiniami :hej:
Dle mnie poraszką było to, zę strasznie słabo była oznaczona trasa. Nie wedziałem tabliczek z kilometrami :ojnie: o ile były. Miałem problem z rozłożeniem sił.
klasyk
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 13
Rejestracja: 14 cze 2010, 21:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Witam
Tabliczki były - na słupach z lewej strony.
Podobała mi się organizacja - ale zawsze może być lepiej : )
Ogólnie wrażenia pozytywne :) 10km w 01:03:50. Jestem zadowolony : ) Tempo dobre. No i trasa ciekawa.
Pozdrawiam !
Obrazek
Ezri
Wyga
Wyga
Posty: 96
Rejestracja: 09 maja 2010, 07:24
Życiówka na 10k: 46:19
Życiówka w maratonie: 04:04:57
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Tabliczki z kilometrami były wieeelkie żółte z czerwonymi napisami...
Generalnie bieg super, fajna trasa, przepiękny projekt medali.
Pogoda - jak dla mnie ideał.
U mnie 56:49 netto. Jestem zadowolona.
Obrazek
esmokd
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 25 lip 2010, 15:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

naczanio pisze:Podzielcie się troche swoimi spostrzeżeniami i opiniami :hej:
Dle mnie poraszką było to, zę strasznie słabo była oznaczona trasa. Nie wedziałem tabliczek z kilometrami :ojnie: o ile były. Miałem problem z rozłożeniem sił.
Według mnie była znacznie lepsza organizacja niż na półmaratonie warszawskim,
poza tym medale były ładniejsze i punkt żywieniowy (w przeciwieństwie do marcowej imprezy, tutaj chlebek był za darmo),
no i szatnie/prysznice na miejscu, bez dojeżdżania "niewiadomo czym, niewiadomo gdzie".

A tabliczkę zobaczyłem tylko jedną, ale na co komu tabliczki na tak krótkim dystansie;-)
I przebrani powstańcy coś się przede mną ukrywali, gdyż poza okolicami startu/mety, tylko dwóch na ul. Karowej zauważyłem:-P

Pierwszy raz tam startowałem i na pewno znowu będę za rok.
Awatar użytkownika
jaackaal
Wyga
Wyga
Posty: 116
Rejestracja: 12 lut 2009, 15:31
Życiówka na 10k: 00:52:04
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Wyszków

Nieprzeczytany post

Bieg ogólnie mi się podobał tylko mam jedno zastrzeżenie co do organizacji, po przebiegnięciu dystansu, odebraniu medalu, dyplomu i wody nie można było się wracać i trzeba było na około iść, poza tym imprezę oceniam wysoko :)
naczanio
Wyga
Wyga
Posty: 78
Rejestracja: 08 mar 2010, 08:00

Nieprzeczytany post

I ja widziałem tylko tych na Karowej. A tabliczki dla mnie byłyby pomocne, bo biegam od nie dawna.poprostu nie zauważyłem ich :tonieja:
A co do medali, to mam taką uwag e: powinny je dawać ładne hostessy :hejhej: :hejhej: :hejhej: a nie wolontariusze w odblaskowych koszulkach :smutek:
Awatar użytkownika
run
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 479
Rejestracja: 07 maja 2009, 14:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa / Dąbrowa Leśna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

esmokd pisze:
naczanio pisze:Podzielcie się troche swoimi spostrzeżeniami i opiniami :hej:
Dle mnie poraszką było to, zę strasznie słabo była oznaczona trasa. Nie wedziałem tabliczek z kilometrami :ojnie: o ile były. Miałem problem z rozłożeniem sił.
Według mnie była znacznie lepsza organizacja niż na półmaratonie warszawskim,
poza tym medale były ładniejsze i punkt żywieniowy (w przeciwieństwie do marcowej imprezy, tutaj chlebek był za darmo),
no i szatnie/prysznice na miejscu, bez dojeżdżania "niewiadomo czym, niewiadomo gdzie".

A tabliczkę zobaczyłem tylko jedną, ale na co komu tabliczki na tak krótkim dystansie;-)
I przebrani powstańcy coś się przede mną ukrywali, gdyż poza okolicami startu/mety, tylko dwóch na ul. Karowej zauważyłem:-P

Pierwszy raz tam startowałem i na pewno znowu będę za rok.
PMW to inna skala imprezy, nie ma co porównywać.

Bieg fantastyczny, pomimo łapy w gipsie dałem radę dobiec ;-)
Ezri
Wyga
Wyga
Posty: 96
Rejestracja: 09 maja 2010, 07:24
Życiówka na 10k: 46:19
Życiówka w maratonie: 04:04:57
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

run pisze: PMW to inna skala imprezy, nie ma co porównywać.

Bieg fantastyczny, pomimo łapy w gipsie dałem radę dobiec ;-)
Gratulacje!

Skala biegu powiedziałabym, że jest dośc podobna. W tym roku nawet więcej ludzi ukończło Bieg Powstania niż PMW.
Obrazek
Awatar użytkownika
Rychu
Wyga
Wyga
Posty: 150
Rejestracja: 12 sie 2009, 16:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Awatar użytkownika
szymon_szym
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1763
Rejestracja: 25 maja 2010, 15:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:52:14

Nieprzeczytany post

To ja trochę ponarzekam.
Sam bieg super, ale to co działo się potem - masakra.
Ciecie odsyłali mnie od jednego do drugiego, nigdzie nie dało się przejść. Wreszcie kazali mi po biegu znowu leźć przez metę, żebym dotarł do strefy, gdzie czekała na mnie żonka, co za bzdura! A i tam musiałem wydrzeć się na paru, żeby wreszcie puścili (był to wyraz mojej bezsilności, bo zawszę zachowuję spokój ;)
Pod tym względem zdecydowanie najgorzej zorganizowany bieg na którym byłem.
Na szczęście dobry, jak na mnie, wynik osłodził mi te wszystkie przeżycia ;)
Warszawo, ucz się organizacji od innych...
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ