kalenji ekiden 75

[dzierga]

Witam
6 tygodni temu rozpocząłem swoją przygodę z bieganiem. W niedzielę skończyłem pume. Do tej pory biegałem w butach nike total 90(takie halóweczki), celowo nie kupowałem od razu butów do biegania bo nie wiedziałem jak z moją wytrwałością. Teraz juz wiem, że jestem, wytrwały:P

Chce się pokusić o zakup butów kalenji ekiden 75. Pytanie co sądzicie o tym obuwiu.
Wbrew pozorom w nike biegało się dobrze, zaleta to przedewszystkim mocne podeszwy, które się nie zapadły.

[Robert W.]

Ja w trakcie robienia planu Pumy kupiłem Ekiden 50, jak zacząłem biegać więcej to już na dłuższe biegi nie miały wystarczająco dużej amortyzacji. Ekiden 75 sądząc po nazwie pewnie są niewiele lepsze. Więc radzę dołożyć trochę pieniędzy i kupić chociażby Kiprun 1000.

[Vasics]

75-ki maja troszkę ładniejszą cholewkę, podeszwa jest identyczna jak 50-tki. Na lato poleciłbym własnie te drugie - wyglądają na bardziej przewiewne. Ja w nich biegam po leśnych ścieżkach, polach itp. Na te warunki sama pianka w podeszwie jakoś starcza.

[dzierga]

No ja raczej biegam po asfaltach:P, ciekaw jestem jak się będą te 50 sprawdzać, no bo skori piszesz że podeszwa jest identyczna to nie ma co przepłacać

[Vasics]

na pewno lepiej niż halóweczki ale jakiegoś wielkiego szału nie ma - ot sama pianka.
Za to jaki współczynnik wartości do ceny!!!

a skoro juz jestem przy ekiden 50. To zrobiłem test na zaimpregnowanie tego obuwia (jakiś zwykły impregnat z go sportu w promocji był po 10 zł). I powiem, że efekt jest niezły, przynajmniej taki jakiego oczekiwałem. Poranna rosa leśnej ściezki nie przesiąkła do skarpet.

[dzierga]

butki kupiłem no i skarpetki kalenji, żeby było w komplecie. Jestem po drugim treningu i narazie jestem zadowolony, jest różnica w biegu gdy biegałem w zwykłych halówkach