Przygotowania - poszukiwanie - Trenera

[piter7_7]

Witam

Pisze do wszystkich chętnych którzy mogą i mają troszke czasu aby pomóc koledze w bieganiu aktualnie biegam od kilku miesięcy moim marzeniem jest wystartować w Maratonie (może kieyś) mam za sobą starty w zawodach na 8km czas 37:07 i 10km 47:25 pewnie następnym celem który sobie wyznacze będzie 1/2maratonu ale do wielkiego maratonu jeszce sporo brakuje. Zwracam się z apelem do kogoś kto jest bardziej zaprawiony w bojach i znalazł by czas na kilka wskazówek odnośnie terningu i przyszłych startów w dłuższych biegach. Moje pomysły na treningi powoli się wyczerpują a też niechciał bym popełniać błedów w przygotowanie co mogło by skutkowac wielkim rozczarowaniem..... Z góry dzieki za wszystkie odpowiedzi. W razie zainteresowania wiecej info moge pzresłac na meila.

[MichalJ]

Mysle, ze w obecnych czasach za to co chcesz bedziesz musial zaplacic. Proponuje ci poszukac jakiegos trenera w swojej okolicy i zapytac.

[harpaganzwola]

Co do błędów to je popełniają również fachowi trenerzy, często zarąbując zawodnika. Na pisz jak dotychczas trenowałeś, w cyklach, jakie akcenty, prędkości w tyg. Myślę że dobrze również wyjdziesz jak bedziesz sam trenował ale musisz słuchać swojego organizmu a nie coś robić na siłę. Wiadomo że fachowy trener wiele by ci pomógł ale czy warto płacić surowe pieniądze. Napisz swój dotychczasowy trening ile lat trenujesz i jaki to był trening jeśli taki był.

[piter7_7]

Witam

Dzieki za odpowiedz i zainteresowanie tematem co do fachowym trenerów własnie czasem koszty przerastaja to całe hobby bo puki co zawodowcem nie zostane napewno, ale bieganie to naprawde fajna przygoda która mi sprawia frajde jezeli masz jakies ciekawe pomysły chetnei skorzystam a moze moje treningi cos tez ci podopowiedza. Wiec tak :

Biegać zaczołem jakis rok temu lecz z roznym skutkiem napewno nie systematycznie od jakis 6 miesiecy ternuje systematycznie jak czas pozwala ale staram sie 3 razy w tygodniu plus raz w tygodniu poniedziałek piłka nozna 90 minut amatorsko oczywiscie i czasem ten trening traktuje jak rozbieganie lub ogolnorozwojowy.

Co do treningów biegowych konkretnych to w okolicy której mieszkam jest kilka ciekawych sciezek biegowych na których mam policzone odcinki czy dystanse na których trenuje jest tez blisko las gdzie najczesciej robie SB podbiegi, cross pasywny, długie wybiegania raczej na asfaltowo-szutrowych drogach ostatnio troche zaczołęm biegać tempówki 4x1km 4:15/km plus rozgrzewka 3km i schłodzenie 3km (dobiegniecie na odcinek i powrót) troche zaniedbuje SPR i rozgrzewki a chyba to powazny klucz do sukcesu.

Wybiegania narazie robie miedzy 8-12 kilometrów wiem ze to nic specialnego ale niechce sie zajechac a tym bardziej ze obrałem kilka startów o których wspominałem. Tempo biore na puls lub 5-6 minut km

Co do sprzetu bo podobno jest wazny to oczywiscie jest wszystko tak jak tzreba sugeruje sie czesto pulsem w bieganiu (zegarek Polar Sport S610) i ostatnie zawody pobiegłęm na tetno i całkiem fajny wynik jak dlamnie 10km Skawina choc 2 połowa dystansu była szybsza tak jak ksiazki nakazuje hehehe.

a oto dane bilogoczne hehehe

Piotr Lat 26
wzrost 176 cmm
waga 74 i spada hehehe

Jezeli czas ci pozwoli to chetnie przeczytam twoja ocene moich małych wypocin

[harpaganzwola]

Czas zawsze sie znajdzie aby komuś pomóc. Biegasz krótko ale najważniejsze jest to abyś trenował systematycznie nawet po 3-4 razy w tyg. Co do piłki to mam do tego mieszane uczucia. Kiedyś grałem w to bardzo poważnie z dobrym skutkiem, teraz ciągnie mnie do tego ale postanowiłem stać na bramce. Piłka wiele razy już mi zaszkodziła dlatego postanowiłem stać na bramce i w miedzy czasie robie gimnastykę. Powiem tyle że trochę za szybko biegasz te tempówki, chyba że chcesz dobrze biegać na 3-5km. Napisz pod jaki dystans chcesz sie przygotowywać radziłbym 10km na początek. Pod dychę najpierw obiegaj się tlenowo. Rób raz w tygodniu zakres powiedzmy biegasz 8-10km po 4.50-55 i końcówkę lekko przyspiesz, raz lub dwa razy siła w formie wieloskoków i skipów oraz podbiegi. Powiedzmy 7-10 razy 100m bądź 7 razy 150m jednego z tych ćwiczeń. Wybiegania bardzo spokojne na koniec 8-10 szybszych 20 sek przebieżek dla ożywienia.

[piter7_7]

Wielkie Dzieki


Powiem tak teraz akurat zblizaja mi sie zawody na 8km i fajnie było by pobiec deko po nizej 35 minut stad te tempówki dosyc szybkie ostatnio na zawodach na 10 było 47:25 palnuje w lipcu w bochni na dyszke pobiegac, super było by tam zejsc ponizej 45 minut a marzenie kiedy ponizej 40 ale powoli spokojnie przyjdzie czas i na to......

Co do piłki to juz tylko amatorsko raz w tygodniu orlik z kolegami czsy grania w klubach mam za soba choc pozostaja miłe wspomnienia i fajne kontakty. Wiec ta piłka to nic powaznego a zawsze jaka mała zmiana z ciagłego biegania.

W takim razie docelowo ta 10-dycha w bochni bedzie mam nadziej ponizej 45 minut chyba ze jest jakis cudny srodek treningowy ponizej 40 hehehe ostro popracuje.... a co do tych treningów typu wieloskoków i skipów to bardzo zadko to robiłem a wyglada na to ze to jest potrzebne. Dzieki za pomysł moze masz jakies ciekawy plany treningowe czy raczej trenujesz na nos chetnie cos bym podpatrzył.

[harpaganzwola]

Ja robię przygotowania pod konkretne cele. Robie cykl ok 10 tyg przygotowania. Na początku biegam tlenowo załóżmy przez 3-4 tyg powiedzmy biegam drugi zakres (82-83% tętna max) i to jest od 14 do 18km, jakaś duża zaba biegowa powiedzmy odcinki 3minutowe biegane swobodnie powiedzmy pod tempo półmaratonu na długiej przerwie ok 3min i tak 10razy, może być 15 razy 2min itp. Dwa razy w tyg siła biegowa 10 razy 150m. Do tego mogą dojść krosy aktywne (podbiegi, zbiegi, płaski teren, siodła) ale biegam je tylko w zimie. 6 tyg przed rozpoczynam przygotowanie tempowe a więc interwały i biegi ciągłe, biegi z narastajaca predkoscia. Zależy pod co sie trenuje. W tym roku od lipca zaczynam trening pod maraton, plan jeszcze ustalam bo chce wreszcie solidnie sie przygotować

[piter7_7]

W sumie po tych kilku postach sporo podesłałes mi informacji na temat treningu i ułozenia planu z tego co czytam to ja biegałem wszystko po trochu w ogolnym chaosie wiec mysle ze jak to poukładam to moze z tego wyjsc fajny paln po połowke na jesien, mysle ze jest czas aby sprobowac.


Wyglada nato ze bardzo wazna jest baza ktora buduje sie na poczatku pod kakretny start lub dystans umnie wyglada to tak ze cos tam wiem ale nigdy nie do konca stad ten moj post na forum. Dzis jestem po kolejnym treningu tempowym ale probowałem biegac wolniej ale jakos mam straszne parcie do przodu i za szybko to mi wychodzi sam niewiem czemu. Jutro ide na spokojne długie wybieganie chce jakos doczłapac moim planem do 6 czerwca i startu w inter run Kraków, potem zrobie kilka dni przerwy i od nowa wszystko przemysle i pukładam .


Szkoda ze wczesniej nie zaczołem biegac a chetnie sprobował bym twojego planu pod maraton i wystartował na jesien strasznie mnie kusi ten dystans ale chyba jeszcze za wczesnie ............Choć podobno Ambicja zawsze Wygrywa