Kiniaka trening do maratonu

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
Kiniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 917
Rejestracja: 04 mar 2003, 21:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

A zatem stało się. Decyzja zapadła, będzie maraton w tym roku. Do tej pory jak myślałam o dystansie 42 km biegiem to wydawało mi się to mało realne. Wiara jednak czyni cuda.
W związku z tym mam kilka pytań:

1. Trenuję bez takich dziwnych rzeczy typu skipy etc. (dostałam taką tabelke w zeszłym roku od Krzcha i się do niej stosuję), czy to wystarczy? Dodam, że nie zamierzam zająć "płatnego" miejsca.

2. Czy podczas tego treningu powinnam zwracać uwagę w jakich zakresach tętna biegam, i jeśli tak to z jakim tętnem trenować (% tętna max.)? Z jakim pobiec maraton?

3. Czy w trakcie przygotowań należy być na jakiejś diecie, żeby sobie jedzonkiem polepszyć wynik i wytrzymałość? Np. całkowity zakaz kartofli?

4. Co z moim rowerowaniem? Rozumiem, ze dyscypliny sie kłócą?
Pozdrawiam,
Kiniak (gg 5660174)
PKO
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Po co biegniesz ?
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
krzycho
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2397
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Czuje sie wywołany do tablicy jako jeden z ojców duchowych tej wiekopopomnej decyzji.;)
Ten szkic (Runners World) jest z gatunku "absolutely basic", prościutki aż do bólu, dla początkujących, ot na zaliczenie maratonu... Oczywiście same wybiegania wystarczą, ale wydaje mi się, że lepiej posłużyłyby ci do plany na stronie maratonu warszawskiego. Przejrzyj i przemyśl sobie.
Rower od pewnej objętości troche przeszkadza. Intensywne rowerowanie (+troche biegówek) zimą przed LWC i zrobiłem sie cięższy o prawie 5 kg. Niestety są to głównie mięsnie w zadku i udach, których teraz nijak sie nie moge pozbyć... A bym chciał.

(Edited by krzycho at 1:00 pm on June 22, 2004)
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
Awatar użytkownika
Kiniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 917
Rejestracja: 04 mar 2003, 21:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Jak już pisałam nie po nagrodę :) I nie po to, żeby złapać męża :P
Głównie po to, aby zobaczyć jaki czas wyjdzie i ewentualnie go poprawiać. Docelowo wybieram się na Ironman'a, ale myśl o byciu wielokrotnym maratończykiem jest ekscytująca.
Pozdrawiam,
Kiniak (gg 5660174)
Awatar użytkownika
Kiniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 917
Rejestracja: 04 mar 2003, 21:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Krzycho, dla mnie te opisy ze strony MW to czarna magia, potrzebuje tłumacza niestety... :(

Masa po rowerze na razie mi się nie zwiększyła, ale już się boję :o
Pozdrawiam,
Kiniak (gg 5660174)
Awatar użytkownika
krzycho
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2397
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Quote: from Kiniak on 1:02 pm on June 22, 2004
Krzycho, dla mnie te opisy ze strony MW to czarna magia, potrzebuje tłumacza niestety... :(
http://www.maratonwarszawski.pl/pokaz.php?id=51
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
proto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 709
Rejestracja: 12 wrz 2002, 00:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Quote: from Kiniak on 12:46 pm on June 22,
Np. całkowity zakaz kartofli?
Z kartofli mozesz zrezygnowac . Proponuje natomiast
mlode pyrki , teraz jest sezon na nie , pyszniutkie
- weglowodany w najlepszej formie - nie rezygnuj z tego pod zadnym pozorem ;)
[i]swim - bike - run [/i]
Awatar użytkownika
Kiniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 917
Rejestracja: 04 mar 2003, 21:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

ok, dzięki.
Sprawdziany są zaplanowane, jako wycieczkę biegową planuje bieganie po Kampinosie, a to w ramach tej Twojej tabelki.
Pozdrawiam,
Kiniak (gg 5660174)
Awatar użytkownika
Kiniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 917
Rejestracja: 04 mar 2003, 21:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Proto,
kiedyś mi ktoś powiedział, ze przy konkretnych treningach lepiej zrezygnować z jakiś "obciązających" rzeczy (typu pizza podobno) stąd pytanie.
Jeżeli chodzi o "profesjonalne trenowanie" jestem kompletnym laikiem, raczej po prostu biegam i jeżdzę na rowerze.
Pozdrawiam,
Kiniak (gg 5660174)
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No w sumie to logiczne - zaczac tak sobie , zeby bylo sie z czego poprawic
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
Kiniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 917
Rejestracja: 04 mar 2003, 21:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Proszę mnie nie zniechęcać ;)
W zeszłym roku Krzycho polecał tabelkę, ale teraz już się z niego maratończyk pełną gębą zrobił i musi zaznaczyc różnice w poziomie wybiegania :hejhej:
Pozdrawiam,
Kiniak (gg 5660174)
Awatar użytkownika
Bartek Sz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1114
Rejestracja: 19 cze 2001, 01:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Polska, Sosnowiec, Dąbrowa Górnicza

Nieprzeczytany post

Quote: from Kiniak on 1:12 pm on June 22, 2004
kiedyś mi ktoś powiedział, ze przy konkretnych treningach lepiej zrezygnować z jakiś "obciązających" rzeczy (typu pizza podobno).
Pizza obciążająca? To ja MW przebiegłem godzinke po pysznej Carbonarze :) Montano Corridore też zastosował taką diete. Efektów ubocznych nie było. Po prostu wszystko z umiarem. Miłego trenowania. Hej
W biegu weszło w biegu wyjdzie :-)
Awatar użytkownika
krzycho
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2397
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Quote: from Kiniak on 1:18 pm on June 22, 2004
Proszę mnie nie zniechęcać ;)
W zeszłym roku Krzycho polecał tabelkę, ale teraz już się z niego maratończyk pełną gębą zrobił i musi zaznaczyc różnice w poziomie wybiegania :hejhej:
:hahaha:
nabijasz sie ze mnie czy kadzisz?...
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
Awatar użytkownika
Kazig
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2518
Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Targówek
Kontakt:

Nieprzeczytany post

co to za żarty ;)
Awatar użytkownika
miroszach
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1219
Rejestracja: 20 sty 2002, 13:08
Życiówka na 10k: 38:06
Życiówka w maratonie: 3:07:51
Lokalizacja: Jasło

Nieprzeczytany post

Kiniak, witam po rocznej przerwie! Widzę, że udzielasz się na forum głównie w okresie wiosennym, hehe.

Wojtek się dziwi, że zamierzasz przebiec maraton nie dla kaski, bo on debiutował z wynikiem dwie czterdzieści pare...

Widzę, że w końcu padła decyzja przebiegnięcia maratonu! A we wrześniu w Warszawie przebiegłaś połówkę, (tak jak planowałaś)?

A wracając do tych nagród. W Krakowie na maratonie kobiecie wcale tak ciężko nie było zdobyć nagrody. Wystarczył wynik trzy czterdzieści pare i zdobywałaś 10 miejsce w generalnej kobiecej. Dodam, że to jeden z nielicznych maratonów, na których kobiety dostają identyczne nagrody jak mężczyźni. (No z wyjątkiem pierwszej edycji i jaj związanych z zamianą autka na telewizorek hehehe)
[b][i]Dzień bez biegania
To dzień regenerownia
[/i][/b]
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ