po raz pierwszy!
- longrunner
- Stary Wyga
- Posty: 241
- Rejestracja: 23 cze 2003, 01:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Witajcie,
Dzis mimo odniesionej kontuzji plecow (w poludnie zerwalem pol plecow skory ;)) - po raz pierwszy bieglem przez 30 minut bez przestanku! biegalem sobie po gorkach - w gore i w dol, ogladalem krajobrazy i cieszylem sie jak dziecko. Chwale sie tym, bo jestem szczesliwy, poza tym wiele zawdzięczam sugestiom forumowiczow. Dzięki! Obiecuje dalsze postepy!!!
Dzis mimo odniesionej kontuzji plecow (w poludnie zerwalem pol plecow skory ;)) - po raz pierwszy bieglem przez 30 minut bez przestanku! biegalem sobie po gorkach - w gore i w dol, ogladalem krajobrazy i cieszylem sie jak dziecko. Chwale sie tym, bo jestem szczesliwy, poza tym wiele zawdzięczam sugestiom forumowiczow. Dzięki! Obiecuje dalsze postepy!!!
Longrunner
Keep on running!
Keep on running!
- malgosia
- Stary Wyga
- Posty: 159
- Rejestracja: 18 maja 2003, 13:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: włocławek
Gratulacie ja też pamiętam moją radość gdy poraz pierwszy przebiegłam 30 minut bez przystanku:)
"Każda nawet najdłuższa podróż zaczyna się od pierwszego kroku"
- Daser
- Dyskutant
- Posty: 33
- Rejestracja: 26 cze 2003, 23:51
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lipno
Wspaniale! Gratulacje! Tylko pamiętaj powolutku! A już niedługo będziemy się cieszyć, że zdobyliśmy godzinę! Mam na razie 40 min. Trzymaj się.
pozdrófka dla wszystkich
- Irko S
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 833
- Rejestracja: 06 maja 2002, 22:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: UK
No no szykuje się nam nowy biegacz....górski. Chyba już pora long pomysleć o starcie. Proponuję 27.07 w Korbielowie. Dlaczego bieg górski?Bo nie trzeba zasuwać jak rakieta,można maszerować,no i daje w pewną częśc ciała. Po takim chrzcie bojowym po prostu będziesz już biegał i biegał do końca życia....
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
No cóż, są naturalne talenty - mój chrześniak - 6 lat - wyszedł wczoraj ze mną na podwórko i pobiegł za rowerem 20 km w tempie 3:05 min/km.
Moze będą z niego ludzie.
Moze będą z niego ludzie.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 282
- Rejestracja: 05 mar 2003, 18:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Pobiegaj jeszcze troghe po tych górkach, a potem to jak pójdziesz biegać w płaskim terenie albo po jakiejś bieżni to aż się zdziwisz jak nagle będziesz godzine zasuwał bezprzerwy.
Tedi
gg:5688977
[url=http://www.czarnogrod.prv.pl/][b]Czarnogród- przystań każdego wojownika......[/b][/url]
gg:5688977
[url=http://www.czarnogrod.prv.pl/][b]Czarnogród- przystań każdego wojownika......[/b][/url]
- stachnie
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 479
- Rejestracja: 24 sie 2001, 11:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:10:04
- Lokalizacja: Zabierzów k. Krakowa
- Kontakt:
Eeee... tego... czy nie pomyliły Ci się liczby lub jednostki? Sześciolatek biegnący 20 km w niewiele ponad godzinę??? Takie tempo jest dla mnie nieosiągalne nawet na 3 km...Quote: from FREDZIO on 1:01 am on July 6, 2003
No cóż, są naturalne talenty - mój chrześniak - 6 lat - wyszedł wczoraj ze mną na podwórko i pobiegł za rowerem 20 km w tempie 3:05 min/km.
Moze będą z niego ludzie.
S.
- adamus100
- Stary Wyga
- Posty: 207
- Rejestracja: 08 wrz 2002, 20:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Ustka
to moze byc niebezpieczne dla 6 latka biegac tak szybko:) on chyba jeszcze rosnie, co?
zreszta w tym tempie, wygralby polmaraton w szczecinie w zeszla niedziele:)
zreszta w tym tempie, wygralby polmaraton w szczecinie w zeszla niedziele:)