Witam forumowiczów.
Mam krótkie pytanie, przygotowuję się do półmaratonu według planu http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=19&id=432. Zawsze w niedzielę planowany jest długi wybieg. Czy wobec sprzyjającej aury pogodowej mogę jakoś podmienić bieganie na narty biegowe? Czy to nie będzie oznaczało załamania realizacji planu? Czy np. zamiast 12 km biegu mogę polecieć np. 15-20 km na biegówkach, czy te wysiłki są jakoś porównywalne biorąc pod uwagę konieczność zachowania reżimu z realizowanego planu biegowego?
Pozdrawiam
Narty biegowe a plan terningowy
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Biegówki to bardzo dobra alternatywa.
Nie jest to wprawdzie trening biegowy, więc nie pracują CI jak trzeba mięśnie pracujące w bieganiu ale za to cały "motor" 0 czyli serce i płuca pracują nawet lepiej, zakłądając, że rzeczywiście robisz ciągły trening bez opierniczania się.
Nie jest to wprawdzie trening biegowy, więc nie pracują CI jak trzeba mięśnie pracujące w bieganiu ale za to cały "motor" 0 czyli serce i płuca pracują nawet lepiej, zakłądając, że rzeczywiście robisz ciągły trening bez opierniczania się.