Długie niedzielne wybieganie i morsowanie.

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
lorak75
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 255
Rejestracja: 28 gru 2008, 20:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Białystok

Nieprzeczytany post

Cześć
Czy ktoś z szanownych forumowiczów oprócz biegane jest również morsem?
Otóż spróbowałem ostatnio i tego sportu i mam problem z pogodzeniem morsowania z długimi niedzielnymi wybieganiami.

Czytałem w ostatnim Runners World, że po biegu trwającym więcej niż 75 min odporność spada i stan ten utrzymuje się nawet do 3 dni.

Jak pogodzić to z bieganiem, ponieważ odporność jest w tym momencie bardzo potrzebna, a większość spotkań Klubów Morsa odbywa się waśnie w niedzię.
Ostatnio zmieniony 24 sty 2010, 15:46 przez lorak75, łącznie zmieniany 1 raz.
Podlaski Klub Biegowy
http://www.podlaskiebieganie.pl

Strony internetowe Białystok
http://www.komart.eu
PKO
gasper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2876
Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

lorak75 pisze: Czytałem w ostatnim Runners World, że po biegu trwającym więcej niż 75 min odporność spada i stan ten utrzymuje się nawet do 3 dni.
wielu biegaczy biega 75 minut i więcej codziennie - dla niektórych 75 min to jak dla innych 2h więc nie można w ten sposób przeliczać odporności
Awatar użytkownika
Buniek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2655
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
Życiówka na 10k: 35:35
Życiówka w maratonie: 2:57:09
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

Może spróbuj biegać w niedzielę wieczorem. Do następnego spotkania z morsami bedziesz miał wtedy cały tydzień :)
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

ja w tym roku planuje, kumple morsują i namawiali mnie w zeszłym roku ale chyba dopiero w tym roku się skuszę to będę mógł coś więcej powiedzieć :-)
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
thomekh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1337
Rejestracja: 10 cze 2009, 16:59
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ciężko to pogodzić. Przed wejściem do wody nie można być nadmiernie pobudzonym czyli dłuższy bieg przed odpada. Odpada również po z uwagi, że będziesz poprostu wykończony nawet 20 sekundową kąpielą. Zreszta to gdzie wy chcecie się morsować w taką dodatnią temperaturę? :bum:
Awatar użytkownika
Nene
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 151
Rejestracja: 06 lip 2009, 15:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wielkopolska

Nieprzeczytany post

thomekh pisze: Zreszta to gdzie wy chcecie się morsować w taką dodatnią temperaturę? :bum:
Wyskoczą na weekend nad Ocean Arktyczny, tam dla morsów zawsze odpowiednia pogoda :bum:
Nie no żart. Ja jestem pełna podziwu dla morsów. Mam pytanie jak wy to wytrzymujecie? Nie jest zimno wam? Mi na samą myśl o takiej kąpieli jest...Brrr
Obrazek
Awatar użytkownika
ooco
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 850
Rejestracja: 13 kwie 2008, 21:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skierniewice

Nieprzeczytany post

thomekh pisze:Ciężko to pogodzić. Przed wejściem do wody nie można być nadmiernie pobudzonym czyli dłuższy bieg przed odpada. Odpada również po z uwagi, że będziesz poprostu wykończony nawet 20 sekundową kąpielą. Zreszta to gdzie wy chcecie się morsować w taką dodatnią temperaturę? :bum:
zupełnie się nie zgodze, właśnie po długim wybieganiu, zakończonym dość żwawymi rytmami wskakiwałem w zeszła zimę do wody w grudniu i w tym roku także to planuje. super sprawa!

podstawowa zasada morsowania jest taka, ze przed wejsciem do wody trzeba się porządnie rozgrzać. niektórzy robią gimnastykę, niektorzy pompki, a niektórzy biegają (w ubraniu oczywiście ;)) więc nie widze przeszkód by po długim wwybieganiu wskakiwac do wody
Awatar użytkownika
ooco
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 850
Rejestracja: 13 kwie 2008, 21:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skierniewice

Nieprzeczytany post

Nene pisze:Mam pytanie jak wy to wytrzymujecie? Nie jest zimno wam? Mi na samą myśl o takiej kąpieli jest...Brrr
a byłas kiedyś w saunie i potem schładzałas się zimną wodą pod prysznicem? dokładnie ten sam efekt i ta sama przyjemność.
michu77
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 362
Rejestracja: 08 maja 2007, 13:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Luboń k/Poznania

Nieprzeczytany post

lorak75 pisze:Cześć
Czy ktoś z szanownych forumowiczów oprócz biegane jest również morsem?
Otóż spróbowałem ostatnio i tego sportu i mam problem z pogodzeniem morsowania z długimi niedzielnymi wybieganiami.

Czytałem w ostatnim Runners World, że po biegu trwającym więcej niż 75 min odporność spada i stan ten utrzymuje się nawet do 3 dni.

Jak pogodzić to z bieganiem, ponieważ odporność jest w tym momencie bardzo potrzebna, a większość spotkań Klubów Morsa odbywa się waśnie w niedzię.
Też się nad tym zastanawiałem. :hej:
Morsy spotykają się w moim mieście o 11.00 w niedzielę, a ja zazwyczaj o 9.00 robię długie wybieganie.
Rafalf
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 49
Rejestracja: 26 lip 2009, 11:37

Nieprzeczytany post

kiedyś spróbowałem morsowania i to fajny sport. Też się zastanawiam nad połączeniem niedzielnego wybiegania z morsowaniem tylko nie wiem czy to zdrowe, przybiec rozgrzanym i zgrzanym i wskoczyć do wody ale drugie wyjście jest takie żeby dojechać samochodem z kimś kto się też wybiera a z powrotem przybiec na rozgrzewkę czy to by miało jakiś sens ?
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

ja biegam teraz codziennie i morsuje 2 razy w tym, super sprawa, szybsza regeneracja i większa odporność :-)
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ