Mam 24 lata, jestem szczupła i od 4 tygodni regularnie biegam (tzn. 4 razy w tygodniu po 35-45 min). W tym momencie biegam bez konkretnego systemu, ale przymierzam się do planu na 10 km.
4 tyg. temu zaczęłam biegać po 20 min. Nie zaczynałam od "0", bo 20 min ciągłego biegu nie stanowiło problemu. Moja kondycja po zimie nie była w stanie tragicznym z powodu regularnych wizyt na siłowni, basenie i zabawy na rowerku stacjonarnym.
Moja przygoda z bieganiem zaczęła się 5 lat temu w klasie maturalnej. Przez rok biegałam naprawdę dużo, ale potem nadeszły studia i bieganie zeszło na dalszy plan (nadal biegałam 2 razy w tygodniu, ale już tylko w okresie wiosenno-letnio-wczesno jesiennym). Tak, tak zrobiłam się wygodna

Teraz postanowiłam na serio wziąć się za siebie. I pojawił się problem.
Około 2h po biegu robię się bardzo senna. W weekend nie ma problemu - ucinam sobie drzemkę i jest ok. Ale gdy jestem w pracy jest to dość kłopotliwe.
Zastanawiam się, czy to zjawisko nie ma przypadkiem związku z moją dietą. Moje podejrzenia wzięły się stąd, że wcześniej (4 lata temu) taki problem nie występował. Od tamtej pory moja sprawność fizyczna zasadniczo się nie zmieniła a ja nie utyłam (nadal ważę 47-48 kg przy 162 cm). Jedyne, co się zmieniło to sposób odżywiania.
Wtedy na śniadanie zjadałam ok. 300-400 g owoców o niskim IG (zwykle truskaweczki, grejfrut, kiwi) + 150g serka wiejskiego + kilka płaskich łyżek muesli (płatki owsiane, orzeszki, czasami pozwoliłam sobie na trochę granoli). Teraz jem bardzo podobnie... ale muesli wyleciało z jadłospisu z powodu wykrycia u mnie celiaklii.
Obecnie zjadam owoce + serek + 20-30 g orzechów (orzechy nie zawsze, zwykle co 2 dzień).
I stąd moje pytanie. Czy senność może wynikać z niedoboru węglowodanów w diecie? Nie jem makaronów ani pieczywa z powodów zdrowotnych, a ryż i kasze nie należą do moich ulubionych dań. W ciągu dnia jem dużo warzyw, owoców i różnych nasion. Jem też sporo twarogu i jajek. Ryby jem kilka razy w tygodniu, mięsa wcale.
Moja dieta jest uboga w węglowodany złożone i nie wiem, czy węglowodany proste spożywane w postaci owoców wystarczą.
Czy dieta może być powodem senności? Bardzo proszę o odpowiedź!