Witam,
biegłem w Biegu Chomiczówki bardzo ostro (życiówkę zresztą wykręciłem) i od następnego dnia po zawodach mam zakwasy(już drugi dzień) ALE w mięśniach które są "z przodu" czyli - czworogłowy uda i ten mięsień na piszczelu. Wiadomo że za bieganie odpowiadają mięśnie te które są "z tyłu" nogi - czyli dwugłowy uda i łydka. Mam pytanie - dlaczego mam zakwasy w tych przednich mięśniach?
pozdrawiam,
adibi
zakwasy - dlaczego akurat te mięsnie ?
- wysek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3442
- Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
- Życiówka na 10k: 32:34
- Życiówka w maratonie: 2:43
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
myslisz sie, pracuja WSZYSTKIE miesnie. Dlatego tez masz zakwasy... Pozdrawiam.adibi pisze:Witam,
biegłem w Biegu Chomiczówki bardzo ostro (życiówkę zresztą wykręciłem) i od następnego dnia po zawodach mam zakwasy(już drugi dzień) ALE w mięśniach które są "z przodu" czyli - czworogłowy uda i ten mięsień na piszczelu. Wiadomo że za bieganie odpowiadają mięśnie te które są "z tyłu" nogi - czyli dwugłowy uda i łydka. Mam pytanie - dlaczego mam zakwasy w tych przednich mięśniach?
pozdrawiam,
adibi
-
- Wyga
- Posty: 78
- Rejestracja: 20 sty 2009, 12:36
wiadomo że wszysstkie mięśnie pracują - ale chyba te "tylne" bardziej - dodatkowo czy fakt że te przednie zakwasiłem na prawdę bardzo mocno, a pozostałe w ogóle wynika u mnie z faktu, że np te przednie mięsnie mam za słabe w porównaniu do tych tylnych i warto potrenować mocniej te przednie czy to oznacza co innego. Bo czytałem gdzieś że muszą być jakieś rozsądne proporcje zachowane w rozwijaniu poszczególnych partii miesniowych, bo inaczej może to doprowadzić do kontuzji?
- wysek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3442
- Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
- Życiówka na 10k: 32:34
- Życiówka w maratonie: 2:43
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
-
- Stary Wyga
- Posty: 220
- Rejestracja: 11 gru 2001, 21:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Te "zakwasy" to tak naprawdę mikrourazy tkanki mięśniowej po angielsku DOMS Delayed onset muscle soreness. Bolesność mięśni występująca 24 do 72 godzin po intensywnym wysiłku.
Mięśnie bolą a kwas mlekowy jest już dawno zutylizowany.
Widać że nie oszczędzałeś się w biegu, tak trzymać:)
Mięśnie bolą a kwas mlekowy jest już dawno zutylizowany.
Widać że nie oszczędzałeś się w biegu, tak trzymać:)
- Nagor
- Ekspert/Trener
- Posty: 3438
- Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Słupsk
Ciekawa teoria. Szkoda, że z gruntu fałszywa. Możesz podać źródło tego typu rewelacji?adibi pisze:Wiadomo że za bieganie odpowiadają mięśnie te które są "z tyłu" nogi - czyli dwugłowy uda i łydka.