Powrót do biegania po przerwie, czy nie za dużo ?
- Bergerac
- Wyga
- Posty: 68
- Rejestracja: 01 mar 2008, 15:52
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Zacząłem biegać po 8 miesiącach przerwy, przed przerwa biegałem już koło 15 k , czy jak kto woli 1,5 godziny bez przerwy, czyli juz całkiem całkiem. Moj trening trwał jakies 4 miesiące, metodą Jurka Skarżyńskiego , czyli powoli ale systematycznie. Mogłem biec te 15 k i nie miałem żadnych problemów z nogami , żadnych bóli , tylko bóle mieśni spowodowane zmęczeniem , ale po 2 dniach mogłem znowu biegać i nic nie czułem. Teraz po 8 miesiącach wróciłem do treningu i zacząłem od 30 minut łagodnego biegu WB1 , po 5 treningach zacząłem biegać już po 40 minut bo moja wydolność pozwalała mi na to. Jednak po 9 treningu , zacząłem odczuwać bóle w łydkach nad achillesem i drętwienie prawej stopy promieniujące od poduszki pod dużym palcem , o ile ból łydek był do zniesienia to drętwienie stopy zaczynało sie tak kolo 27 minuty biegu i z każdą minutą było coraz bardziej dokuczliwe, nie czułem prawie stopy, bałem się tak biec dalej żeby czasem nie skręcić stawu skokowego. po zatrzymaniu i rozmasowaniu stopy drętwienie przechodzi , jak również bóle łydek , po godzinie mam nogi jak nowe i nie czuje żadnego bólu.Przedtem nie miałem żadnych problemów, biegam w tych samych butach, kupiłem teznowe aditary cushion 6, ale w nich biegałem raz i nie bolały mnie tak łydki ale problem ze stopą pozostał.Wobec tego mam pytanie, czy to jest problem zbyt intensywnego treningu czy ktoś miał może taki przypadek ? Mam 29 lat i 91 kilo wagi, biegam tylko po ziemi, zero asfaltu.
Bieganie ,bieganie i jeszcze raz bieganie
- Bergerac
- Wyga
- Posty: 68
- Rejestracja: 01 mar 2008, 15:52
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jednak przemęczenie, odpocząłem 5 dni i wczoraj zrobiłem 40 minut bez problemów. Jednak potwierdza się to ,że nic na siłe.Musi byc systematycznie i z umiarem
Człowiek całe życie sie uczy.

Bieganie ,bieganie i jeszcze raz bieganie