Komentarz do artykułu Metodą Skarżyńskiego do rekordu w jesi

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1726
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

New Balance but biegowy
Bartas91
Wyga
Wyga
Posty: 118
Rejestracja: 02 kwie 2007, 20:52

Nieprzeczytany post

Moje pytanie...

a co z wb2 ?? :orany:
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Hm, nie zwróciłem uwagi...zapytam się.

Ale nie czytałeś, że Henryk Szost nie biega drugich zakresów ? :)
Awatar użytkownika
zukow2
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 693
Rejestracja: 01 paź 2007, 08:19
Życiówka na 10k: 36:00
Życiówka w maratonie: 2,52,20
Lokalizacja: PRZEMYśL-KRÓWNIKI

Nieprzeczytany post

czyli jest to trening do maratonu (trening 1) , ale poprzez poprawienie czasu na 10km?
Szafa Biegacza i http://szafabiegacza.com/
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Jest odpowiedź:

"Co do planu - nie ma WB2, gdyż na tym etapie trzeba popracować nad poprawą wytrzymałości szybkościowej. Stąd kilometrówki oraz 400-metrówki.

WB2 (biegane dwa razy w tygodniu od stycznia do samego maratonu) zbudowało fundament wytrzymałości, a teraz trzeba na nim budować "dom" - popracować trochę w beztlenie, by "przedmuchać płuca" i rozkręcić serce. To jest właśnie ten krok do przodu, coś co stanowi o dalszym rozwoju. A swoją drogą - jeszcze się im WB2 nie znudziło? :)))

WB2 wejdzie ponownie w sierpniu-wrześniu, gdy zaczną się maratońskie przygotowania do jesieni. Do tego czasu można (trzeba!) hasać - mniej, ale szybciej."
Awatar użytkownika
primo
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 167
Rejestracja: 03 mar 2007, 08:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Strzegom
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Mam nadzieję, że był rekordowy, że udało Ci się zrealizować swój biegowy plan?! Jeśli tak – moje gratulacje! Jeśli nie – nie przejmuj się zanadto.
Co najmniej marne pocieszenie.
primo
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

:)
A jakie masz lepsze ?
Awatar użytkownika
primo
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 167
Rejestracja: 03 mar 2007, 08:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Strzegom
Kontakt:

Nieprzeczytany post

FREDZIO pisze::)
A jakie masz lepsze ?
Oj chyba nic by mnie nie pocieszyło. Tyle pracy na marne. Ja jestem typ, że dwa maratony na rok na maksa nie umiem pobiec, byłby to dla mnie stracony rok. Nie umiałbym drugi raz zaufać planowi.
primo
Awatar użytkownika
Bartosh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 771
Rejestracja: 02 maja 2006, 02:49

Nieprzeczytany post

Ale to moze nie byc wina planu. Moze ktos wystartowal ciut za szybko, moze zjadl cos dziwnego, moze mial kontuzje na miesiac przed startem, itd....Ta praca chyba nie idzie na marne.
tomasz

Nieprzeczytany post

Jurek to ma taki bardzo malowniczy styl pisania :hej:
A te plany to tylko dla zawodników w przedziale około 3h? Bo wymagania "tochę" ambitniejsze :)
Gregory
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 193
Rejestracja: 11 lut 2008, 20:38

Nieprzeczytany post

primo pisze:
Mam nadzieję, że był rekordowy, że udało Ci się zrealizować swój biegowy plan?! Jeśli tak – moje gratulacje! Jeśli nie – nie przejmuj się zanadto.
Co najmniej marne pocieszenie.
Hmmm wydaje mi sie ze to jedyne sluszne podejscie, nie udalo sie teraz uda sie na jesien, przeanalizowac, wyciagnac wnioski i heja dalej.

Zaplakiwanie sie i lamenty na nic sie nie zdadza.

U Jurka podoba mi sie to ze caly czas widzi on rozwoj biegacza-amatora przez pryzmat wielu sezonow, a nie jednego "strzalu".
ODPOWIEDZ