suplementacja w bieganiu

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
tompoz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2698
Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Przeczytałem sobie artukuł na tej stronie o suplementacji w bieganiu. Jestem zarzenowany jego poziomem dl amnie to artukuł typu gospodyni domowa w NAJ. Postanowiłem wkleic wypowiedz na temat suplementacji z jednego z forum to wypowiedz kolarza szosowego podparta wiedż apraktyczna i biegaczy i piłkarzy i kolarzy na temat suplementów

oto ta wypowiedz cutuję

" Aminokwasy BCAA
Jest to zdecydowanie podstawowy supel w sportach wytrzymałościowych. Zawsze należy zapodać na około 45 minut przed treningiem w ilośći około 5 gram w zależności od masy ciała. BCAA szczególnie się bardzo dobrze sprawdzają gdy trening odbywa się z dnia na dzień przez okres dłuższy niż 7 dni niektóre źródła donoszą że podczas tego rodzaju treningu utrata masy mięśniowej następuje właśnie po 6 dniu intensywnych ćwiczeń. Efekt stosowania to mniejsze bóle mięśni po oraz więcej energii zwłaszcza gdy trening jest dłuższy niż 1 godzinę. Stosowanie po treningu BCAA jest niekonieczne i nikt z ludzi których znam nie odczuł spektakularnego działania po treningu. Produkty polecane:
- Olimp BCAA MC - dobra jakość, cena bdb - zdecydowanie najlepszy wybór wśród zwykłych amin.

- Amino Anatol PQ - Dobre aminy fajnie działają ale cena odstrasza.
- Growth factor Nutrabolics - zdecydowany zwycięzca duża różnica w stosunku do zwykłych BCAA czuć już je znacznie przed treningiem - większa ochota na trening a podczas treningu wymiatają szczególnie przy interwałach - jeden minus to niestety cena!

GLUTAMINA
Zwykłej gluty niestety nie czuć w ogóle. Jedyny efekt bezsprzeczny to podniesienie odporności. Niektórzy wspominają także że stosowanie non stop przez kilka miesięcy przekłada się w lepsze postępy siłowo - wytrzymałościowe. Jednak sądze że warto brać nawet jako bariera antyoksydacyjną oraz poprawę sprawności systemu immunologicznego. Inaczej trochę rzecz przedstawia się w przypadku nowszych form l-glutaminy. Jak na razie acetyl zbiera pochlebne recenzje każdy z moich znajomych wspomina o lepszej regeneracji która wkońcu jest odczuwalna. Szególnie dobroczynne działanie czuć po kilku dniach ostrego katowania.
- L-Glutamina ( osobiście polecam Olimpa i Treca t6) - jw. Bez rewelacji ale można zapodać jak ma się $
- NAG San dla nie zdecydowany zwycięzca jakość - cena
- Glutabolic Nutrabolics - fajnie brać przed snem albo po treningu ale Nag imo lepszy.
ANTYOKSYDANTY
To podstawowa grupa suplementów często niedoceniana sam się przekonałem dopiero niedawno o ich zbawiennym wpływie. Działanie jest łatwo odczuwalne po treningu w który trwał powiedzmy 2 -3 godziny i był przeprowadzany na 90 - 100% możliwości, bez antyoksydantów występuje zdecydowane przytłumienie umysłowe na kilka ładnych godzin tzn. czujemy się maksymalnie " struci " psychicznie. Ważne jest żeby porcje antyoksydantów przyjmować zarówno przed jak i po treningu. Co do produktów to:
-mieszanka: β - karoten, Wit. C, Koenzym Q10, Wit. E
- ALA np.: Olimp
- Likopen - szkoda że tak cholernie drogi/
- Radox z Syntraxa dla mnie po prostu bajer.
Witaminy i minerały.
Kolejna podstawowa rzecz a tak często zaniedbywana. Mogę powiedzieć że jako jeden z niewielu czuje działanie zestawów witamin i to nie tylko w kwestii prozdrowotnej ale również wytrzymałościowej. Zawsze staram się brać w ostatnim posiłku przed treningowym i w tedy czuje jakby ciągłość energetyczną tzn nie ma zmian w dopływie energii i nawet po ostrym interwale wszystko jest w miare ok. i nie potrzebuje przerwy kilku minutowej aby dojść do siebie. Ulubione zestawy:
- Special Two - NOW
- Daily formula - Universal

Prozdrowotne:

Ja niemam wątpliwości i zwasze włanczam do diety
Omega 3 Trec/Olimp

Kreatyny

Kontrowersyjny supel w sportach wytrzymałościowych ale bardzo przydatny jeżeli ktoś umie go dobrze stosować. Suplementacja cały czas nie ma sensu warto włączyć natomiast w okresie robienia wytrzymałości-siłowej. Oczywiście mono odpada z góry z powodu retencji wody. Jabłczan sprawdza mi się całkiem dobrze ale preferuje stacki. Tylko jest jedno ale duże ilości aakg przed treningiem to samobójstwo po pewnym czasie nogi puchną tak niesamowicie że dalszy ruch jest prawie niemożliwy. Maksymalna dawka przed treningiem aakg to góra 1 gram ale i ta dawka już przeszkadza nieco. Warto natomiast stosować po treningu ja biore 0,3 - 0,5, porcji XP po treningu i jest rewelacja ale szczególy w zastosowaniu regeneracyjną znajdą się nieco puzniej. Wato też uważać z ilością kreatyny optymalna dawka podczas cyklu siłowego to 3-4 gramy puzniej wielu moich znajomych zauważyło problemy z np bardzo szybkim biegiem a w kolarstwie z utrzymaniem wysokiej kadencji. Teraz o produktach:
- CLOUT MAN dla mnie rewelacyjny stack który można bezpośrednio brać przed treningiem nie ma takich problemów jak w przypadku innych opartych na aakg, ostatnio znajomy piłkarz testuje nowego clouta i sobie chwali, dla niego jest lepszy od starej wersji.
- TCM - może być od biedy ale na siłce podczas robienia bazy zawiódł mnie totalnie.
- CP - po treningu bardzo fajnie działa. Przed nie stosowałem ani nikt z moich znajomych też nie brał.
- Ester - Hitec - bardzo fajna sprawa wole go od jabłczanu no i cena bardzo korzystna.


Regeneracja po treningowa.
Oprócz wspomnianych już wyżej produktów o takim zastosowaniu podstawową role spełniają oczywiście węglowodany i elektrolity. Od razu po treningu najlepiej zastosować około 50 - 100 gram carbo rozpuszczonego na co najmniej 750 ml wody jeżeli mamy produkty z minerałami jak aspargin lub inne też ważne jest dołączenie ich. W dalszej części po treningu fajnie jest zastosować białko szczególnie w postaci izolatu ale niekoniecznie , dla osób nie cirpiących na brak gotówki dobrym rozwiązaniem są też aminy. Ja przedstawie kilka moich ulubionych mieszanek które potrafią zdziałać cuda :
- Mieszanka porcja - Lean Energy 4Ever Fit (20gram) + 40 gram carbo BX + O,3-0,5 porcji XP + 10 gram glutaminy. - taki stac potrafi postawić na nogi nawet umarłego
- Aminy z Ultimata Nutrition - dla mnie bardzo fajne rozwiązanie
- Z-force - testuje od niedawna bardzo fajnie się sprawdza jeżeli chodzi o powrót do równowagi hormonalnej ale warto było by jeszcze deo porcji tego dorzucić Tribulusa np. z Olimpu

HMB

W sportach wytrzymałościowych bardzo dobry supel oczywiście jego działanie nie jest odczuwalne od razu ale po dłuższym okresie stosowania wyrażnie poprawia się wytrzymałość siłowa, kolejnym plusem jest szybsza regeneracja. Jednak te opinie są na podstawie kilku osób ponieważ na niektórych ten "cudowny" proch nie działa w ogóle . Jeżeli chodzi o produkt to zdecydowanie najlepiej wychodzi HMB Z Olimpa więc mogę je śmiało polecić. Przy treningu kolarskim nie polacem stosowania przed treningiem niewiem dokońca czemu tak jest ale mam wrazenie że zakłuca przemiany energetyczne organizmu szczególnie pod koniec bardzo długich treningów jest to być może skutkiem antykatabolicznych właściwośći a przez to ogranicza korzystanie organizmu z zasobów białkowych. Jeżeli chodzi o zastosowanie w bieganiu to imo przed treningiem można spokojnie brać i fajnie wtedy się je odczuwa tzn mniejszyból nóg szczególnie jak biegniemy z przerwami albo robimy sprinty.


Dopalacze przedtreningowe.
Wybór jest bardzo duży więc od razu przejde do rzeczy:
-life energgy z Treca - Bardzo fajnie pobudza i nie powoduje dużych wahań samopoczucia szczególnie w przypadku bardzo długich treningów, Zazwyczaj stosuje się 2 tab na około 30 minut przed treningiem. W przypadku biegania bardzo fajnie sprawdza się połaczenie Kofta krystaliczna + tauryna daje lepszy dopierd ale na około 60 minut bo potem odcina "prąd"
Fajnie wychodzi połaczenie lifa z Kofta i tauryną dla mnie jest to najlepsze zestawienie przed bieganiem.
- No -Xplode - to dopiero efektywny proch ale trzeba bardzo ostrożnie dawkować maksymalnie 0,5 porcji i przy treningach nie dłuższych niż 60 minut w przypadku dłuższych najlepiej zastosować 0,3 porcje. Preparat ten znacznie podnosi wytrzymałość siłową no i oczywiście fajnie pobudza niestety przy za dłużej ilości bądź za długim treningu puchną nogi i jest już po krzyku. Idealnie nadaje się on do czasówek w kolarstwie szczególnie po płaskim terenie. Zastosowanie w przypadku biegania znikome.
- BODY OCTANE - Rewelacja produkt który jako jedyny wyrażnie podnosi wydolność tlenową, najlepiej jednak też stosować 0,5 porcji co daje 1,8 grama cytruliny. Puchnięcie podczas treningu jest trochę inne niż w przypadku AAKG ale niemniej jednak przy długim treningu stanowi to problem. Również podnosi wytrzymałoś siłową bardzo ładnie. Ale dla tej wydolności warto Cena: no cóż dobry produkt duża cena.
-Tight- Oprócz bezsprzecznych zalet jeżeli chodzi o odchudzanie daje bardzo fajnego kopa ale przy planowanym treningu ponad 2 h i intensywnośći powyżej 80-90% nie ma sesu bo szybko kończy się energia. Jak najbardziej można do biegania.
-O EFCE nie będę nic pisał )


teraz poszczególone zestawy niezbędnych suplementów w celu osiągnięcia nalepswzych możliwych wyników:
1. kolarstwo - Cykl przygotowawczy - tzw objętościówka ( wytrzymałość )
- BCAA - np. Olimp MC - w cylu objętościowym nie ma sensu inwestować w Growth Factory bo nie o wyniki narazie tu chodzi.
- NAG - Z uwagi na wiele godzin spędzanych na rowerze regeneracja to podstawa
- Antyoksydant y : Zestawienie Beta karotenu np. Olimp, Koenzym Q10, ALA
- Prozdrowotne : Omega 3
- Witaminy i minerały np: Daily Formula Universal.
- L-karnityna
- Universal Fat burners 110tab .
2. kolarstwo - cykl siłowy .
- BCAA Olimp MC
- NAG
- CLOUT
- NO-XPLODE
- AMINO 2002 ULTIMATE
- ANTYOKSYDANTY jw
- Prozdrowotne jw. + kolagen
- Mieszanka porcja Lean Energy 4Ever Fit (20gram) + 25 gram CarbO BX
3. kolarstwo - cykl wydolnościowo - szybkościowy
- BCAA MC Olimp
- NAG
- BODY OCTANE
- Ester HITec max 2-3 gramy na dobe, albo Clout 0,5 porcji
- antyoksydanty + Prozdrowotne ( może być bez kiolagenu ) + Witaminy i min.
- Liffe energgy
4. kol. - cykl startowy
- Growth Fctory
- NAG
- RADOX + pozostałe antyoksydanty
- Cerebro - Syntrax
- kreatyna*- rodzaj i ilość muszą być dobrane indywidualnie
- Liffe energy
- Zestawy regeneracyjne ( carbo + leane energgy + glutamina + ewentualnie XP*) Zestawy energetyczne żele, batony itp
- Prozdrwowtne tj, Omega 3 + witaminy Special Two
- Amino 2002 ultimate
- l-karnityna


Cykl siłowy trwa zazwyczaj 3-4 tygodnie i wtedy stosuje 1 porcje CLOUTA przed treningiem oraz w zestawie regeneracyjnym stosuje 0,3-0,5 porcji XP ( tyle wystarcza do lepszej regeneracji a 4-5 gramy kreatyny to idealna ilość przynajmniej w sportach wytrzymałościowych)
Następny cykl zaraz po siłowym trwa również około 4 tygodni w zależności od sezonu i wtedy osobiscie preferuje 0,5 porcji Clouta i w staku regeneracyjnym troche XP około 1/4 porcji co daje łącznie około 2,5 g czystej kreatyny. W cyklu startowym zazwyczaj kreatyny wogóle nie stosuje "






P.S. prosże mi tylko nie pisać o izotonikach i o tym że niby te suplementy to koks


Tompoz
Tompoz
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6509
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Koks, nie koks, zwał jak zwał. Pytanie, po co?
Ja nie jadłam nic, izotoników też nie piłam, wyniki jakieś tam były. Znam zawodniczki sporo lepsze ode mnie, które poprzestawały na izotonikach.
Tytułem usprawiedliwienia powiem tylko, że lat temu 10-12, kiedy to przypadał szczyt mojej "kariery", suplementacja nie była jeszcze tak bardzo w modzie.

Odnośnie artykułu - może i żenada dla ciebie, ale oczekiwania są różne, a grono odbiorców spore. Trzeba wypośrodkować.
Jak ktoś wie na ten temat tyle, co ty, sięgnie do innych źródeł. Ale dzięki za sprostowanie i rozwinięcie tematu.
Awatar użytkownika
Azavid
Wyga
Wyga
Posty: 59
Rejestracja: 01 cze 2007, 17:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Jelenia Góra

Nieprzeczytany post

BCAA - Olimp
Nitrobolon II - Trec
L-Glutamine Xtreme - Trec
Xpand - Dymatize
MultiPack36 - Trec

Biegam, trenuje boks oraz siłownia... Po dodaniu mojej diety (wysoko białkowej i węglowodanowej) Zestaw mocarny i "daje kopa" Biegam jak Kozik z piosenki :bum:
"Po dziś dzień w Niebie
Aniołowie noszą broń okrutną"
tomasz

Nieprzeczytany post

Większość artykułów na naszej stronie jest dla gospodyń domowych. Nie chodzi o treść merytoryczną ale o formalną. Nie można sobie pisać ot tak sobie. A gdzie przypisy, a gdzie blibligrafia, a gdzie źródła? Zero wiarygodności mają te teksty. Albo się pisze "moim zdaniem" albo żetelnie opiera treść merytoryczną na dowodach. Tyczy się to głównie tekstów o podłożu naukowym.
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6509
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

tomasz pisze: Albo się pisze "moim zdaniem" albo żetelnie opiera treść merytoryczną na dowodach.
Przepraszam, ale moim zdaniem, "żetelnie" pisze się przez "rz" ...
Ale to tak na marginesie.
Pewnie, że można przytoczyć tony literatury. Artykuły oparte są na literaturze. Ale nie wiem, czy ma to tutaj sens - pokaż mi portal - a mam na myśli te ogólne, nie stricte naukowe - w którym jakikolwiek artykuł powołuje się na przytaczaną bibliografię?
Awatar użytkownika
Bartosh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 771
Rejestracja: 02 maja 2006, 02:49

Nieprzeczytany post

Wielu osobom brakuje elementarnej wiedzy na temat odzywiania - im nie jest potrzebny wywod o tabletkach zwiekszajacych pulap tlenowy i informacja, ze po tym specyfiku sie puchnie.

Mysle, ze wiele osob wchodzi na strone bieganie.pl, bo szuka wlasnie podstawowych informacji, czy to na temat butow biegowych, czy relacji z imprez sportowych.
Mozna podac zrodla, ale w wielu wypadkach i tak ta informacja bedzie dla wiekszosci bezuzyteczna. Co z tego, ze ktos napisze, ze podaje informacje za Lore of Running? Ksiazka ma pewnie z tysiac stron i w dodatku jest napisana w obcym jezyku. Nawet jak zacytujemy zrodlo z podaniem stron w ksiazce, no to ciagle zasadne bedzie pytanie - dla kogo ta informacja jest wazna?

Zeby nie pozostac w klimatach permanentnego malkontenctwa - z tego co wiem redakcja biegania jest dosc otwarta gdy idzie o publikacje artykulow. Nic nie stoi na przeszkodzie zeby kazdy kto narzeka na merytoryczna czy formalna jakosc publikowanych tekstow napisal cos sam.
tomasz

Nieprzeczytany post

Czasmi w pośpiechu wkradnie się błąd ortorgaficzny - przepraszam.

Beato - myślę, że to ma ogormny sensu. Bo skąd mam wiedzieć, że autor pewnych informacji nie wyssał sobie z palca? Skąd mam mieć pewność, że jest tak jak pisze? Może to tylko jego osobiste przemyślenia?

Bartoszu - mi nie chodzi o użyteczność informacji ale o autorytatywność. Nawet jeśli nigdy nie zaglądnę do pozycji źródłowej to będę miał pewność, że autor tekstu nie powołuje się na siebie. Mamy wierzyć na słowo?
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Tak, oczywiście czekamy na teksty od Tompoza czy Tomasza.
Tego tekstu który wstawił na forum Tompoz niestety nie mogę na stronie pokazać bo nie ma podanej bibliografii.
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6509
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Bartosh pisze:Wielu osobom brakuje elementarnej wiedzy na temat odzywiania - im nie jest potrzebny wywod o tabletkach zwiekszajacych pulap tlenowy i informacja, ze po tym specyfiku sie puchnie..
Też miałam to na myśli. Grono odbiorców, z założenia, jest szerokie, i są to ludzie, którzy bardziej bawią się, a nawet, jeśli już nie tylko bawią się bieganiem, to bardziej potrzebują infomacji szerszej i ogólnej, ogólnych zasad, wytycznych, a nie wiedzy wysoce specjalistycznej.
Do takiej, zainteresowani dotrą sami.
tomasz

Nieprzeczytany post

Chodzi mi o teksty w dziale "Zdrowie" napisane przez Marcina Nagórka. Ja ich nie oceniam merytorycznie - pytam tylko na jakiej podstawie mam mu wierzyć... zwłaszcza, że to są kontrowersyjne problemy.
To są jego osobiste przemyślenia? Gdzieś to przyczytał, usłyszał, sam wymyślił? Nie wiem.
Ja nie piszę tekstów bo nie mam ku temu kompetencji. W takim przypadku pozostaje więc powoływanie się na kompenecję innych.
Awatar użytkownika
PiotrekMarysin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1143
Rejestracja: 21 lip 2006, 13:15

Nieprzeczytany post

Myślę, że jednak jakaś informacja nt bieżących trendów (czasem wiadomo, że to moda, ale czasem wynik nowych badań) związanych z danym tematem by się przydała. Tym bardziej dla początkujących, bo oni mogą mieć zdrowy mętlik w głowie czytając teksty bez takich komentarzy. Dla przykładu Carboloading vs Carboloading
[url=http://team.entre.pl]ENTRE.PL TEAM[/url]
Awatar użytkownika
MichalJ
Ekspert/Trener
Posty: 2107
Rejestracja: 18 lut 2006, 07:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Peru
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jedni maja racej i drudzy. Wydaje mi sie ze przypisy tez sa na naszej stronie obecne. Ale w niektorych artykulach naprawde nie ma sensu publikowanie przypisow. Jezeli ktos nie ufa Nagorowi czy komukolwiek z redakcji poprostu niech skonfrontuje jego teksty z wiedza naukowa na ten temat i napisze krytyke tego artykulu i tyle. Mysle ze on sobie tego nie wyssal z palcy tylko jest to wiedza ktora ma z doswiadczenia.
Michal. J
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac

www.rodzinkamisyjna.pl
Awatar użytkownika
PiotrekMarysin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1143
Rejestracja: 21 lip 2006, 13:15

Nieprzeczytany post

Mi nie chodzi o krytykowanie artykułu. Uważam, że jest wartościowy poprzez pokazanie jak podchodzą do tego tematu zaawansowani biegacze (z ich subiektywnego spojrzenia). Uważam, tylko, że pełniejsze przedstawienie sprawy na zasadzie: kiedyś to wszyscy "ładowali", ale ostatnio się od tego odchodzi; ale z kolei ja przy tym zostaję, bo mi to służy, dałoby pełniejszy ogląd sytuacji początkującym i skłaniało by do zastanowienia się i poszukania najlepszego własnego środka.
[url=http://team.entre.pl]ENTRE.PL TEAM[/url]
Awatar użytkownika
Fatal@Error
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 294
Rejestracja: 28 kwie 2007, 11:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: 42-600

Nieprzeczytany post

Ja śmigam
----------------------
Glutamine
Tauryne
Olimp Omega-3 gold
Matrix treka - Białko
IZO-Plus OLimp - Węglowodany

I powiem tyle nigdy się jeszcze tak dobrze nie czułem jak po glutaminie i faktycznie obserwuje wzrost odporności...albo placebo he he
Nic nie umiem i nic nie wiem, jestem matoł bity w ciemię...
tompoz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2698
Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Co do wypowiedzi kolegi Bartosha czy cos puchnie po zarzyciu suplementu jest istotne ostatnio pojawiły się suple bardzo przydatne do wysiłku trwającego 40-60 minut czyli np. amatorzy bieg na 10 km. tylko maja jedną wadę bardzo pompują krew do mieśnia. I jak zauważych widać ze ten kolarz podaje swoje doświadczenia wtym zakresie dzieli sie wiedzą z innymi swoja wiedza praktyczną. Jak znim gadałem to łacznie rozmawiał z 15 osobami kolarze piłkarze biegacze w temacie tych suplementów. Rzuciłem tą wypowiedz tego kolarza bo to jedyna rzecz poparta praktyką. Przewaliłem wiele forum o sportach siłowych gdzie bardoz dużo się mówi o suplementacji ale na ogół moderatorzy to zawodnicy sportów siłowych nie dokońca kumający suplementacje w sportach wytrzymałościowych. Drugim bardoz dobrym zródłem wiedzy w temacie m.in. suplementacji w sportach wytryzmałośąciowych jest Pan Darek Szukała który jest moderatorem expertem na forum www.sfd.pl . Postawcei sobie pytanie niektórzy was trenują jak półzawodowcy. Wykonuje cie kilometraż przygotowująć się do maratonu jak prawie czynny zawodnik zawodowiec. Dam przykład z kolarstwa szosowego zawodowy kolarz szosowy robi wroku 35-45 tyś km a czołowka Polski Masters robi 15-20 tyś połowę ztego. Wy też robicie kilometraż na poziomie prawie zawodowca. I nie ma co traktować że biegacz amatror czy biegacz -pół zawodowiec suplementuje się i że to coś złego. To nie jest ani pujście na skróty ani oszustwo.
Mam prośbę do moderatorów którzy robią wywiady z biegaczami zpolskiej czołowki nie pytajcie się tylko o zakresy tętna progi pytajcie się o suplementację i nie dajcie się zbyć odpowiedzia vitaminy centrum plus izotonik. Trzeba od zawodowców wyciagać więdzę i to jak najbardizej szeroką. Napisdał w swej Ksiązce Korzeniowski że gdy nie odnosił sukcesów że czuł że trenuje jak z lat 70 tych. to zaczoł myslec o chodzie interdyscyplinalnie rozmawiał z biegaczami kolarzami itd. My tu większosci gadamy o progach o zakresach a nikt tu nie podał swoich wynikówq badań wydolnościowych - czyli gadamy o tych progach ciemno bez sensu. Poruszajmy inne tematy by urywac kolejnie minuty z rekordów życiowych.


P.S. artukuł o suplementacji nie jest artukułem o suplementacji w ogóle. a Tekst że w Polsce jeszcze jest mało firm co sprzedają suplementy w płynie jakoby lepiej przyswajalne to powlaił mnie na kolana i mam je pościerane


Tompoz
Tompoz
ODPOWIEDZ