jestem nowy na tym forum, gdyż chcę coś ze sobą zrobić. mam 23 lata, jakieś 184cm wzrostu i ok 81-82kg. gram amatorsko w b-klasie (VII liga) i mam poważny problem. brak kondycji. gdy wychodzę na boisko to po kilku minutach zdycham nie mam sił by dłużej gonić przeciwnika! ale do sedna.
uwielbiam słodkie. nie żebym sie obżerał nimi non stop, ale jem je w dość sporych ilościach. chcę coś z tym zrobić. mam zamiar zacząć w miare regularnie biegać dla poprawienia kondycji i ogólnego saopoczucia. ale również muszę się ograniczyć co do słodyczy. moje pytanie brzmi...
czy muszę całkowicie zrezygnować ze słodkiego czy mogę je od czasu do czasu skosztować? w jakich ilościach mogę je jeść i czego koniecznie musiałbym unikać? wierzę, że jak nikt inny wy jesteście mi w stanie odpowiedzieć na te pytania! pozdrawiam
szacun
słodycze:-(
- wysek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3442
- Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
- Życiówka na 10k: 32:34
- Życiówka w maratonie: 2:43
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Eh to zalezy od Twojej silnej woli. My w sumie niewiele mozemy Ci powiedziec na temat "jesc duzo, nie jesc wcale, zmniejszyc" pamietaj, ze dieta to nie jest CHWILOWE zmienienie nawykow zywieniowych tylko definitywna zmiana na cale zycie Osobiscie polecam drastycznie zmniejszyc slodycze, nie jesc ich wogole po 18... Poczytaj na temat diety na bieganie.pl cos o tym jest.