jacdzi - komentarze

[jacdzi]

Absurdalne jest komentowanie samego siebie. Musze jednak skomentowac swoj "genialny plan", ma on dac mi znaczaca poprawe wynikow w maratonie ze zlamaniem 4 godzin. Pierwszy start w maratonie w tym roku planuje na poczatku kwietnia w Debnie.

[DOM]

Absurdalne jest komentowanie samego siebie

dialog wewnętrzny uzewnętrzniony

[jacdzi]

W ramach dialogu wewnetrznego:
- Jak poszlo w styczniu?
- Super, oby tak dalej.
- Co Cie tak zmobilizowalo?
- Lubie biegac no i plan treningowy z ktorego jestem rozliczany i ktory mnie mobilizuje.
- Czego Ci brak do szczesci?
- Niczego. Raczej pare rzeczy mam w nadmiarze-szczegolnie wage.
- Plan na luty?
- Mimo ze beda narty, planuje ponad 240km i trzy starty.

[makar]

Aleś sobie, Bracie Biegaczu, pobiegał w tym styczniu! I jeszcze życióweczka na 15 km..... Fajnie zacząłeś rok.
Pewnie w Dębnie się nie spotkamy, bo już pogodziłam się z faktem, że nie zdążę wyleczyć kolana i przygotować się do matatonu, ale może jesienią? Biegaj tak dalej, a 4 pęknie jak nic. Pozdrawiam.
P.S. Fajne dialogi. Myślałam, że tylko ja do siebie gadam

[jacdzi]

W lutym, tez nie bylo zle. Choc zyciowki nie ma. Teraz czeka mnie kolobrzeg i Warszawa, moze uda sie jakas poprawic?

[Gerard]

Zakładam, że Ty to Ty Dzięki za wspólne pobieganie chwilę w Szklarskiej Leśną Hutę udało się odwiedzić?

[makar]

Super, że wybierasz się do Kołobrzegu! Jeśli moje kolano i mój osobisty mąż nie zastrajkują, to może się tam spotkamy?! Ja po przerwie w terningach pewnie pobiegnę bardzo ostrożnie i życiówki na siłę nie będę robić, ale może chociaż wymienimy się pozdrowieniami na starcie i mecie.... Biegłeś już w Kołobrzegu? Bo my pierwszy raz. Jaka jest trasa? Napisz coś bliżej. Pozdrawiam.

[jacdzi]

Gerard, ja to ja, a hute odwiedzilem i nawet jakies zakupy zrobilem.

[jacdzi]

Marzec sie konczy, myslalem ze peknie 300km w tym miesiacu a 800 od poczatku roku, niestety doslownie kilku kilometrow mi zabraknie.

[makar]

Jacdzi, 300km /miesiąc , nawet jeśli kilku kilometrów zabrakło, to naprawdę szok. Pozdrawiam.

[jacdzi]

Nie zabraklo!!!! Wyszlo 318!

[wykastrowany kot]

Podsumowalem marzec i.... oczy przecieralem z wrazenia.
W marcu zrobilem 318km!

Nie całe tyle to ja zrobiłem od początku roku Z drugiej jednak strony zawodnik z czołówki seniorów przygotowując się do ważnych zawodów i to wcale nie na dystansie maratońskim, potrafi zrobić 200 km tygodniowo

[makar]

Nie zabraklo!!!! Wyszlo 318!

No to tym bardziej gratuluję! Pozdrowienia.

[jacdzi]

Aż mi głupio. Ostatni wpis z kwietnia? A tyle sie działo! Nie będę już rozpamietywal tego okresu, zaczynam na bieżąco.

[cafe]

O biegowej pasji przypominaly mi starty, Maraton Wroclaw, Maraton Berlin i rozne krotsze imprezy.

DO ROBOTY!

To kiedy i gdzie start ?