
SZACUN za wszystko,głównie za postepy



Ja wczoraj pobiegłam tą dyszke nad morzem










Moderator: beata
Ja niestety nie dam rady.ASK pisze: Kojer, Kachita, 23 sierpnia jest 10 km w Zielencu za 10 zlotych, bede akurat tam na weekend i chyba pobiegne. Moze dolaczycie?
o, kolejna biegaczka wpędza mnie w kompleksypapillon pisze:Właśnie przerabiam pomidory i cukinie, mam już pomidorów w zbiorach ponad 17 kg z własnej uprawy, cukinii chyba ok 10 kg... część zjedliśmy, rozdaliśmy a to co zostało duszę i mrożę na smutną szarą zimę.
no właśnie, też żałuję. przyjęłabym pomidory z własnych upraw w każdej ilościASK pisze:Papillon, szkoda ze tak daleko mieszkasz, bo nasza rodzina od poczatku wakacji zjada tak z kg dziennie pomidorow
zimą to może nieMama Kin pisze:stwierdziłam dzisiaj, że moje tempo wrasta proporcjonalnie do spadku temperatury. zimą powinnam śmigać jak mój awatar
Właśnie rzuciłem okiem na termometr - 12,8°C. I poważnie zastanawiam się nad założeniem koszulki z długim rękawem na treningMa_tika pisze:zresztą już czuć wyraźne ochłodzenie i z jednej strony to dobrze, a z drugiej - ja nie chce końca lata!!!! dobrze, że wakacje jeszcze przede mną, tylko to mnie pociesza - że tak sobie przedłużę lato wrześniowym wyjazdem
wow, też bym tak chciałapapillon pisze:Właśnie przerabiam pomidory i cukinie, mam już pomidorów w zbiorach ponad 17 kg z własnej uprawy, cukinii chyba ok 10 kg... część zjedliśmy, rozdaliśmy a to co zostało duszę i mrożę na smutną szarą zimę. A w szklarni aż piszczy wszystko rośnie, w zeszłym roku było 76 kg ciekawe czy pobiję ten wynik...