mariuszbugajniak - komentarze

[neevle]

A ja się ze swojego punktu widzenia zastanawiam, czy narzeczonej się podoba taka budowa.

[Skoor]

A ja się ze swojego punktu widzenia zastanawiam, czy narzeczonej się podoba taka budowa.

Widać tak

[Krzychu M]

A ja się ze swojego punktu widzenia zastanawiam, czy narzeczonej się podoba taka budowa.

Widać tak

Ponoć nie do końca.

[mariuszbugajniak]

Ej - ile mam powtarzać, że ja tyle ważyłem przez kilka lat wcześniejszych! W ostatnim czasie przytyłem i teraz się pozbyłem balastu. Dziś po Szklarskiej ponad 67kg więc wszystko ok... Dajcie już spokój...

[Skoor]

Dajcie już spokój...

Nie wrzucaj takich zdjęć i nikt nie będzie się czepiał

[sosik]

Paulinie się nie podoba... Mówi, że "nie masz dupy"...

Cóż, musisz zacząć przysiady robić

[mariuszbugajniak]

Dajcie już spokój...

Nie wrzucaj takich zdjęć i nikt nie będzie się czepiał

Chyba nie tak to powinno działać... W jakim celu ktoś się czepia? Jeśli z troski to ok, ale jeśli z bicia piany to już nie ogarniam...

[Skoor]

Mariusz, spoko. Nikt Ci tu na złość nie chce zrobić. To raczej chodzi o to, że ludzie się martwią. Wybacz, ale to zdjęcie wygląda wyjątkowo niekorzystnie pod względem eksponowania szczupłej sylwetki i musisz się liczyć, że wywoła jakieś "poruszenie" i komentarze. Jeśli takie poruszenie Ci nie odpowiada nie zamieszczaj takich zdjęć. I żeby było jasne, nie piszę tego złośliwie

[le0n71]

Ja przy 173cm wzrostu ważę 63kg i na takim zdjęciu wyszedłbym identycznie Fotka z ręki zawsze trochę karykaturalnie wygląda. Koleżanki z pracy też mi dogadują, że chudzielec, że nie ma dupy, tyle że ja mam to w dupie
(A i tak wiem, że to z zazdrości, bo ani nie biegają, a i wagę też chciałyby mieć podobną ).

[mariuszbugajniak]

Nie chciałem tego pisać ale też mam to w ...

[Skoor]

Z tym, że tu biegają wszyscy i niekoniecznie wszyscy chcieliby taką wagę Jedyne co bym chciał twojego Mariusz to wyniki

[Krzychu M]

Ale żeby mieć wyniki to trzeba nie mieć wagi.

[Skoor]

No cóż, mam jeszcze trochę zapasu z którego mogę zejść, ale niżej niż 72kg to się nie posunę Zresztą krzychu, o czym my tu mówimy... Z moimi wynikami i obecną wagą mam jeszcze rezerwy żeby urywać sekundy przez najbliższy rok albo dłużej

[neevle]

Przepraszam za ten lekki docinek, od pewnego czasu mi chodziło to po głowie.

Przyznam, że odrobinę zazdroszczę samozaparcia do diety - sama nie miałabym nic przeciwko zrzuceniu paru kilo, tylko lenistwo stoi na przeszkodzie. Tylko czy na pewno skończyłoby się na paru kilo, a nie zatrzymałabym się dopiero na utracie biustu i pośladków? Może to jest tak jak z życiówkami - człowiek sobie zakłada jakiś cel, a jak do niego dojdzie, to stwierdza, że przecież można by więcej i lepiej... Jak staję na starcie obok wycieniowanych lasek, to od razu wiem, że pobiegną szybciej. Pytanie, czy człowiek chce płacić za wyniki swoim wyglądem.

[katekate]

wygląd to jedno, a zdrowie drugie
jakbym np.miała w zamian za zyciowke na dyche wpaść w stan niedozywienia i np.dorobić się braku okresu, to sorry :-\
widocznie faceci mają inaczej, może lepiej