kasza_manna: Biegiem 10km<40min; 21km<90min - komentarze

[sochers]

A tak z ciekawości - korzystasz z tej muzyki i płatności Garminem?

[bezuszny]

Mnie brak tej funkcji przeszkadza bardzo. Przyzwyczaiłam się do tego w Polarze i kurcze, całe czas mi brakuje.

Od zawsze korzystam z Polara i troche jestem w szoku, ze w Garminie nie ma tak podstawowej funkcji. Przeciez to jest tak wygodne i sprytne, ze autolap dziala sobie w tle. Ciekawe, czy Garmin zamierza to jakos wprowadzic w nowszych modelach/update'ach.

Wszyscy z tym tym runalyze. Chciałam tego uniknąć, bo już za dużo tych wszystkich aplikacji, ale może sie zainteresuje tematem :oczko

Ja tez dolaczam do grona "polecaczy" Runalyze. Prognozy wynikow na zawodach zwykle sprawdzaja sie dosc dobrze (moze poza maratonem), do tego masa latwo dostepnych statystyk, tempo, tetno, kilometraz, pogoda, mozna nawet zliczac kilometraz przebyty w danym obuwiu, stroju, rejestrowac na biezaco wage, itd, jesli ktos lubi sie bawic w takie rzeczy. Mozna tez w miare prosto porownac forme z sytuacja sprzed roku, dwoch, dla mnie przydatne zrodlo informacji, bo lubie statystyki.

Glonass i Galileo - nie wiem o czym do mnie piszesz, hahaha. Muszę poszukać

GPS to amerykanski system nawigacji satelitarnej, Glonass to rosyjski, Galileo to europejski.
Im wiecej satelit zlapiesz przez zegarek, tym wieksza dokladnosc sygnalu, ale nie wszystkie wersje zegarkow obsluguja inne moduly niz GPS.
Nie wiem jak w Garminie, ale w Polarze po ostatniej aktualizacji z automatu lapie kombinacje GPS + Glonass, mozna tez wybrac GPS + Galileo.
Taka ciekawostka, Galileo nie jest jeszcze w pelny gotowy (jeszcze nie wszystkie satelity wystrzelono w kosmos), ale od przyszlego roku ma ponoc dzialac w 100% i rzekomo byc dokladniejszy od GPS.

[sochers]

Gdzieś widziałem jakieś testy dokładności, gdzie czysty GPS radził sobie podobnie/lepiej niż po dodaniu Glonassa i/lub Galileo.

[keiw]

Tak jak pisałem Polar kwestię lapów rozwiązał prosto i genialnie. Niezależne od siebie są: lapy automatyczne np. co 1km, lapy ręczne (w V800 robię to uderzeniem w tarczę) i lapy zaplanowanego fazowego, interwałowego treningu. Dodatkowo mamy suwak, który umożliwia analizę każdego wybranego odcinka.
No genialne i tyle.

W Garminie sklonowałem sobie profil Bieg. Jeden mam z autolapem co 1km, na biegi raczej spokojne, gdzie sam nie potrzebuję nic lapować.
Drugi mam z wyłączonymi autolapami. Używam go na treningi, które sobie planuję oraz wtedy kiedy chcę lapować ręcznie.
Oczywiście można też w trakcie biegu to zmienić, ale trzeba pamiętać.
Możemy biec z autolapem co 1km i np po 5km go wyłączyć i sobie lapować ręcznie. Czasami tak robię na koniec BS jak dorzucam jakieś podbiegi, czy też przebieżki. Oczywiście po tym można autolapa włączyć ponownie. Już przywykłem ale oczywiście Polar to ma zrobione lepiej i tyle.

[infernal]

Ja ambasadorka Garmina na pewno nie będę. Zegarek skusił mnie tylko dla płatności mobilnych i muzyki. Gdyby nie to, to bym wybrała Polara.
Tak w Polarze w każdym momencie mogłam złapać łapa (ich nowe zegarki pozwalają też na lapanie łapa poprzez uderzenie w zegarek, nie trzeba szukać przysiku, co jest super opcja). Polar ma jakby dwie "linie", w jednej odmierza autolapa, a w drugiej od złapania do złapania. Od razu wsyztsko widać w aplikacji mobilnej i desktopowej. Na zegarku nie pamiętam, chyba tylko widać te automatyczne, nie wiem jak w tych nowych.

No to mi tych rzeczy nie potrzeba. Zwłaszcza, że mój 2 letni tomtom2 leciwy ma możliwość muzyki i wcale z niej nie korzystam. Trzeba napieprzać trening, a nie muzyczka Głośno myślę, o Polar M żeby w końcu zafundować sobie w tym roku no ale ja dużo gadam, a póki co ciągle nie zmieniłem

[sochers]

Olej tego polara, kup najtańszy, używany zegarek który ma to co potrzebujesz i z nim biegaj, kasę zaoszczędzisz na nowe buty

[infernal]

Olej tego polara, kup najtańszy, używany zegarek który ma to co potrzebujesz i z nim biegaj, kasę zaoszczędzisz na nowe buty

Moje pegasuski35 zmiana? NO WAYYYYYYYYYYY

[keiw]

Marcin napisze tak każdemu i zawsze

Wysłane z mojego SM-G950F .

[sochers]

Michał, na nowe pegasuski. X2
Jarek, jestem minimalistą. I jak w reklamie Dosia vs Vizir - jeżeli nie widać różnicy, to po co przepłacać

[longtom]

Gdzieś widziałem jakieś testy dokładności, gdzie czysty GPS radził sobie podobnie/lepiej niż po dodaniu Glonassa i/lub Galileo.

Też o tym czytałem, a argumentacja, dlaczego, przemawia mi do wyobraźni:

Jak zegarek satelitów widzi dużo, to wybiera, do lokalizacji, te najbliższe, czyli te w zenicie. Siłą rzeczy wcięcia, do lokalizacji pozycji zegarka są pod ostrymi kątami. Gdy satelitów jest mniej zegarek łapie te bliskie zenitu ale również te bliższe horyzontu. Wcięcie jest pod szerokim kątem, a więc dokładniejsze.

pzdr

[kasza_manna]

W sumie nie pisałaś jaki to zegarek, ale po zdjęciu jakiś podobny do mojego plus wspominałaś o płatnościach, więc zakładam, że Fenix. Ustawienia -> Aktywności i aplikacje -> Bieg -> Ustawienia Bieg -> GPS. Generalnie chodzi o to, żeby łapać więcej satelit.

Mam Garmin 645. Dzięki za ścieżkę. Mam do wyboru, albo sma GPS, albo GPS+Galileo, albo GPS+Glonass. Wybrałam GPS+ Galileo, poobseruje i w razie potrzeby będę zmieniać

A tak z ciekawości - korzystasz z tej muzyki i płatności Garminem?

Płatności tak, dla mnie to podstawa. Nie muszę szukać portfela, ani telefonu przy kasie w czeluściach damskiej torebki Muzykę używam rzadziej, ale się zdarza i jest to super opcja. Kiedyś zdarzało mi się z telefonem biegać, by słuchać muzyki, teraz biorę tylko zegarek, więc duża wygoda.

Gdzieś widziałem jakieś testy dokładności, gdzie czysty GPS radził sobie podobnie/lepiej niż po dodaniu Glonassa i/lub Galileo.

No i masz Co opinia to inna, poobseruje u siebie i ciekawe, czy zobaczę jakąś różnice.

W Garminie sklonowałem sobie profil Bieg. Jeden mam z autolapem co 1km, na biegi raczej spokojne, gdzie sam nie potrzebuję nic lapować.
Drugi mam z wyłączonymi autolapami. Używam go na treningi, które sobie planuję oraz wtedy kiedy chcę lapować ręcznie.
Oczywiście można też w trakcie biegu to zmienić, ale trzeba pamiętać.
Możemy biec z autolapem co 1km i np po 5km go wyłączyć i sobie lapować ręcznie. Czasami tak robię na koniec BS jak dorzucam jakieś podbiegi, czy też przebieżki. Oczywiście po tym można autolapa włączyć ponownie. Już przywykłem ale oczywiście Polar to ma zrobione lepiej i tyle.

Fajny patent, choc nie rozwiązuje wszystkiego, ale przyda się. Nie wiedziałam, że lapy można też w trakcie wyłączać /włączać. Dzięki.
-----

Do tego runlyze coraz bardziej się przekonuje, po tych wszystkich Waszych opiniach Najbardziej ciekawi mnie przewidywanie czasu, ma to też Polar i tam mi się nawet to sprawdzało.

Wysłane z mojego SM-G970F .

[sochers]

No to ja w przeciwieństwie do Ciebie - muzyka dla mnie nie istnieje biegowo, podcasty kilka razy słuchałem, ale ostatnio znów jakoś mi przeszło. A zamiast płatności w Garniaku, jestem zwolennikiem karty płatniczej, znacznie bardziej odporna i bateria trzyma dłużej ale jak widać, każdemu według potrzeb.

[infernal]

Michał, na nowe pegasuski. X2
Jarek, jestem minimalistą. I jak w reklamie Dosia vs Vizir - jeżeli nie widać różnicy, to po co przepłacać

Butki to ja akurat muszę kupić, ale innego pokroju - kolce.
To po co tyle pieniędzy na stryda wydawałeś? Mogłeś wydać na bieżnie, byś dzieci mógł w domu pilnować.

przepraszam za offtop.

[sochers]

Bo myślałem, że będzie upgrade. Potem dokupiłem 235. Teraz z perspektywy, to był lepszy zakup niż Stryd.

[infernal]

Bo myślałem, że będzie upgrade. Potem dokupiłem 235. Teraz z perspektywy, to był lepszy zakup niż Stryd.

Olej tego stryda. Sprzedawaj. Kupuj bieżnie
Odwracamy rolę