Markowe buty prosto z CHIN

[Tarnovia]

Tak jak napisałes but nieco z przodu "zkapciał". Podkreslam że ja tu na siłe niczego nie chwalę tylko fakty przedstawiam dotyczące mej pary butów. Nie biegam po prawdziwych górach a tylko po błocie, sniegu i niewielkch pagórkach w terenie i do tego niewielki kilometraż w skali calego roku obejmuje kross. Dla mnie te buty w takej konfiguracji starczają.

P.S.
Wkładkę dalem zupelnie inna niż przysalal chinol.

[soldieroffortune]

Kolego jak już wcześniej pisałem ale Ty chyba nie doczytałeś.
Mam oryginalne speedcrosy i miałem przyjemność założyć podróby. I po za, że to dziadostwo to po założeniu jest to inny but. Inaczej się w nich chodzi, inaczej leży na nodze itp.

Musiałbyś włożyć oryginalne i markowe ( ) w takim samym stanie (najlepiej nowe) i nie wiedząc, które wkładasz, czyli oczy zawiązane, ktoś Ci podaje albo wręcz wkłada i wiąże buty buty, Ty oceniasz i tak kilka(naście) powtórek. W przeciwnym razie zawsze oryginalne będą Ci lepiej leżeć od markowych.

[Tarnovia]

Dokladnie Ale abstrahując od kwestii podroby, doceniam oczywiście wysoką jakość butów "oryginalnych" różnych firm, ale spoglądając przez pryzmat cena/jakość uważam że buty markowe są ciekawa alternatywą dla butów oryginalnych. Buty kupiłem jako mój pierwszy but krossowy i nie chciałem wydawać zbyt wiele bo mało krosow biegam i byłoby to zamrażanie kasy. 105 PLN wydawało się rozsądną stawką. Ryzyko oczywiście istniało, ale jak na razie zakup spełnia w pełni me potrzeby. Nikogo nie namawiam by szedł ma droga. Tak jak pisałem za następne 100 km napisze co z butem się dzieje.

[soldieroffortune]

Pamiętajmy, że nie będzie ciekawych podróbek bez ciekawych oryginałów. Może więc kupujmy oryginalne buty od czasu do czasu, żeby firmy miały pieniądze na badania i wdrożenia