Komentarze: Bieganie i dieta wegańska – co z tym białkiem?
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Nie wiem, ja nie jestem adwokatem Pani Desmond, wpisz sobie w wyszukiwarkę to się dowiesz kim jest.
- AvantaR
- Wyga
- Posty: 105
- Rejestracja: 08 lis 2012, 12:29
- Życiówka na 10k: 39m:54s
- Życiówka w maratonie: 3g:28m:16s
- Lokalizacja: Łaziska Górne
- Kontakt:
Myślałem, że jako redaktora naczelnego bieganie.pl interesuje Cię rzetelność tekstów, które publikujesz w swoim portalu. Robi się to śmieszne, że piszecie niby specjalistyczne teksty, a trzeba się o źródła dopominać, a później na proste pytanie dostaję odpowiedź, że sobie mam wygoogle'ać. Widzę, że rednacz trzyma "poziom".
-
- Stary Wyga
- Posty: 194
- Rejestracja: 25 cze 2012, 14:36
- Życiówka na 10k: 48:15
- Życiówka w maratonie: brak
Prosze mnie nie mieszac w zadna ewangelizacje ani za ani przeciw. Mam swoje zdanie w tej sprawie i nie mam potrzeby konsultowania badz publicznego zatwierdzania mojego wyboru.Potem, dzięki takim "specjalistom", młode dzieciaki przechodzą na wege, bo się naczytają, że szympans je banany, a słoń trawę i są wielkie i silne. A potem choroby. Albo rzeczony Scott Jurek - skąd wiadomo czym się szprycuje i co je. To jest zawodowiec, który dla wyniku zrobi wiele, niekoniecznie informując o tym innychAczkolwiek faktycznie może być wege, ale na pewno nie w wydaniu prezentowanym przez Michała (jeść cokolwiek, aby to było warzywo lub owoc).
Chce konkretow na portalu a na forum prosze dyskutowac sobie do woli - wtedy kazdy bedzie mial cos dla siebie

Pozdrawiam
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 13
- Rejestracja: 12 mar 2014, 01:28
- Życiówka na 10k: 58m
- Życiówka w maratonie: brak
Czesc.MichalJ pisze:Niedoborem witaminy b12 są objęci wszyscy ludzie bez względu na rodzaj żywienia wykład polskiego doktora:
http://www.youtube.com/watch?v=RVKkE9LlPYM
Troche bledow merytorycznych w twoim arcie jest, poza kwestia bialka (dzieci obecnie maja jego wrecz niedobor z uwagi na to ze chipsy, czekolada i cola go za duzo nie maja), propagandy antyszczepionkowej (jako mlody lekarz chyba nigdy tego nie zrozumie, bo jest to najskuteczniejsza metoda leczenia jaka zna dzisiejsza medycyna) a takze sama dieta weganska ktora jest dieta ciezlo do prowadzenia, raczej niezalecana kobieta w ciazy i dziecia. Co prawda to nie to samo co niedozwolona, ale sam bym nigdy nie podpisalbym sie pod stwierdzeniem ze jest w pelni bezpieczna. Nikt takiej pewnosci nie da, stad cala syplementacja i regularne kontrole. Jak cos pojdzie nie tak to lekarz powie ze badania byly, pacjentka byla swiadoma problemow. On na tym wyjdzie, dziecko juz nie za bardzo.
Odnosnie witaminy B12. Organizm posiada tej witaminy na 4 lata (slownie cztery lata) a dzienne zapotrzebowanie jest ponizej 5 pg (pikogram) mikroskopijna wielkosc. Witamine ta dostarcza sie z miesem i mlekiem. Poza weganizmem, alkoholizmem i rzadkimi chorobami zoladka (choroba Addisona i Biermera) lub jego usunieciem, zdrowy czlowiek nie ma szans na jej niedobor. Zakladajac jednak czysto hipotetycznie ze jednak niedobory sa - to ich jednak byc nie moze, gdyz niedobor wit b12 to nie tylko krew ale takze ciezkie zaburzenia neurologicze, a stan chroniczmego niedoboru prowadzi do nieodracalnosci tych zmian (uszkodzenia nerwow, zespoly otepienne etc). Z racji tego ze spoleczestwo raczej otepiale nie jest (choc wypadalo by zbadac ludzi na Wiejskiej w Wawie

Pozdrawiam
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 316
- Rejestracja: 28 sie 2013, 15:20
- Życiówka na 10k: 56:00
- Życiówka w maratonie: brak
odnośnie szczepień i szczepionek, to przyznaję rację Michałowi, przynajmniej się zastanawia na ten temat i nie łyka całej propagandy jak niektórzy na ten temat. Ja też się zastanawiam i powiem szczerze, że im dalej w las tym więcej wątpliwości.
O
http://www.youtube.com/watch?v=Y50mesZne0s
i szeroki wywiad z doktorem:
http://www.youtube.com/watch?v=b3Wd2_vCOKU
Także sprawa co najmniej nie jest jednoznaczna, i ludzie, wyzywający innych od "ciemnogrodu" i "odpornościowych wampirów" czy jakoś tak, mogliby zacząć używać troszkę swojego mózgu, a nie łykać jak pelikan, każdą propagandę przemysłu farmaceutycznego. Nawet tą nie składającą się kupy. Takich lekarzy jak dr Jaśkowski są setki, tylko niektórzy nie ujawniają się, bo po co? Idioci przychodzą i żądają szczepień na wszystko jeszcze za to płacąc, bo tak usłyszeli w reklamie.Chcą to mają...
Ja osobiście się nie szczepię, i uważam, że robię dobrze.
ps. może ktoś dotrze do konkretnych badań wykazujących bez wątpliwości skuteczność szczepionek na cokolwiek (dr Jaśkowski twierdzi, że nie ma takich badań, każdy spadek chorób na które szczepiono, pojawia się PRZED wprowadzeniem szczepionki, i zawsze związany jest z poprawą warunków higienicznych i żywieniowych).
Panie "młody lekarz" proszę nam konkretnie pokazać, z czego wynika Pańskie przekonanie, jeśli łaska oczywiście.
O
to też jest lekarz i niekoniecznie młody i ma trochę inną opinie w tym temacie:MasterBLASTERpl pisze:...propagandy antyszczepionkowej (jako mlody lekarz chyba nigdy tego nie zrozumie, bo jest to najskuteczniejsza metoda leczenia jaka zna dzisiejsza medycyna
http://www.youtube.com/watch?v=Y50mesZne0s
i szeroki wywiad z doktorem:
http://www.youtube.com/watch?v=b3Wd2_vCOKU
Także sprawa co najmniej nie jest jednoznaczna, i ludzie, wyzywający innych od "ciemnogrodu" i "odpornościowych wampirów" czy jakoś tak, mogliby zacząć używać troszkę swojego mózgu, a nie łykać jak pelikan, każdą propagandę przemysłu farmaceutycznego. Nawet tą nie składającą się kupy. Takich lekarzy jak dr Jaśkowski są setki, tylko niektórzy nie ujawniają się, bo po co? Idioci przychodzą i żądają szczepień na wszystko jeszcze za to płacąc, bo tak usłyszeli w reklamie.Chcą to mają...

Ja osobiście się nie szczepię, i uważam, że robię dobrze.
ps. może ktoś dotrze do konkretnych badań wykazujących bez wątpliwości skuteczność szczepionek na cokolwiek (dr Jaśkowski twierdzi, że nie ma takich badań, każdy spadek chorób na które szczepiono, pojawia się PRZED wprowadzeniem szczepionki, i zawsze związany jest z poprawą warunków higienicznych i żywieniowych).
Panie "młody lekarz" proszę nam konkretnie pokazać, z czego wynika Pańskie przekonanie, jeśli łaska oczywiście.
Ostatnio zmieniony 12 mar 2014, 07:57 przez maniek669, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 316
- Rejestracja: 28 sie 2013, 15:20
- Życiówka na 10k: 56:00
- Życiówka w maratonie: brak
edytowane
kolega z dołu mnie naprostował
te "bzdury" wkleiłem, aby pokazać śmiejącym się z antyszczepionkowej postawy Michała, że niekoniecznie mają rację
kolega z dołu mnie naprostował

te "bzdury" wkleiłem, aby pokazać śmiejącym się z antyszczepionkowej postawy Michała, że niekoniecznie mają rację
Ostatnio zmieniony 12 mar 2014, 07:51 przez maniek669, łącznie zmieniany 1 raz.
- Lisciasty
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 978
- Rejestracja: 13 lis 2011, 21:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Może zdradzisz w jakim celu wklejasz te kilobajty bzdetów w wątku o bieganiu i diecie wegańskiej?
Gdy na rzyci zgolę włoski, jestem piękny, jestem boski!
- Morfeusz
- Dyskutant
- Posty: 34
- Rejestracja: 15 sty 2014, 10:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
niektóre szczepionki rzeczywiście mogą być szkodliwe (zdarzało się, oj zdarzało...)- jeśli podejrzewasz jakąś konkretną szczepionkę (lub nawet konkretną partię) to pisz do "Zakładu Badania Surowic i Szczepionek Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego" tu masz więcej o zakładzie i o procedurach badawczych:
http://www.mp.pl/szczepienia/wywiady/show.html?id=79978
"jednym z ciekawszych momentów w życiu jest ten w którym przekonujemy się, że głupcy też czasami mają rację....."
http://www.mp.pl/szczepienia/wywiady/show.html?id=79978
"jednym z ciekawszych momentów w życiu jest ten w którym przekonujemy się, że głupcy też czasami mają rację....."
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 599
- Rejestracja: 29 maja 2008, 09:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Aktualnie uważam, że witarianizm to odżywianie się vitaralem.Klanger pisze:Ktoś powyżej nie wiedział co to jest witarianizm

Nazwanie psa Cezar nie robi z niego Imperatora
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 599
- Rejestracja: 29 maja 2008, 09:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
BBC4 ma taki fajny program, more or less. Prowadzący przyglądają się liczbom i danym statystycznym, wykonują pewną pogłębioną analizę [*] zagadnień, czy to zgłaszanych przez słuchaczy czy to funkcjonujących w obiegu publicznym.
W styczniu jednym z tematów był obesity crisis, polecam posłuchać, moim zdaniem warto.
[*]leżącą tak naprawdę w zasięgu większości ludzi, nie trzeba mieć na kompie Statistici czy SPSS'a, zwykle wystarczy kartka papieru, ołówek czy długopis i zdrowy rozsądek, no i rzecz jasna trzeba włożyć nieco wysiłku w poszukanie danych
Nie, nie będę pisał kim jest Jurek Skarżyński
Zwłaszcza te bierki w prezencie zachęcają
W styczniu jednym z tematów był obesity crisis, polecam posłuchać, moim zdaniem warto.
[*]leżącą tak naprawdę w zasięgu większości ludzi, nie trzeba mieć na kompie Statistici czy SPSS'a, zwykle wystarczy kartka papieru, ołówek czy długopis i zdrowy rozsądek, no i rzecz jasna trzeba włożyć nieco wysiłku w poszukanie danych
Ulubiony suplement Jurka Skarżyńskiego. Przynajmniej kiedyśKlanger pisze:Nie wiem co to jest vitaral.

Nie, nie będę pisał kim jest Jurek Skarżyński

Zwłaszcza te bierki w prezencie zachęcają

Nazwanie psa Cezar nie robi z niego Imperatora
- Juannita
- Stary Wyga
- Posty: 167
- Rejestracja: 03 mar 2014, 10:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jako językoznawcę zawsze ciekawią mnie zwroty używane w celu zdyskredytowania oponenta.maniek669 pisze:odnośnie szczepień i szczepionek, to przyznaję rację Michałowi, przynajmniej się zastanawia na ten temat i nie łyka całej propagandy jak niektórzy na ten temat. Ja też się zastanawiam i powiem szczerze, że im dalej w las tym więcej wątpliwości.
Oto też jest lekarz i niekoniecznie młody i ma trochę inną opinie w tym temacie:MasterBLASTERpl pisze:...propagandy antyszczepionkowej (jako mlody lekarz chyba nigdy tego nie zrozumie, bo jest to najskuteczniejsza metoda leczenia jaka zna dzisiejsza medycyna
http://www.youtube.com/watch?v=Y50mesZne0s
i szeroki wywiad z doktorem:
http://www.youtube.com/watch?v=b3Wd2_vCOKU
Także sprawa co najmniej nie jest jednoznaczna, i ludzie, wyzywający innych od "ciemnogrodu" i "odpornościowych wampirów" czy jakoś tak, mogliby zacząć używać troszkę swojego mózgu, a nie łykać jak pelikan, każdą propagandę przemysłu farmaceutycznego. Nawet tą nie składającą się kupy. Takich lekarzy jak dr Jaśkowski są setki, tylko niektórzy nie ujawniają się, bo po co? Idioci przychodzą i żądają szczepień na wszystko jeszcze za to płacąc, bo tak usłyszeli w reklamie.Chcą to mają...![]()
Ja osobiście się nie szczepię, i uważam, że robię dobrze.
ps. może ktoś dotrze do konkretnych badań wykazujących bez wątpliwości skuteczność szczepionek na cokolwiek (dr Jaśkowski twierdzi, że nie ma takich badań, każdy spadek chorób na które szczepiono, pojawia się PRZED wprowadzeniem szczepionki, i zawsze związany jest z poprawą warunków higienicznych i żywieniowych).
Panie "młody lekarz" proszę nam konkretnie pokazać, z czego wynika Pańskie przekonanie, jeśli łaska oczywiście.
Ostatnio karierę robi słówko "propaganda" lub "lobby". Wszystko, co jest be i niecacy, jest promowane przez jakieś lobby albo jest czyjąś propagandą. Mamy zatem lobby homoseksualne, lobby aborcyjne, propagandę czy też opcję proniemiecką itd. w tym duchu i stylu. A teraz także propagandę przemysłu farmaceutycznego. Gdyby pomyśleć dwa razy nad tym, kto promuje nieszczepienie dzieci, to dopiero wtedy wychodzi propaganda przemysłu farmaceutycznego. Bo kto korzysta na tym, że pewien procent nie szczepi dzieci, bo szczepionki nie mają tego czy owego lub - wprost przeciwnie - mają rtęć albo coś. Tak, tak, słusznie otwierają się szufladki. Najpierw zarabiają producenci rzekomo lepszych szczepionek, które się podaje dziecku nie w zestawie w pierwszej dobie życia, ale tam w przeciągu 3 miesięcy. Osobno. A każda kosztuje grube pieniądze. Dokładnie nie pamiętam ile. A potem zarabiają producenci leków na choroby, które dawno już uważano za pokonane. Na przykład na mojej rodzinnej Lubelszczyźnie od kilku lat wzrasta zachorowalność na gruźlicę (źródło).
Zatem zanim się kogoś posądzi o łykanie frazesów niczym młody pelikan, warto się zastanowić, czy sami nie łykamy większych. Szczepionki to jedno z największych dobrodziejstw ludzkości, podobnie jak szpitale. Wiecie, ile kobiet w XIX wieku oddałoby wszystko za to, by urodzić w szpitalu? A w XXI wieku chcemy się cofać w rozwoju i promować porody w domu, bo to tak fajnie i intymnie, a potem (w razie powikłań) płacz i zgrzytanie zębów, że w drodze do szpitala był korek.
Wierzę, że wegetarianizm może być zdrowy, weganizm -już mniej, frutarianizm i inne witarianizmy to już fanaberie wynikające chyba tylko z braku większych problemów, ale żadnej z tych diet nie można traktować jako leku na całe zło. A głosów sprzeciwu jako propagandy lobby mięsnego czy jakiegokolwiek innego. A czy moda na weganizm to coś innego niż efekt działania różnych firm? Chcesz wypić kawę z mlekiem? Sojowe, kokosowe, a zarabiają na tym wszyscy, którzy mają "bio", eco" itd. w nazwie. Nie oszukujmy się - tak czy inaczej ktoś na nas zarabia, a jeśli wydaje nam się, że nie, to żyjemy złudzeniami. Być może ktoś dostał w prezencie od natury idealne geny i nie zaszkodzi mu ani Dukan, ani weganizm, ale u pozostałych kiedyś coś wyjdzie. My możemy sobie co najwyżej pomagać, odżywiając się produktami możliwie bez chemii, ale jeśli nie mamy własnej krówki i sadu, to nie ma żadnej gwarancji. A nawet wtedy jest nikła.
Kupujesz sobie mięso i wędzisz własne kiełbasy? Fajnie, ale wiesz, czym była karmiona świnka? Żywisz się jajkami wiejskimi? Masz pewność, że nie dostajesz w pakiecie hormonów? Zaglądałeś do kurnika? Masz działkę, a na niej własną fasolkę? Miło, ja też mam, ale ile razy w ciągu roku zjesz coś własnego? A biorąc pod uwagę degenerację środowiska, nie wiesz, czym ją podlewasz. Jakie metale ciężkie są w powietrzu itd. Czy sąsiad nie pryskał chemikaliami na twoje wypielęgnowane cukinie?
Żywimy się w mniejszym lub większym stopniu chemią, a to czy przybierze ona postać sałaty czy steku, to już naprawdę nieduża różnica.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1241
- Rejestracja: 16 gru 2012, 17:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Bierki chyba są najbardziej zdrowym elementem tego zestawu, bo uaktywniają mózg, ćwicząc zręczność i planowanierosomak pisze:Ulubiony suplement Jurka Skarżyńskiego. Przynajmniej kiedyśKlanger pisze:Nie wiem co to jest vitaral.![]()
Nie, nie będę pisał kim jest Jurek Skarżyński
Zwłaszcza te bierki w prezencie zachęcają

- MEL.
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1590
- Rejestracja: 18 wrz 2007, 12:27
- Życiówka na 10k: 46:56
- Życiówka w maratonie: 3:43
- Lokalizacja: Las Kabacki
- Kontakt:
Nie zgadzam się. Ja wolę się żywić w mniejszym stopniu chemią, dlatego poświęcam mój czas i pieniądze na to, aby wybierać te "mniej" chemiczne i bez hormonów, ukrytych leków, etc.Juannita pisze:Żywimy się w mniejszym lub większym stopniu chemią, a to czy przybierze ona postać sałaty czy steku, to już naprawdę nieduża różnica.
Wracając do artykułu. Nie zachwycił mnie. Ale jedno mnie zaszokowało - te procenty przekroczenia normy jeśli chodzi o białko w diecie dzieci. Popatrzyłam sobie na pierwsze z brzegu wygooglane menu w przedszkolach i włos mi się zjeżył na głowie:
http://przedszkole-michalek-strzelin.pl ... lakow.html
I to ma być najlepsze przedszkole w tym mieście? Kucharki/dietetyczka nie słyszały o piramidzie zdrowia?
Drugi z brzegu otwarty link wyglądał ciut lepiej, ale naprawdę ciut:
http://obiadydlaprzedszkoli.pl/dla-przedszkoli.html
Kurczę, czy Wy chcielibyście się tak odżywiać? Karmilibyście tak swoje dzieci? Jedyne świeże "coś" na śniadanie to odrobina szczypiorku czy cebulki??? Rany...
Jeśli przypomnę sobie jeszcze, jak panie przedszkolanki "niejadkom" odpuszczają obiadową surówkę i/lub ziemniaczki/kaszę, "ale mięsko musi być zjedzone", to już się nie dziwię wynikom tych badań.