kate-komentarze

[banan85]

gratulacje:)

[katekate]

Bardzo ładnie poszedł Ci ten start,gratki!
Totalnie bez wyluzowania,co więcej po ciężkim treningu.
Może za mądre to to nie było,ale kto z nas nie jest nadgorliwy.

e tam, nie ma się czym chwalić
ale dzięki

w następną niedzielę tez mam zawody, w tym tygodniu jednak zluzuję, po pierwsze dlatego, że obtarłam piętę i palec po drugie dlatego, że mi zależy na tym biegu, musze się odgryźć za poprzedni rok

dzieki bananku

[acer]

[quote="katekate].....w następną niedzielę tez mam zawody, ....:[/quote]
w dodatku ukończone na pudle a w zasadzie na podwójnym pudle!....świetnie poszło, gratki!

[katekate]

wcale świetnie nie poszło z wyniku nie jestem zadowolona ale na szczęście, przeszło mi już przeżywanie każdych nieudanych zawodów jako końca świata
dziękuję!!!

[acer]

Pudło to pudło! ...ja także przekonałem się, że nie warto przeżywać nieudanych startów, zwłaszcza po doświadczeniach z ostatnich zawodów.

[katekate]

oczywiście, pudło, splendor, nagrody i puchary licza się najbardziej
widać lepiej w tym roku nie będzie, chyba, że zrzucę balast

[banan85]

wielkie gratulacje Kate

[katekate]

dziękuję
powinszowania jak na 43 minuty na dyszkę

[Mama Kin]

gratki dla Katki :uuusmiech:

[katekate]

:uuusmiech:

[sochers]

Gratki, nie wiem czy bym teraz zrobił taki wynik w taką pogodę...

[Krzychu M]

Dopiero doczytałem....Twój blog jest nieco ukryty.
Graty za pudło!

[Gife]

Z treningów interwałowych, takie wyniki na dychę trochę się kłócą :D
Ja kurde, biegam interwały i potem wychodzi dyszka w podobnych wynikach. Masz coś wspólnego z Sosikiem chyba
Nad morzem pogoda faktycznie jest extra do biegania i przekonałem się o tym będąc w Ustce. Łapy z zimna odpadłyby przed startem ale co tam, Ty morsujesz, ja nie

[Krzychu M]

Gife,trochę nie tak z tymi interwałami.W niemieckich planach tempa I są zbliżone do tempa dychy,jednak czym
wyższy poziom tym zdecydowanie mniejsza różnica a krótsza przerwa.
U Ciebie 2 minutowa a u wolniejszych 3min i dłuższa.
U Danielsa interwały biega się w tempie wyścigu na 3km czyli bardzo mocno i różnica wychodzi około 15"/km szybciej
niż się biega dyszkę.Większa różnica na tysiącach w stosunku do zawodów na 10k świadczy o słabej wytrzymałości.

[Gife]

EE, na tych nowych blogach ciężko czyta się te posty i nie można jakoś zestawienia zrobić
Ona pewnie Danielsem, ani Niemcem już nie biega, a te interwały tzn tysiączki wciąż klepie dość szybko
Może trzeba jej dodać 3 x 3 km w tempie halfa? A może to głowa nie nadaje się do dyszek, mnie ostatnio też to ciężko przychodzi (taka niemoc wobec braku np. znacznych postępów, które dodają kopa mentalnego do treningu)