Komentarz do artykułu Nadbiega Fenix 2 od Garmina - będzie hit?
- Piechu
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2762
- Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rokietnica/Poznań
Tak w trybie ultratrac możesz sobie ustawić dowolny interwał zapisu. Ale powinni oblokować możliwość korzystania z czujników.
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
- jedz_budyn
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1881
- Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
- Życiówka na 10k: 46:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieruń
Można by to jakoś wyliczyć w Excelu, taki kalkulator - szacowana wytrzymałość baterii względem częstotliwości zapisów 
- jedz_budyn
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1881
- Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
- Życiówka na 10k: 46:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieruń
Jest ciągłość, nie widać urwania śladu czy nieprawidłowości, patrząc na mapę nie wiem nawet w którym kilometrze to mogło być.
-
maki
- Wyga

- Posty: 116
- Rejestracja: 19 mar 2014, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Zaczyna mi przeszkadzac to uwzglednianie zera w kadencji na rowerze. Dziś staralem się trzymać rytm powyzej 90 ale na stromych zjazdach nie kręciłem korbą. W podsumowaniu srednia jadencji 45 - bez jaj.
Gdzie pisać w tej sprawie?
Gdzie pisać w tej sprawie?
- Piechu
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2762
- Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rokietnica/Poznań
Też mnie to drażni, tak pięknie to było rozwiązane w 310. W ogóle rower po macoszemu potraktowali. Brak kilku profili dla roweru, brak możliwości wprowadzenia wagi roweru. No i jeszcze brak możliwości wprowadzenia oddzielnych stref tętna dla roweru. A pisać możesz na fenix@garmin.com ale tylko po ichniemu.
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
-
qzder
- Wyga

- Posty: 79
- Rejestracja: 24 cze 2013, 16:43
- Życiówka na 10k: 47,30
- Życiówka w maratonie: brak
Dzisiaj wziąłem fenixa pierwszy raz na basen. Wszystko pięknie - spytał się czy będę pływał na basenie, czy otwartym zbiorniku - potem jaki dystans basen posiada - nacisnąłem start i tyle. Potem piękne wykresy i rozróżnienia ile basenów i jakim stylem płynąłem (bez naciskania LAP). Niezła magia.
-
Kolaj
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 654
- Rejestracja: 23 lis 2012, 18:53
- Życiówka na 10k: 48
- Życiówka w maratonie: 4:50
- Lokalizacja: Piaseczno k/Warszawy
Jakaś nadzwyczajna magia to to nie jest. 910XT, która ma tę samą funkcjonalność jest dostępna na rynku od dość długiego czasu. Działa to tym lepiej im lepszy mamy styl. U mnie się czasem zdarza dodać basen lub 2 na godzinę pływania. Ale ja pływam jak potłuczonyqzder pisze:Dzisiaj wziąłem fenixa pierwszy raz na basen. Wszystko pięknie - spytał się czy będę pływał na basenie, czy otwartym zbiorniku - potem jaki dystans basen posiada - nacisnąłem start i tyle. Potem piękne wykresy i rozróżnienia ile basenów i jakim stylem płynąłem (bez naciskania LAP). Niezła magia.
-
rad111
- Dyskutant

- Posty: 41
- Rejestracja: 04 kwie 2013, 13:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Wczoraj dotarł mój fenix. Dzisiaj zabrałem pierwszy raz na trening i pojawiło się kilka wątpliwości :-/
Chciałem sprawdzić możliwości w zakresie "custom workouts", więc wgrałem przygotowany na GC prosty trening - 11,5km BS z zadanym pace (3 sek. tolerancji w zakresie).
1) zegarek wył jak wściekły (w sensie alarmowania), że prawie ciągle jestem poza zakresem. Rozumiem, że pomiar chwilowy z GPS jest mocno rozstrzelony, ale co można z tym zrobić, żeby przestał co chwilę pikać (pół biedy) i zasłaniać komunikatem 3/4 okna z danymi? Czy można wyłączyć ostrzeżenia, czy trzeba tak tolerancyjnie ustawić zakres pace, żeby się mieścił nawet jak chwilowe wahnie się sporo w jedną, czy w drugą stronę?
2) dlaczego w custom workouts nie działa skonfigurowany na 1km auto-lap? Czy w takim treningu lap'y są automatycznie łapane zgodnie z "segmentami" treningu? Czyli jak dzisiaj miałem "płaski" trening, to dlatego całość jest jako jeden lap? Czy w przypadku interwałów odpoczynki zlicza jako oddzielne lap'y?
Chciałem sprawdzić możliwości w zakresie "custom workouts", więc wgrałem przygotowany na GC prosty trening - 11,5km BS z zadanym pace (3 sek. tolerancji w zakresie).
1) zegarek wył jak wściekły (w sensie alarmowania), że prawie ciągle jestem poza zakresem. Rozumiem, że pomiar chwilowy z GPS jest mocno rozstrzelony, ale co można z tym zrobić, żeby przestał co chwilę pikać (pół biedy) i zasłaniać komunikatem 3/4 okna z danymi? Czy można wyłączyć ostrzeżenia, czy trzeba tak tolerancyjnie ustawić zakres pace, żeby się mieścił nawet jak chwilowe wahnie się sporo w jedną, czy w drugą stronę?
2) dlaczego w custom workouts nie działa skonfigurowany na 1km auto-lap? Czy w takim treningu lap'y są automatycznie łapane zgodnie z "segmentami" treningu? Czyli jak dzisiaj miałem "płaski" trening, to dlatego całość jest jako jeden lap? Czy w przypadku interwałów odpoczynki zlicza jako oddzielne lap'y?
- Piechu
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2762
- Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rokietnica/Poznań
w każdym garminie segment treningu jest traktowany jako lap/okrążenie. Zatem jeśli masz np. segment, którego dystans wynosi 5km to dla zegarka te 5km będzie okrążeniem i tak Ci je pokaże w GC.
Ja ustawiam sobie zawsze 5 sek. zakres tempa tzn. ustawiam sobie tempo np. 4:30 do 4:35 i nie buczy non-stop. Chociaż pamiętam, że po updacie do 2.90 na pierwszym treningu też wył mi jak zwariowany. Na chwilę przerwałem trening, zrobiłem "wznów później", zrestartowałem zegarek, włączyłem kontynuację treningu i wszystko wróciło do normy.
Ja ustawiam sobie zawsze 5 sek. zakres tempa tzn. ustawiam sobie tempo np. 4:30 do 4:35 i nie buczy non-stop. Chociaż pamiętam, że po updacie do 2.90 na pierwszym treningu też wył mi jak zwariowany. Na chwilę przerwałem trening, zrobiłem "wznów później", zrestartowałem zegarek, włączyłem kontynuację treningu i wszystko wróciło do normy.
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
-
rad111
- Dyskutant

- Posty: 41
- Rejestracja: 04 kwie 2013, 13:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Hmm... 5 sek. to wydaje mi sie mało.
Jak zerkalem na chwilowe tempo, to czasami skakało o 20-30 sek. w obie strony. Biegłem wprawdzie po lesie, ale żeby aż tak? Co dziwne jak sprawdziłem ślad, to wyrysował całkiem ładny, trzymał sie leśnych duktów. Aha, ja piszę o fenixie jedynce, ale z najnowszym softem 4.40 i 3.10 dla GPSa.
Jak zerkalem na chwilowe tempo, to czasami skakało o 20-30 sek. w obie strony. Biegłem wprawdzie po lesie, ale żeby aż tak? Co dziwne jak sprawdziłem ślad, to wyrysował całkiem ładny, trzymał sie leśnych duktów. Aha, ja piszę o fenixie jedynce, ale z najnowszym softem 4.40 i 3.10 dla GPSa.
- Piechu
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2762
- Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rokietnica/Poznań
5 sek to bardzo dużo. Poza tym po co posilkujesz się tempem chwilowym? To bez sensu. Kieruj się tempem średnim z odcinka.
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
-
Kolaj
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 654
- Rejestracja: 23 lis 2012, 18:53
- Życiówka na 10k: 48
- Życiówka w maratonie: 4:50
- Lokalizacja: Piaseczno k/Warszawy
Pytanie, którym tempem posiłkuje się zegarek, podejmując decyzję buczeć/nie buczeć.Piechu pisze:5 sek to bardzo dużo. Poza tym po co posilkujesz się tempem chwilowym? To bez sensu. Kieruj się tempem średnim z odcinka.
- Piechu
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2762
- Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rokietnica/Poznań
kieruje się tempem średnim a nie chwilowym, z zastrzeżeniem, że jeśli tempo średnie mamy w widełkach ale w dłuższym okresie utrzymujemy chwilowe wyższe lub niższe niż założone to też zacznie buczeć ale musielibyśmy się długo utrzymywać poza widełkami. Poza tym tempo chwilowe jest bardzo, bardzo chwiejne i gdy spoglądamy na zegarek i próbujemy się dostosować do jego wskazań, nieświadomie powodujemy, że te odchylenia są jeszcze większe bo non-stop albo przyspieszamy albo zwalniamy.
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
- jedz_budyn
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1881
- Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
- Życiówka na 10k: 46:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieruń
Ale chwilowe w F2 jest i tak wiarygodnej liczone niż w A2. Nie wspominając już o dziwnych wskazaniach inercyjnego w A2. W F2 jakoś to jest realnej liczone.

