Skoor - sala tortur

[Skoor]

Krzychu we wtorek kilometrówki i ich się nie obawiam, ale za 2 tygodnie będzie to na czym poległem w sobotę, ale jestem dobrej myśli, nie rozlatuje się, chęci do biegania są, jednym zdaniem - Jest dobrze.

[Krzychu M]

Najważniejsze aby te kilometrówki poszły równo!jeśli już to z tendencją do przyspieszania na dwóch ostatnich interwałach.

[banan85]

dobry trening...zrzucisz całkiem brzuch to pasek pulsometru zaplata Ci się w nogi

[Skoor]

O jak mnie dziś wkurzył ten pasek , dobrze, że miałem koszulkę w spodnie włożoną bo bym się pewnie wywalił

[banan85]

musisz uwazac
ja tam nie mam jeszcze takich problemów, w moim przypadku pasek zatrzymałby sie na brzuchu

[katekate]

a mnie pasek wziął i obtarł klatę grrr

[Skoor]

Kate, garminowy ten pasek? Jak tak to one ponoć tak mają, że obcierają.

[katekate]

no garminowy, latałam z geonaute to mi nic się nie obtarło, wkurza to

[roberturbanski]

Tobie po pierwsze plan służy, ale Pan jesteś przede wszystkim silny mentalnie (bez "cukrowania" :uuusmiech: ) i myślę, że to w połączeniu z treningiem daje takie efekty Szacun!

[banan85]

Treninngi ida bardzo dobrze, a do tego co najwazniesze sprawiaja radosc...
Ja w koncu jutro cos pobiegam

[Skoor]

banan, wreszcie

Ja cos chyba z ogolnorowojowka przegialem bo czuje takie ogolne zmeczenie i na 100% nie jest to od biegania bo ostatni tydzien byl luzny.

[wypass]

Złośliwe te komputery....
Uważaj, żeby zombiaki Ci nie zrobiły psikusa

[Skoor]

Te, cicho tam bo jakas aktualizacje konsola sciaga

[neevle]

Jak na moje, to za szybko, bo miałeś latać po 4:00, a trzy pierwsze poszły 3:57-55 na interwałach to te kilka sekund potrafi zrobić różnicę. Ale niech się Krzysiek wypowie.

[Krzychu M]

Klasyka interwałowa. Pobiegłeś te pierwsze o kilka sekund za szybko i na 4-tym Ci brakło tchu.Bo skoro szło by dobrze,to dociągnąłbyś do kilometra.Mocny wiatr zwalnia,ale nie aż tyle.Poleciałeś te 900m wolniej o 13-15sek od wcześniejszych kilometrówek,za duża różnica.
Dobrze,że zmieniłeś na 500-tki,są sporo łatwiejsze.Zobacz na jakim poziomie było zmęczenie jak pierwsza 500-tka
pobiegnięta wolniej niż kilometrówki!
Potem się odkwasiłeś i wróciłeś na obroty,normalka.
Jeszcze brakuję Ci trochę doświadczenia,za gorąca głowa,wiem że na świeżości ciężko wrzucać hamulec,ale tak trzeba.
Najważniejsze to wykonać cały trening,choć uważam że dziś nie było najgorzej.
Czekam na dłuższe odcinki,one prawdę Ci powiedzą.