Gryzzelda - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Oby nogi wypadły zatem pozytywnie jutro!
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Julia, w sumie to ten mężowski giez przysługę zrobił :bum: ; nie ma tego złego ... :usmiech: ;
patrzałam na endo - ładnie tam miałaś; elegancko 180m w górę i tyleż w dół :)
Awatar użytkownika
Gryzzelda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1710
Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow

Nieprzeczytany post

strasb pisze:Oby nogi wypadły zatem pozytywnie jutro!
no wlasnie nogi calkiem calkiem, wiec plan zakupu kajaka na razie odroczony w czasie.
rubin pisze:patrzałam na endo - ładnie tam miałaś; elegancko 180m w górę i tyleż w dół :)
Rubin, endo niezle przeklamuje jesli chodzi o wysokosci. Troche przewyzszenia bylo, nie powiem, ale na pewno nie az 180 m. Kiedy oni wreszcie naprawia ten blad, bo mi sie nie chce treningow do Stravy wgrywac za kazdym razem jak chce zobaczyc ile pod gorke zrobilam :lalala:
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

a już tam musiałaś demaskować słabosci endo :) ; górki miałaś i tyle :)
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

Nie masz litości z tymi zdjęciami ;)
Awatar użytkownika
Gryzzelda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1710
Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow

Nieprzeczytany post

Aniad1312 pisze:Nie masz litości z tymi zdjęciami ;)
Ee tam, Ania, odbijesz sobie latem, jak bedziesz sie wygrzewac w slonku a ja bede raportowac 12 stopni i deszcz :hejhej:
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A do tego jak wyciagalam chusteczki to wylecial mi ajfon (aby to pierwszy raz!) ale tym razem skubany sie rozbil. Znaczy sie szybka mu pekla. No co zrobic, chcialam na nastepny model czekac i chyba jednak bede czekac, bo nie chce zmieniac na 2 miesiace przed mozliwa premiera nowego modelu. Ale nerwa dostalam, nie ma co.
Cześć jego pamięci :trup: :jatylko:

A to chyba jest już nowy model iPhone 5, taki dłuższy nieco, bo u mnie szef taki przywlókł ostatnio... i strasznie się rozczarował (delikatnie rzecz ujmując) gdy się okazało, że stara karta SIM nie pasuje do nowego :hahaha: :ojoj: ...:hahaha: :spoczko:
Chociaż tobie pewnie chodziło o iPhona 6 :ojoj: :nowiesz:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
Gryzzelda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1710
Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow

Nieprzeczytany post

Oj Zoltar, widac ze nie sledzisz jablkowych nowinek technicznych.

Ten dluzszy aktualnie najnowszy to 5 i rzeczywscie potrzebuje karty nano sim (nie wiem po kiego grzyba ale niech mu bedzie). Ogolnie podobno model srednio udany, ale w czerwcu/lipcu maja wypuscic 5s i na tego sie czaje.

Moj ajfon jeszcze dycha, tylko maloestetycznie wyglada przez ta szybke. Ale juz obczailam zestaw naprawczy na allegro i chlopa zaprzegne zeby mi go naprawil :spoczko:
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No nie znam się, bo mi nikt nie chciał dać nowego, a za używanego grzecznie szefowi podziękowałem... Oczywiście nie powiedziałem gdzie go może sobie... schować SKNERA. A ten nowy iPhone to może być jednak z numerkiem 6. Tak twierdzi m.in. wujaszek Google :spoko:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
Gryzzelda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1710
Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow

Nieprzeczytany post

zoltar7 pisze:A ten nowy iPhone to może być jednak z numerkiem 6. Tak twierdzi m.in. wujaszek Google :spoko:
Pozyjemy, zobaczymy :spoczko:
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No to jednak sobie ponarzekalam na koniec.

oj tam, raz nie zawsze :) ; grunt, że teraz to już napewno nowego gadżeta będziesz miała, nie mowiąc już o tym, że zapewne przeuroczo wyglądasz w opaskach kompresyjnych :hejhej: ;
ps. uwielbiam ziemniaczki smażone na patelni ...
Awatar użytkownika
Arriba
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 497
Rejestracja: 21 lis 2012, 19:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

Gryzia, Ty mnie przerażasz tą siłownią :bum: Ale to co? Jak będziesz miała więcej obowiązków, należy się podwyżka :taktak:
Popisy Ani
Wasze pole do popisu
Endomondo

"The miracle isn't that I finished. The miracle is that I had the courage to start."
-John Bingham
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Julia, to i u deszczowców moda na sport bywa sezonowa : ))) ; chyba byłaś jedną z nielicznych, co to dawno już na letnich jedzie :) :) :)
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Obciążenie powinno się zwiększać co kilka tygodni, jak będziesz czuła, że ostatnie powtórzenia robisz bez większego wysiłku.
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
Gryzzelda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1710
Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow

Nieprzeczytany post

rubin pisze:Julia, to i u deszczowców moda na sport bywa sezonowa : ))) ; chyba byłaś jedną z nielicznych, co to dawno już na letnich jedzie :) :) :)
Oj Rubin, zdziwilabys sie :oczko: niekotre babki to wygladaja jak male terminatory... Jedna byla taka w koszulce jesiennego polmaratonu, ze jak widzialam jakie obciazenia bieze to mi sie slabo robilo... Jak byly cwiczenia na nogi to miala po 13,75 kg po kazdej stronie. A postura moja, tylko taka bardziej zylasta :oczko:
kachita pisze:Obciążenie powinno się zwiększać co kilka tygodni, jak będziesz czuła, że ostatnie powtórzenia robisz bez większego wysiłku.
I taki jest plan, jesli bede nadal chodzic na te zajecia, bo moze mi sie odwidziec po drodze :lalala: poza tym musze wybierac to, albo pilates bo na oba nie mam czasu...
ODPOWIEDZ