Zmiany na Portalu

[Adam Klein]

Nie „niejaki monka” tylko „niejaka monka” Ach, co to była za postać. I Jaki ja wtedy byłem młody.
Yacool, wyluzuj z tymi rewolucjami. Jak widzisz rola każdego naczelnego szafiarza nie jest łatwa. Ja po 12 latach wywiesiłem białą flagę, Kuba Wiśniewski po kilku miesiącach, Kuba Pawlak się narazie trzyma ale jak będziesz mu tak dokładał to tez się weźmie i pójdzie.
Nie ma idealnych naczelnych, trzeba się poprostu nauczyć z nimi żyć. Zresztą Kuba Wiśniewski tez się słabo komunikował z forum.

[yacool]

Ostatnio dokładam i owszem ale bardziej starań by zrozumieć powięź, bo jestem pochłonięty dużo ciekawszymi tematami niż przypadek naczelnego.

[Adam Klein]

A widzisz? Jednak Naczelny się komunikuje, w wątku obok napisał, że planują wprowadzenie ważnej funkcji, więc jak o konkretach mówimy to reaguje.
Naczelny ma nieco niewdzięczną rolę bo jako osoba raczej w środowisku nie znana wszedł w środowisko z dużymi wypracowanymi tradycjami.
Gdyby biegał 10km w 30 minut to pewnie nikt by się na słabą komunikacje nie krzywił a tak to Yacool jako właściciel zyciowki z rejonu 33 minuty czuje wyższość

[yacool]

Nigdy nie uzależniałem wyniku sportowego od poziomu merytorycznego dyskusji i kompetencji. Wręcz tępię i piętnuję takie zjawisko jako źródło powstawania i utrzymywania skostniałych schematów i błędnych poglądów opartych jedynie na społecznym uznaniu w innej dziedzinie. Jeżeli przykładowo taki Kszczot zacznie trenować maratończyków, to należy bacznie temu się przyjrzeć, a nie podążać jak baran za autorytetem. Podobnie rzecz ma się z Kozłowskim. To że ma życiówkę na poziomie 2:10 nie oznacza jeszcze, że jest autorytetem w informatyce i świetnie sprawdzi się w dziale obsługi technicznej portalu i forum.

[Kuba Pawlak]

Cześć. Adam, nie musisz mnie tłumaczyć. Za daleko idziesz w swoich rozważaniach o tym co myślę i jaki jestem. Odpowiedź jest banalnie prosta. Ja z braku czasu rzadko czytam forum, gdyż tu trudno mi jest się przebić do wartościowych treści. W wielu przypadkach w mediach społecznościowych są ciekawsze merytoryczne dyskusje niż tu. Bywa też oczywiście odwrotnie, ale każdy wybiera to co jemu odpowiada. Ja nie widzę Waszej aktywności w mediach społecznościowych i nie mam z tym najmniejszego problemu. To Wasz wybór.

Szanuję forum, rozumiem jego tradycję i kulturę, ale osobiście nie lubię dyskutować z ludźmi, którzy mnie obrażają, później za to przepraszają, aby za chwilę znów obrazić jak Twój kolega Yacool. To nie jest dla mnie partner do rozmowy i to nie ma nic wspólnego z konstruktywną krytyką. To dziecinada w której nie uczestniczę.

Prawdopodobnie podobny jest wybór większości osób, które piszą dla portalu. Widzę ich większe zaangażowanie w mediach społecznościowych. Uwierz, że ja nikogo z redakcji nie namawiam, ani nie odstręczam od pisania tu. Każdy ma wolną rękę. Jeśli jednak trafiamy na grunt, gdzie kilkoro forumowiczów stworzyło sobie wyimaginowanego wroga w postaci NOWEJ EKIPY i NACZELNEGO Z TIK TOKA to nie dziw się, że nikt nie chce wchodzić w polemikę. Mi również zwyczajnie się nie chce, bo mam wrażenie, że nieprzekonanych już nie przekonam.

Niemniej forum działa. Jest zmodyfikowane. Integrujemy je z artykułami i nic nie stoi na przeszkodzie, aby każdy kto ma ochotę żywo na nim dyskutował, rozwijał i zakładał wątki.

Cenię sobie opinię każdego czytelnika portalu, słucham pomysłów i rozwiązań, ale z drugiej strony jak widzę, że ktoś z pozycji użytkownika forum autorytarnie domaga się zmiany logo, formatów, redakcji czy podobnych kwestii, nie znając realiów funkcjonowania portalu, to zastanawiam się co on sobie wyobraża i jak rozbuchane ma ego. Może te niebotyczne życiówki uderzyły do głowy?

Wracając do sedna. Zapewniam, że moja rola jest wdzięczna. Jest mi z nią okej. Mam satysfakcję z tego, że portal się rozwija o czym świadczą słupki czytelnictwa i masa pozytywnych opinii jakie dostajemy. Negatywne naturalnie też są, a my skupiamy się na tym, aby robić tak, by było ich jak najmniej.

Miłego dnia!

[yacool]

Cenię sobie opinię każdego czytelnika portalu, słucham pomysłów i rozwiązań, ale z drugiej strony jak widzę, że ktoś z pozycji użytkownika forum autorytarnie domaga się zmiany logo, formatów, redakcji czy podobnych kwestii, nie znając realiów funkcjonowania portalu, to zastanawiam się co on sobie wyobraża i jak rozbuchane ma ego. Może te niebotyczne życiówki uderzyły do głowy?

Zacznij czytać ze zrozumieniem, albo siedź dalej na mentalnym tiktoku.

[artur_kozlowski]

Zacznij czytać ze zrozumieniem, albo siedź dalej na mentalnym tiktoku.

Kolejna wartościowa rada, z pewnością Kuba z niej skorzysta

[yacool]

Rób co do ciebie należy, bo jak na razie słabo ci idzie z odzyskiwaniem artykułów. To też dobra rada, więc skorzystaj z niej bez względu na to kto ją wypowiada.

[Adam Klein]

Ja z braku czasu rzadko czytam forum, gdyż tu trudno mi jest się przebić do wartościowych treści. W wielu przypadkach w mediach społecznościowych są ciekawsze merytoryczne dyskusje niż tu.

Trudno jest się przebić do "wartościowych treści" ? Wow !
Dział trening (ostatnie posty):
- Wyznaczanie stref tętna - pomoc z wyborem sposobu.
- Problem na zawodach
- Technika Biegu - analiza
Cały dział Zacznij Biegać (gdzie możesz udzielać się pomagając początkującym biegaczom)
Blogi Treningowe

Nie chce mi się już dalej wymieniać. Jak Redaktor Naczelny może coś takiego napisać? Przecież to jest jakaś aberracja.
Ale może ja o czymś nie wiem? Bardzo proszę, podaj mi jakiegoś linka do "wartościowych treści" w mediach społecznościowych

Ja przez wzgląd na moje zaangażowanie w portal nie powinienem Cię publicznie krytykować, ale Ty publicznie napisałeś, że "forum nie tworzy wartościowych treści", więc nie zostawiasz wyjścia.
Może warto by było zrobić jakiś wysiłek i trochę jednak na forum poszperać, poszukać?
Czekając na Twoje wartościowe treści z mediów społecznościowych chciałbym Ci uświadomić, że forum bieganie.pl to być może jedyne w tym momencie w polskim internecie PRZESZUKIWALNE kompendium różnego rodzaju treści dotyczących biegania tworzone właśnie przez SPOŁECZNOŚĆ.
A na krytykę się trzeba uodpornić a nie reagować tekstem, że: "wy nie tworzycie wartościowej treści, więc z wami nie gadam". O autorze takiego zdania możnaby napisać wiele nieprzyjemnych przymiotników ale nie napiszę tego oczywiście.
Czekam na wartościowe treści z innych (niż forum bieganie.pl) mediów społecznościowych.

[Kuba Pawlak]

Rób co do ciebie należy, bo jak na razie słabo ci idzie z odzyskiwaniem artykułów. To też dobra rada, więc skorzystaj z niej bez względu na to kto ją wypowiada.

Na całe szczęście Ty nie będziesz o tym decydował

[Kuba Pawlak]

Ja z braku czasu rzadko czytam forum, gdyż tu trudno mi jest się przebić do wartościowych treści. W wielu przypadkach w mediach społecznościowych są ciekawsze merytoryczne dyskusje niż tu.

Trudno jest się przebić do "wartościowych treści" ? Wow !
Dział trening (ostatnie posty):
- Wyznaczanie stref tętna - pomoc z wyborem sposobu.
- Problem na zawodach
- Technika Biegu - analiza
Cały dział Zacznij Biegać (gdzie możesz udzielać się pomagając początkującym biegaczom)
Blogi Treningowe

Nie chce mi się już dalej wymieniać. Jak Redaktor Naczelny może coś takiego napisać? Przecież to jest jakaś aberracja.
Ale może ja o czymś nie wiem? Bardzo proszę, podaj mi jakiegoś linka do "wartościowych treści" w mediach społecznościowych

Ja przez wzgląd na moje zaangażowanie w portal nie powinienem Cię publicznie krytykować, ale Ty publicznie napisałeś, że "forum nie tworzy wartościowych treści", więc nie zostawiasz wyjścia.
Może warto by było zrobić jakiś wysiłek i trochę jednak na forum poszperać, poszukać?
Czekając na Twoje wartościowe treści z mediów społecznościowych chciałbym Ci uświadomić, że forum bieganie.pl to być może jedyne w tym momencie w polskim internecie PRZESZUKIWALNE kompendium różnego rodzaju treści dotyczących biegania tworzone właśnie przez SPOŁECZNOŚĆ.
A na krytykę się trzeba uodpornić a nie reagować tekstem, że: "wy nie tworzycie wartościowej treści, więc z wami nie gadam". O autorze takiego zdania możnaby napisać wiele nieprzyjemnych przymiotników ale nie napiszę tego oczywiście.
Czekam na wartościowe treści z innych (niż forum bieganie.pl) mediów społecznościowych.

Napisałem, że trudno MI jest się przebić, a nie, że nie tworzy. Nie insynuuj proszę

[Adam Klein]

Przebić? Przebić ?!?! Trudno się przebić? Przez co?

Masz podaną jak na tacy strukturę forum, wszystko ma swoją kategorię (pokaż mi coś takiego w swoich mediach społecznościowych) .
Nie wiem jak można jaśniej i bardziej łopatologicznie, wystarczy dobra wola.

[yacool]

Jeżeli trudno jest ci przebić się do wartościowych treści, to może dlatego, że nie mamy tu łapek w górę. Może ideogramy są dla ciebie bardziej zrozumiałe. Coś takiego jarzysz bardziej?
Albo to?
Tutaj słaby repertuar emotek jeszcze jest. W mediach społecznościowych są i łapki i piątki i serduszka. Nie dziwię, się, że lubisz je wszystkie czytać. Miłe to z pewnością jest.
Zainteresował mnie fragment o wartościowych treściach w mediach. Zapodaj linka, chętnie poczytam.

[Agnusia93]

Rozpoczęłam dyskusję w tym temacie. Szkoda, że moje pytanie o nowego moderatora zostało pominięte. Jestem z tego młodszego pokolenia - czas gdy fora miały się w najlepsze to czasy mojej edukacji. Potem przyszły portale społecznościowe i fb.
To forum jest jedno z nielicznych, które ma się całkiem dobrze, a które ja znam. Odkąd pamiętam na forum liczyło się kto ma moderatora i czy jest aktywną osobą, którą się kojarzy z wpisów. Taka osoba miała "coś" wnosić swoją dyskusją, a nie tylko pilnować porządku.

Choć i w tej kwestii przydałoby się coś zrobić. Ostatnio sporo spamu się zaczęło pojawiać, a i wypowiedzi niektórych osób są poniżej pewnego poziomu. No chyba, że redakcji taki poziom nie przeszkadza i się na niego godzi.

[Kuba Pawlak]

Przebić? Przebić ?!?! Trudno się przebić? Przez co?

Masz podaną jak na tacy strukturę forum, wszystko ma swoją kategorię (pokaż mi coś takiego w swoich mediach społecznościowych) .
Nie wiem jak można jaśniej i bardziej łopatologicznie, wystarczy dobra wola.

Daleko nie trzeba szukać. Na przykład w tej dyskusji przez kolegę Yacoola, którego jedynym celem jest obrażenie mnie lub Artura wszelkimi możliwymi sposobami. Zamiast merytorycznej rozmowy z Tobą Adam, muszę przebijać się przez insynuacje, że nie umiem czytać bez emotek itp. Nie chce mi się zniżać do tego poziomu, bo to nigdzie nie zmierza i szkoda mi czasu, dlatego wracam publikować ciekawy materiał o biegach przełajowych na portalu. Może ktoś skorzysta i będzie miał ciekawą lekturę do kawy. Trzymajcie się.