Książki o bieganiu
- Bennet
- Administrator
- Posty: 1016
- Rejestracja: 13 sie 2001, 13:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szklarska Poręba
- Kontakt:
Brak dwóch najważniejszych adresów serwisów biegowych w Polsce dał się zauważyć. To tak jakby autorzy mieli wybujałe ego i prezentowali jedynie słuszną linię, tym bardziej, że nikt z nich nie kwapi się zniżyć do naszego poziomu i odezwać się na Forum Biegania do nas szarych biegaczy.
Popadam jednak w hurraoptymizm, bo jest to pierwsza, moim zdaniem, tak dobrze wydana książka o bieganiu w Polsce, że jest się z czego cieszyć, tym bardziej, że jest zapowiedzią pewnego cyklu i kolejnego serwisu biegowego.
Popadam jednak w hurraoptymizm, bo jest to pierwsza, moim zdaniem, tak dobrze wydana książka o bieganiu w Polsce, że jest się z czego cieszyć, tym bardziej, że jest zapowiedzią pewnego cyklu i kolejnego serwisu biegowego.
No i co mam tu teraz napisać? ;)
- Deck
- Ekspert/Fizjologia
- Posty: 1269
- Rejestracja: 20 cze 2002, 12:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dopiero zaczalem wczytywac sie w ta pozycje ksiegarska, jest tam troche drobnych bledow wynikajacych z nie zawsze dobrego tlumaczenia (przynajmniej moim zdaniem), ale nie jest to nic takiego coby wprowadzalo jakies zasadnicze bledy merytoryczne czy inne. Mimo wszystko warto miec
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 13
- Rejestracja: 26 lip 2002, 13:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Swarzedz
Czolem! napisalem do wydawcy ksiazki odnosnie biegow, ktore rekomenduje. Dostalem od nich maila, ze to nie sa "ich" biegi i nie zaden ranking, poniewaz nie chca "przydzielac gwiazdek", ale chca pomoc w promowaniu imprez.
Slowko od mojej zony: To dobrze, ze przez kupno mozna pomoc tez chorym na raka. Sport walczy z rakiem to cenna inicjatywa.
Slowko od mojej zony: To dobrze, ze przez kupno mozna pomoc tez chorym na raka. Sport walczy z rakiem to cenna inicjatywa.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 13
- Rejestracja: 26 lip 2002, 13:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Swarzedz
Zapomnialem o jednym: gdzie w Warszawie mozna kupic gaz lzawiacy w areozolu? Taki podreczny, dla kobiety. Prosze pomozcie!
Artur
- Friend
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1683
- Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
- Życiówka na 10k: 48
- Życiówka w maratonie: 4:04
- Lokalizacja: Gdańsk
Dla zainteresowanych z Trójmiasta podaje że "Poradnik dla biegaczy" jest dostępny w :
GDAŃSK MEGASTORE
ul. Podwale Grodzkie 8
godziny otwarcia:
poniedziałek-piątek: 9.00-21.00
sobota: 9.00-21.00
niedziela: 11.00-19.00
tel: 0-58 3017244
GDAŃSK MEGASTORE
ul. Podwale Grodzkie 8
godziny otwarcia:
poniedziałek-piątek: 9.00-21.00
sobota: 9.00-21.00
niedziela: 11.00-19.00
tel: 0-58 3017244
Energia podąża za myślą, a myśl podąża za energią…
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 13
- Rejestracja: 26 lip 2002, 13:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Swarzedz
W Polsce organizowanych jest coraz wiecej imprez na profesjonalnym poziomie. Coraz wiecej tez biegaczy ma porownanie, poniewaz jezdzi na zagraniczne biegi. Nie trzeba na to wielkiej "kasy", jak napisal jeden z kolegow Formulowiczow. Na maratonie w Berlinie spotykam nie biegajacych biznesmenow (tych przydaloby sie wiecej, wtedy by wiedzieli co sponsorowac), ale zwyklych Kowalskich. I o to chodzi! Dla nich, jak i dla mnie, to pasja -lub jak kto woli hobby, za ktore placimy z wlasnych kieszeni. Nie trzeba obrazac pani Malagi, ze otwiera sie na swiat. "swiatowiec" w ustach kolegi adwersarza brzmi obelzywie? Mam wrazenie, ze nikt sie nie popisuje. Czesto balem sie powiedziec jaki mam czas na 10 km lub w polmaratonie, bo byloby, ze sie chwale. Ja nikomu nie zazdroszcze, ze moze startowac na Saharze lub w Nowym Jorku (w tym roku wyjezdza z Polski grupa 50 biegaczy).
Cieszmy sie, ze mamy paszporty w kieszeni. W 1983 r. nie wystartowalem w Berlinie, bo "wladza" nie chciala, teraz jej nic do moich planow startowych.
pozdrawiam
PS
Czy naprawde nikt nie wie,gdzie w W-wie kupie gaz lzawiacy?
Cieszmy sie, ze mamy paszporty w kieszeni. W 1983 r. nie wystartowalem w Berlinie, bo "wladza" nie chciala, teraz jej nic do moich planow startowych.
pozdrawiam
PS
Czy naprawde nikt nie wie,gdzie w W-wie kupie gaz lzawiacy?
Artur
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 13
- Rejestracja: 26 lip 2002, 13:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Swarzedz
Podczas myszkowania po stronach interenetowych wydawnictw zajrzalem na www.wszystoobieganiu.com.pl. Okazuje sie, ze wydawca "Praktycznego Poradnika dla Biegaczy" wypuscil na rynek nowa ksiazke "Trening w biegach sprinterskich". Autorami sa Tadeusz Osik i Janusz Iskra, trenerzy kadry narodowej i olimpijskiej w biegach. Napisze wiecej jak dostane ksiazke i przegryze sie przez nia.
Artur
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1865
- Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Wczoraj kupiłem w Empiku w Gdyni - ostatni egzemplarz z wystawy. Dopiero zacząłem ale pierwsze wrażenie jest bardzo pozytywne.
Olek
Olek
biegowa recydywa
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 680
- Rejestracja: 14 sty 2002, 13:29
A'propos,
książka - "RUNNING FAST AND INJURY FREE" napisana przez GORDON'a PIRIE'a, w swoim 3-cim rozdziale porusza sprawę kontuzji. Sękw tym, że w tym co zciągnąłem kiedyś z netu, jest wszystko bez tego rozdziału. Czy ktos ma ten rozdział? A może w wersji dostępnej na necie nie było tego rozdziału?
książka - "RUNNING FAST AND INJURY FREE" napisana przez GORDON'a PIRIE'a, w swoim 3-cim rozdziale porusza sprawę kontuzji. Sękw tym, że w tym co zciągnąłem kiedyś z netu, jest wszystko bez tego rozdziału. Czy ktos ma ten rozdział? A może w wersji dostępnej na necie nie było tego rozdziału?
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP[/b][/url] m/f
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 680
- Rejestracja: 14 sty 2002, 13:29
Eureka! znalazłem nowe wydanie z 16 sierpnia tego roku:
http://www.geocities.com/jsgilbody/
(Edited by ArthurP at 5:33 pm on Sep. 8, 2002)
http://www.geocities.com/jsgilbody/
(Edited by ArthurP at 5:33 pm on Sep. 8, 2002)
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP[/b][/url] m/f
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 13
- Rejestracja: 26 lip 2002, 13:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Swarzedz
Wydania internetowe ksiazek sa czesto "zubozone". Szukajac nowych informacji siegam przewaznie do portalu runnersworld.com i zamieszczonych tam linkow. Chetnie jednak poznam inne nowe ciekawe adresy. Informacji o bieganiu nigdy nie za wiele.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3301
- Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Bemowo
Do ArthuraP: mam ksi±¿kê "Running Injury-Free" napisan± przez Joe Ellisa i Joe Hendersona. Obaj panowie publikuj± w Runner's World. Je¿eli chcesz przeczytaæ - po¿yczê.
-
- Stary Wyga
- Posty: 230
- Rejestracja: 05 lip 2002, 15:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
hmm zaczalem czytac ksiazke gordona pirie'a i powiem szczerze ze jestem lekko zaklopotany. facet mowi ni mniej nie wiecej, ze prawie wszyscy zle biegamy: ze zle bieganie polega na ladowaniu na piecie. uderzajac mocno w ziemie tracimy energie i obciazamy kolana. wg niego nalezy ladowac i odbijac sie z przedniej czesci stopy. w biegu nie nalezy wiec ogladac swoich nog: miejsce styku z podlozem powinno byc dokladnie "pod" biegaczem. prosta konsekwencja tego jest oczywiscie kompletna nieprzydatnosc wiekszosci tzw dobrych i drogich butow do biegania. wg gordona pirie dobry but do biegania powinien byc jak najlzejszy, bez zadnej amortyzacji jak "rekawiczka na reke" a przy zachowaniu nalezytej techniki kontuzji bedzie znacznie mniej. zadnej amortyzacji i podwyzszonej piety. czy to mozliwe, zeby prawie caly przemysl sportowy byl w bledzie serwujac nam silnie zamortyzowane buty i naklaniajac nas do ladowania na piecie? ciekawe, co o tym myslicie?