Mateusssz - uzależnić się od biegania (znowu!)
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 455
- Rejestracja: 27 sie 2010, 17:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
17 i 18.02.2011
Buty: Nike+ Air Pegasus 26 - przebieg: 371 km
Ubranie: Bluza Nike, bluza Kalenji, koszulka Nike, legginsy Tchibo, Buff (jako czapka)
Sprzęt: Nike+ Sportband 2
1*C, prawie bezwietrznie
Trasa: 17.02 - 5 km po asfalcie i chodnikach
18.02 - 0,7 km po chodnikach
17.02 - spokojny, króciutki bieg, żeby nogi troszkę odpoczęły.
18.02 - tak króciutko z powodu gleby na krawężniku... nadal nie wiem jak to się stało... biegnę sobie, biegnę i za chwilę jestem na ziemi z rozwalonym kolanem...
17.02
Czas: 24:48
Tempo: 4:58
1322 - 5 = 1317 km
- playlista biegowa
Buty: Nike+ Air Pegasus 26 - przebieg: 371 km
Ubranie: Bluza Nike, bluza Kalenji, koszulka Nike, legginsy Tchibo, Buff (jako czapka)
Sprzęt: Nike+ Sportband 2
1*C, prawie bezwietrznie
Trasa: 17.02 - 5 km po asfalcie i chodnikach
18.02 - 0,7 km po chodnikach
17.02 - spokojny, króciutki bieg, żeby nogi troszkę odpoczęły.
18.02 - tak króciutko z powodu gleby na krawężniku... nadal nie wiem jak to się stało... biegnę sobie, biegnę i za chwilę jestem na ziemi z rozwalonym kolanem...
17.02
Czas: 24:48
Tempo: 4:58
1322 - 5 = 1317 km
- playlista biegowa
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=19922]Mój blog biegowy[/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=19926]Komentarze do bloga[/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=19926]Komentarze do bloga[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 455
- Rejestracja: 27 sie 2010, 17:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
20.02.2011
Buty: Nike+ Air Pegasus 26 - przebieg: 373,1 km
Ubranie: Bluza Nike, koszulka Nike, legginsy Tchibo, Buff (jako czapka)
Sprzęt: Nike+ Sportband 2
-5*C, mocny wiatr
Trasa: 2,13 km; przyprószone śniegiem chodniki
Nogi mnie (nie da się inaczej powiedzieć) napie**alają tak, że każdy krok przypomina bieg z obciążnikami po 10 kg. Próbowałem delikatnie truchtać, biec dosyć szybko - nic z tego, jak boli tak boli Co najlepsze, jak chodzę nic nie odczuwam... Jutro na stówę wolne, trochę się porozciągam, wezmę magnez i może to coś da... Mam nadzieję, że to nic poważnego.
Czas: 09:38
Tempo: 4:31
1317 - 2,1 = 1314,9 km
- playlista biegowa
Dystans: 40,41 km (4 dni treningowe)
Czas: 3:00:26
Tempo: 4:27 min/km
Buty: Nike+ Air Pegasus 26 - przebieg: 373,1 km
Ubranie: Bluza Nike, koszulka Nike, legginsy Tchibo, Buff (jako czapka)
Sprzęt: Nike+ Sportband 2
-5*C, mocny wiatr
Trasa: 2,13 km; przyprószone śniegiem chodniki
Nogi mnie (nie da się inaczej powiedzieć) napie**alają tak, że każdy krok przypomina bieg z obciążnikami po 10 kg. Próbowałem delikatnie truchtać, biec dosyć szybko - nic z tego, jak boli tak boli Co najlepsze, jak chodzę nic nie odczuwam... Jutro na stówę wolne, trochę się porozciągam, wezmę magnez i może to coś da... Mam nadzieję, że to nic poważnego.
Czas: 09:38
Tempo: 4:31
1317 - 2,1 = 1314,9 km
- playlista biegowa
Dystans: 40,41 km (4 dni treningowe)
Czas: 3:00:26
Tempo: 4:27 min/km
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=19922]Mój blog biegowy[/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=19926]Komentarze do bloga[/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=19926]Komentarze do bloga[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 455
- Rejestracja: 27 sie 2010, 17:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
24.02.2011
Odpuściłem sobie przez trzy dni bieganie, co by już do końca nogi wyleczyć. Niestety, nadal boli, jak nie kolano, to w stopie ociera, jak nie stopa - to pod pośladkiem... I to tylko na prawej nodze... O ile kolano i stopa po pół km odpuściły (widać brak rozruchu), to ból pod pośladkiem pozostał... I jest on na tyle dokuczliwy, że nie widziałem sensu dalej truchtać z prędkością poniżej 6:00 min/km.
Tylko 1 km w 4:35.
Do końca tygodnia znowu zrobię sobie przerwę, może to coś pomoże.
Odpuściłem sobie przez trzy dni bieganie, co by już do końca nogi wyleczyć. Niestety, nadal boli, jak nie kolano, to w stopie ociera, jak nie stopa - to pod pośladkiem... I to tylko na prawej nodze... O ile kolano i stopa po pół km odpuściły (widać brak rozruchu), to ból pod pośladkiem pozostał... I jest on na tyle dokuczliwy, że nie widziałem sensu dalej truchtać z prędkością poniżej 6:00 min/km.
Tylko 1 km w 4:35.
Do końca tygodnia znowu zrobię sobie przerwę, może to coś pomoże.
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=19922]Mój blog biegowy[/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=19926]Komentarze do bloga[/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=19926]Komentarze do bloga[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 455
- Rejestracja: 27 sie 2010, 17:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
27.02.2011
Buty: Nike+ Air Pegasus 26 - przebieg: 376,1 km
Ubranie: Bluza Nike, koszulka Nike, spodnie dresowe.
Sprzęt: Nike+ Sportband 2
5*C, średnio-mocny wiatr
Trasa: 5 km, chodniki, polne ścieżki, asfalt.
Nogi przestały boleć właściwie wszędzie, zostały jedynie kolana. Trochę to przeszkadza w bieganiu, ale da się biec.
W czasie tych 5 km miałem 3 przerwy szybkim marszem, po jakieś 45 sek - 1 min.
Czas: 24:48
Tempo: 4:58
1314,9 - 5 = 1309,9 km
- playlista biegowa
Buty: Nike+ Air Pegasus 26 - przebieg: 376,1 km
Ubranie: Bluza Nike, koszulka Nike, spodnie dresowe.
Sprzęt: Nike+ Sportband 2
5*C, średnio-mocny wiatr
Trasa: 5 km, chodniki, polne ścieżki, asfalt.
Nogi przestały boleć właściwie wszędzie, zostały jedynie kolana. Trochę to przeszkadza w bieganiu, ale da się biec.
W czasie tych 5 km miałem 3 przerwy szybkim marszem, po jakieś 45 sek - 1 min.
Czas: 24:48
Tempo: 4:58
1314,9 - 5 = 1309,9 km
- playlista biegowa
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=19922]Mój blog biegowy[/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=19926]Komentarze do bloga[/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=19926]Komentarze do bloga[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 455
- Rejestracja: 27 sie 2010, 17:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
01.03.2011
Wczoraj zrobiłem sobie wolne, coby stawom dać odpocząć.
Dzisiaj 1,5 h grania w nogę - przez pierwszą kumpel trenował strzały, a ja stałem na bramce (więc latania trochę było), potem przez pół godziny 1 vs 1 na mniejsze bramki.
Wczoraj zrobiłem sobie wolne, coby stawom dać odpocząć.
Dzisiaj 1,5 h grania w nogę - przez pierwszą kumpel trenował strzały, a ja stałem na bramce (więc latania trochę było), potem przez pół godziny 1 vs 1 na mniejsze bramki.
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=19922]Mój blog biegowy[/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=19926]Komentarze do bloga[/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=19926]Komentarze do bloga[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 455
- Rejestracja: 27 sie 2010, 17:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Wypadałoby napisać, dlaczego nic nie piszę - nie jest za ciekawie z moimi nogami... Nadal coś mnie boli w okolicach pośladka. Nie mam pojęcia co z tym zrobić, czy to jest jakoś obite, czy coś... Bieg z dużą prędkością (3:00-4:00 min/km) jest znośny, ale jak chcę zwolnić do np. 4:40 to ból daje o sobie znać... W sumie pewnie niechęć do biegania powoduje zawał zadań, za miesiąc mam egzamin gimnazjalny... Na razie odpuszczam sobie do soboty, zobaczymy jak będę się czuł.
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=19922]Mój blog biegowy[/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=19926]Komentarze do bloga[/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=19926]Komentarze do bloga[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 455
- Rejestracja: 27 sie 2010, 17:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Nareszcie coś się poprawiło - noga wreszcie nie boli ;D. I to od czasu, kiedy musiałem gonić pewnego "znajomego", który zabrał mojej przyjaciółce czapkę... Takie szczenięce zabawy... Nie spodziewał się pewnie, że aż tak łatwo go złapię, ale po może 10 sekundach sprintu coś mi "chrupnęło" i każdy krok stawał się przyjemnością ;D. Powrót do domciu bardzo szybkim biegiem, jakieś 400 m w trochę ponad minutę. Od jutra wznawiamy trening.
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=19922]Mój blog biegowy[/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=19926]Komentarze do bloga[/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=19926]Komentarze do bloga[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 455
- Rejestracja: 27 sie 2010, 17:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
05.03.2011
Buty: Nike+ Air Pegasus 26 - przebieg: 381,2 km
Ubranie: Bluza Nike, koszulka Nike, spodnie dresowe.
Sprzęt: Nike+ Sportband 2, pas na bidon Mizuno
8*C, średnio-mocny wiatr
Trasa: 5,13 km, chodniki, asfalt.
Wreszcie nic nie boli! Cudownie!
Krótko i nie za szybko, jeszcze się boję o odnowienie się kontuzji, choć pierwszy km poszedł w ~3:45, nawet trochę szybciej, to i pod koniec było gorzej. No i pas troszkę przeszkadzał,bo był za słabo zaciśnięty.
Czas: 23:16
Tempo: 4:32
1309,9 - 5,1 = 1304,8 km
- mix alternatywnego rocka z trance'em .
Buty: Nike+ Air Pegasus 26 - przebieg: 381,2 km
Ubranie: Bluza Nike, koszulka Nike, spodnie dresowe.
Sprzęt: Nike+ Sportband 2, pas na bidon Mizuno
8*C, średnio-mocny wiatr
Trasa: 5,13 km, chodniki, asfalt.
Wreszcie nic nie boli! Cudownie!
Krótko i nie za szybko, jeszcze się boję o odnowienie się kontuzji, choć pierwszy km poszedł w ~3:45, nawet trochę szybciej, to i pod koniec było gorzej. No i pas troszkę przeszkadzał,bo był za słabo zaciśnięty.
Czas: 23:16
Tempo: 4:32
1309,9 - 5,1 = 1304,8 km
- mix alternatywnego rocka z trance'em .
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=19922]Mój blog biegowy[/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=19926]Komentarze do bloga[/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=19926]Komentarze do bloga[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 455
- Rejestracja: 27 sie 2010, 17:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
07.03.2011
Buty: Nike+ Air Pegasus 26 - przebieg: 394,2 km
Ubranie: Bluza Nike, koszulka Nike, spodnie dresowe.
Sprzęt: pas na bidon Mizuno
6*C, średnio-mocny wiatr
Trasa: ~13 km, polne ścieżki, chodniki, asfalt.
Przyjemny, dłuższy trening. Ciężko się biega jednak bez jakiegoś urządzenia, które mówi ci jakie masz tempo... Teraz zdaje mi się, że miejscami za mocno gnałem i potem dało to o sobie znać... Jeżeli nie uda mi się naładować Sportbanda na komputerze u Taty, będę musiał zbierać kasę na FR205...
Czas: 54:52
Tempo: 4:13
1304,8 - 13 = 1291,8
- playlista biegowa
Buty: Nike+ Air Pegasus 26 - przebieg: 394,2 km
Ubranie: Bluza Nike, koszulka Nike, spodnie dresowe.
Sprzęt: pas na bidon Mizuno
6*C, średnio-mocny wiatr
Trasa: ~13 km, polne ścieżki, chodniki, asfalt.
Przyjemny, dłuższy trening. Ciężko się biega jednak bez jakiegoś urządzenia, które mówi ci jakie masz tempo... Teraz zdaje mi się, że miejscami za mocno gnałem i potem dało to o sobie znać... Jeżeli nie uda mi się naładować Sportbanda na komputerze u Taty, będę musiał zbierać kasę na FR205...
Czas: 54:52
Tempo: 4:13
1304,8 - 13 = 1291,8
- playlista biegowa
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=19922]Mój blog biegowy[/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=19926]Komentarze do bloga[/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=19926]Komentarze do bloga[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 455
- Rejestracja: 27 sie 2010, 17:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
08.03.2011
1,5 h kopania w nogę. przyjemna odmiana od biegania.
Jutro na bieżni +10 km, bo kumple nie wierzą, że tyle biegam . Może pokuszę się o poniżej 42:00... Na pewno jestem w stanie, o czym świadczy choćby wczorajszy bieg (jedynie było by o 10 sek. gorzej, na pofałdowanym terenie i trochę dłuższym dystansie).
1,5 h kopania w nogę. przyjemna odmiana od biegania.
Jutro na bieżni +10 km, bo kumple nie wierzą, że tyle biegam . Może pokuszę się o poniżej 42:00... Na pewno jestem w stanie, o czym świadczy choćby wczorajszy bieg (jedynie było by o 10 sek. gorzej, na pofałdowanym terenie i trochę dłuższym dystansie).
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=19922]Mój blog biegowy[/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=19926]Komentarze do bloga[/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=19926]Komentarze do bloga[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 455
- Rejestracja: 27 sie 2010, 17:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
09.03.2011
Zostałem wystawiony do wiatru - ze wspólnego biegania nici, na dodatek raz-dwa trzeba było gnać do kościoła na mszę i spotkanie do bierzmowania.
Jedynie 0,5 h siatki na wf.
Zostałem wystawiony do wiatru - ze wspólnego biegania nici, na dodatek raz-dwa trzeba było gnać do kościoła na mszę i spotkanie do bierzmowania.
Jedynie 0,5 h siatki na wf.
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=19922]Mój blog biegowy[/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=19926]Komentarze do bloga[/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=19926]Komentarze do bloga[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 455
- Rejestracja: 27 sie 2010, 17:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
10.03.2011
Buty: Nike+ Air Pegasus 26 - przebieg: 401,2 km
Ubranie: Bluza Nike, koszulka Nike, spodnie dresowe.
Sprzęt: brak.
5*C, średnio-mocny wiatr
Trasa: ~7 km, polne ścieżki, chodniki, asfalt.
Miało być prawie 2 razy dłużej...
Wszystko było okej, spokojny bieg, muzyka w słuchawkach, gdy spod małego mostku pod obwodnicą wyskoczył jakiś koleś (wiek ok. 35+ lat) z kundelkiem. Coś tam machał, ale olałem go i biegłem sobie dalej. Lecz ten pieprzony pies mnie dogonił, mimo że nie był zbyt wielki, no to jednak trochę się przestraszyłem. Ten facet do mnie dobiegł, podał mi rękę, przedstawił się, zapytał ile biegam i po co się tak męczę i zaczął coś pleść trzy po trzy o jakiś dyniach, świerszczach, polach, korzyści w dawaniu psom heroiny i muszkach tse-tse. Na dodatek był chyba troszkę wypity. Wszystkie jego słowa wlatywały mi jednym uchem, a wylatywały drugim, gdy nagle:
"A tobie podobają się chłopcy czy dziewczyny?"
No to już wiedziałem, że jest nie jest za wesoło. Pożegnałem się i raz dwa pognałem jak najdalej od tego faceta. Myślałem, że w takim niewielkim mieście jak Opole, na takim odludziu żadnych złoczyńców nie ma... i troszkę brzmi jak bajka, ale było na serio :D
Aż odechciało mi się dalej biegać...
Czas: 39:33
Tempo: 5:39 (masakra!)
1291,8 - 7 = 1284,8 km
- playlista biegowa
Buty: Nike+ Air Pegasus 26 - przebieg: 401,2 km
Ubranie: Bluza Nike, koszulka Nike, spodnie dresowe.
Sprzęt: brak.
5*C, średnio-mocny wiatr
Trasa: ~7 km, polne ścieżki, chodniki, asfalt.
Miało być prawie 2 razy dłużej...
Wszystko było okej, spokojny bieg, muzyka w słuchawkach, gdy spod małego mostku pod obwodnicą wyskoczył jakiś koleś (wiek ok. 35+ lat) z kundelkiem. Coś tam machał, ale olałem go i biegłem sobie dalej. Lecz ten pieprzony pies mnie dogonił, mimo że nie był zbyt wielki, no to jednak trochę się przestraszyłem. Ten facet do mnie dobiegł, podał mi rękę, przedstawił się, zapytał ile biegam i po co się tak męczę i zaczął coś pleść trzy po trzy o jakiś dyniach, świerszczach, polach, korzyści w dawaniu psom heroiny i muszkach tse-tse. Na dodatek był chyba troszkę wypity. Wszystkie jego słowa wlatywały mi jednym uchem, a wylatywały drugim, gdy nagle:
"A tobie podobają się chłopcy czy dziewczyny?"
No to już wiedziałem, że jest nie jest za wesoło. Pożegnałem się i raz dwa pognałem jak najdalej od tego faceta. Myślałem, że w takim niewielkim mieście jak Opole, na takim odludziu żadnych złoczyńców nie ma... i troszkę brzmi jak bajka, ale było na serio :D
Aż odechciało mi się dalej biegać...
Czas: 39:33
Tempo: 5:39 (masakra!)
1291,8 - 7 = 1284,8 km
- playlista biegowa
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=19922]Mój blog biegowy[/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=19926]Komentarze do bloga[/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=19926]Komentarze do bloga[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 455
- Rejestracja: 27 sie 2010, 17:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
12.03.2011
Buty: Nike+ Air Pegasus 26 - przebieg: 414,2 km
Ubranie: Bluza i koszulka Nike, krótkie spodenki.
Sprzęt: pas na bidon.
13*C, średnio-mocny wiatr
Trasa: ~13 km, polne ścieżki, chodniki, asfalt.
Jednodniowe przerwy spędzone w kościele na przygotowaniach do bierzmowania najwyraźniej dobrze mi robią . Takiego tempa nigdy nie miałem (na dodatek z lekkim bólem głowy), aż żałuję że nie zatrzymałem się na 10 km, był miał cel 10 km poniżej 42 min ostro złamany...
Kusiło mnie jeszcze pobiec 2,5 km więcej ale łeb dawał o sobie znać.
BTW - komu bardziej wierzyć, skalibrowanemu SportBandowi, czy Google Maps? Bo akurat różnice potrafią wynosić do 1,5 km na tej trasie, a między tym jak sobie zaznaczę kropki, nawet do 0,5 km...
Czas: 52:00 - równiutko!
Tempo: 4:00 (YEAH YEAH); 15 km/h
1284,8 - 13 = 1271,8
- playlista biegowa
Buty: Nike+ Air Pegasus 26 - przebieg: 414,2 km
Ubranie: Bluza i koszulka Nike, krótkie spodenki.
Sprzęt: pas na bidon.
13*C, średnio-mocny wiatr
Trasa: ~13 km, polne ścieżki, chodniki, asfalt.
Jednodniowe przerwy spędzone w kościele na przygotowaniach do bierzmowania najwyraźniej dobrze mi robią . Takiego tempa nigdy nie miałem (na dodatek z lekkim bólem głowy), aż żałuję że nie zatrzymałem się na 10 km, był miał cel 10 km poniżej 42 min ostro złamany...
Kusiło mnie jeszcze pobiec 2,5 km więcej ale łeb dawał o sobie znać.
BTW - komu bardziej wierzyć, skalibrowanemu SportBandowi, czy Google Maps? Bo akurat różnice potrafią wynosić do 1,5 km na tej trasie, a między tym jak sobie zaznaczę kropki, nawet do 0,5 km...
Czas: 52:00 - równiutko!
Tempo: 4:00 (YEAH YEAH); 15 km/h
1284,8 - 13 = 1271,8
- playlista biegowa
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=19922]Mój blog biegowy[/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=19926]Komentarze do bloga[/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=19926]Komentarze do bloga[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 455
- Rejestracja: 27 sie 2010, 17:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
13.03.2011
Buty: Nike+ Air Pegasus 26 - przebieg: 430,7 km
Ubranie:koszulka i krótkie spodenki Nike
Sprzęt: Casio HDC-600
13*C, średnio-mocny wiatr
Trasa: ~16,5 km, polne ścieżki, chodniki, asfalt.
Gdyby nie to, że na 16 km złapał mnie szalony głód (ech, gdybym nosił ze sobą chociaż jeden malutki żel) i lekki ból nogi, ze 20 km by poszło. Ale tak bywa, kiedy się wychodzi o misce płatków z mlekiem :> Dzisiaj biegania mam już dosyć, jak coś wskoczę troszkę na rower.
Czas: 1:11:38
Tempo: 4:20
1271,8 - 16,5 = 1255,3
- brak.
Dystans: 49,5 km (4 dni treningowe)
Czas: 3:38:03
Tempo: 4:24 min/km
Nie jest źle, oby tylko tak dalej .
Buty: Nike+ Air Pegasus 26 - przebieg: 430,7 km
Ubranie:koszulka i krótkie spodenki Nike
Sprzęt: Casio HDC-600
13*C, średnio-mocny wiatr
Trasa: ~16,5 km, polne ścieżki, chodniki, asfalt.
Gdyby nie to, że na 16 km złapał mnie szalony głód (ech, gdybym nosił ze sobą chociaż jeden malutki żel) i lekki ból nogi, ze 20 km by poszło. Ale tak bywa, kiedy się wychodzi o misce płatków z mlekiem :> Dzisiaj biegania mam już dosyć, jak coś wskoczę troszkę na rower.
Czas: 1:11:38
Tempo: 4:20
1271,8 - 16,5 = 1255,3
- brak.
Dystans: 49,5 km (4 dni treningowe)
Czas: 3:38:03
Tempo: 4:24 min/km
Nie jest źle, oby tylko tak dalej .
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=19922]Mój blog biegowy[/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=19926]Komentarze do bloga[/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=19926]Komentarze do bloga[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 455
- Rejestracja: 27 sie 2010, 17:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
14.03.2011
Buty: Nike+ Air Pegasus 26 - przebieg: 434,8 km
Ubranie:koszulka, bluza i krótkie spodenki Nike
Sprzęt: Casio HDC-600
14*C, lekki wiatr (odczuwalnie było o wiele chłodniej), coś jakby kropiło
Trasa: 4,1 km, chodniki i asfalt.
Krótko, żeby rozruszać nogi a jednocześnie ich bardzo nie męczyć. Miało być ciutkę dłużej, ale krople deszczu mi się nie podobały... Lepsze to niż nic
Czas: 18:14
Tempo: 4:27
1255,3 - 4,1 = 1251,2 km
- Muse
Buty: Nike+ Air Pegasus 26 - przebieg: 434,8 km
Ubranie:koszulka, bluza i krótkie spodenki Nike
Sprzęt: Casio HDC-600
14*C, lekki wiatr (odczuwalnie było o wiele chłodniej), coś jakby kropiło
Trasa: 4,1 km, chodniki i asfalt.
Krótko, żeby rozruszać nogi a jednocześnie ich bardzo nie męczyć. Miało być ciutkę dłużej, ale krople deszczu mi się nie podobały... Lepsze to niż nic
Czas: 18:14
Tempo: 4:27
1255,3 - 4,1 = 1251,2 km
- Muse
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=19922]Mój blog biegowy[/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=19926]Komentarze do bloga[/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=19926]Komentarze do bloga[/url]