Dobajka - komentarze

[Angua]

Przyjemnie napisana, lekka relacja z niekoniecznie lekkiego, ale przyjemnego biegu Jeśli kiedyś dojdę do tego, żeby umieć przebiec taki dystans, to koniecznie muszę zawitać na ten wyjątkowy maraton :uuusmiech:

[kachita]

Hej, hej, fajnie było się spotkać na tak fajnym biegu A żołnierz-misiek skradający się za Tobą na parkiecie był naszym faworytem wieczoru

[Dobajka]

A mówią, że to za mundurem ...panny sznurem :uuusmiech:

[siena_driver]

Kasia, na pewno dasz radę
Rzeźnika w stroju Spartanki polecisz, jak rozumiem?

[rubin]

hej Kasia! wiem, że biegasz, bo widziałam Cię na paru listach startowych; powodzenia w przygotowaniach!!!

[Aniad1312]

Ambitny plan. Dla mnie, żeby się zmieścić z tymi wszystkimi treningami, ilość godzin tygodniowo x 2. Podziwiam

[Dobajka]

Siena - raczej w spartańskiej koszulce...( szkoda kiecki na takie błoto )
Ania - ja to szczerze mówiąc chętnie bym dobę zdublowała zeby się wyrobić ze wszystkim w czasie ale znalazłam gdzieś takie chińskie stare powiedzenie: "Jeśli masz mało czasu to znajdź sobie dodatkowe zajęcie" ... to pomyślałam, poszukałam i znalazłam Aha i jeszcze namówiłam kolegę do słuszności pomysłu. Bo do tego tanga trzeba dwojga

[strasb]

To samo sobie pomyślałam co Ania. Chyba się zapiszę do Ciebie na przyspieszone szkolenie z organizacji czasu, bo mnie ostatnio na mało co go starcza. A za nowy cel oczywiście trzymam kciuki.

[Aniad1312]

chińskie stare powiedzenie: "Jeśli masz mało czasu to znajdź sobie dodatkowe zajęcie"

Znam to. Ale po jakimś czasie przychodzi chęć na to, żeby przestać ganiać z wywieszonym jęzorem (o swoim jęzorze mówię )

[Gryzzelda]

Ja rowniez podziwiam za time management i zycze powodzenia w realizacji planow!

[rubin]

10 km to też kilometry; reszta nie ucieknie, nie da rady

[Markiza1]

Powodzenia!
Boże jak ja Ci zazdroszczę tego ultra
będę podczytywać
ps.zdrowia dla maluszka grypa żołądkowa jest oktopna

[kachita]

Powodzenia!

Chyba Cię ostatnio wypatrzyłam na jakimś filmiku z obozu z Marcinem Świercem

[rubin]

Realizacja:
10 km po górkach i ani kroku dalej . I padłam ...

Kasia, a wstałaś już?
rozumiem, że tyle zajęć:

Do marca budowanie kondycji - dystans około 60-80 km/tydz, 2 x tydz siłownia, 1 x tydz basen i 2 x tydz joga coby porozciągać zastałe mięśnie i stawy.

i brak czasu na wpisy; w każdym razie trzymam kciuki:)

[Johnny Żuberek]

A właśnie miałem pisać, co u Ciebie
Biegałaś po spartańsku ostatnie maratony? Na runlogu cisza od września