DYSKUSJA: Diety tłuszczowe, LCHF, paleo, primal w sporcie
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 373
- Rejestracja: 26 mar 2013, 08:53
- Życiówka na 10k: 43:37
- Życiówka w maratonie: brak
Albo zrobimy sami wg przepisu na stronie optymalnych:
PĄCZKI SEROWE
30 dkg sera tłustego twarogowego
15 żółtek i 5 białek
10 dkg masła
20 dkg mąki pszennej
10 dkg drożdży i 5 dkg mleka
szczypta cukru i soli
1 kg smalcu do smażenia
Z drożdzy i 5 dkg maki mleka , szczypty soli oraz cukru przygotować rozczyn. pozostawić do wyrośnięcia.
Oddzielić żółtka od białek.Żółtka utrzeć w naczyniu. Masło stopić , sklarować i stopniowo dodawać do żółtek, cały czas ucierając. Ser zemleć dwukrotnie w maszynce i dodać do niego żółtka utarte z masłem. Białka ubić na pianę i dodać do masy wraz z pozostałą mąką oraz wyrośniętym rozczynem. Ponownie pozostawić do wyrośnięcia w ciepłym miejscu.
W gorącym smalcu maczać łyżkę , nabierać porcje ciasta formując małe paczki i układać je na stolnicy , a gdy podrosną , przewrócić je na drugą stronę i znowu zostawić do wyrośnięcia.
W głębokim naczyniu mocno rozgrzać smalec i smażyć w nim pączki z obydwu stron na rumiano.
Można do każdego paczka włożyć wisienkę , lub posypać pudrem/uwaga-weglowodany/
SKŁAD W 100G PRODUKTU
Białko 10,6g
Tłuszcz 35,1g
Węglowodan 11,3g
Kcal 413
B-T-W
1:3,3:1,1
Jak widać proporcje mocno LCHF
PĄCZKI SEROWE
30 dkg sera tłustego twarogowego
15 żółtek i 5 białek
10 dkg masła
20 dkg mąki pszennej
10 dkg drożdży i 5 dkg mleka
szczypta cukru i soli
1 kg smalcu do smażenia
Z drożdzy i 5 dkg maki mleka , szczypty soli oraz cukru przygotować rozczyn. pozostawić do wyrośnięcia.
Oddzielić żółtka od białek.Żółtka utrzeć w naczyniu. Masło stopić , sklarować i stopniowo dodawać do żółtek, cały czas ucierając. Ser zemleć dwukrotnie w maszynce i dodać do niego żółtka utarte z masłem. Białka ubić na pianę i dodać do masy wraz z pozostałą mąką oraz wyrośniętym rozczynem. Ponownie pozostawić do wyrośnięcia w ciepłym miejscu.
W gorącym smalcu maczać łyżkę , nabierać porcje ciasta formując małe paczki i układać je na stolnicy , a gdy podrosną , przewrócić je na drugą stronę i znowu zostawić do wyrośnięcia.
W głębokim naczyniu mocno rozgrzać smalec i smażyć w nim pączki z obydwu stron na rumiano.
Można do każdego paczka włożyć wisienkę , lub posypać pudrem/uwaga-weglowodany/
SKŁAD W 100G PRODUKTU
Białko 10,6g
Tłuszcz 35,1g
Węglowodan 11,3g
Kcal 413
B-T-W
1:3,3:1,1
Jak widać proporcje mocno LCHF
- kfadam
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1270
- Rejestracja: 20 mar 2013, 15:32
- Życiówka na 10k: 1.05
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
jeszcze o cholesterolu
http://www.vismaya-maitreya.pl/naturaln ... video.html
http://www.vismaya-maitreya.pl/naturaln ... video.html
- klosiu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3196
- Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Dzisiaj aż nie mogłem uwierzyć własnym uszom, ale w Trójce powiedzieli, że wysoki cholesterol prawdopodobnie nie ma żadnego związku z chorobami serca i układu krążenia, a znacznie większym czynnikiem ryzyka jest cholesterol niski.
Ale to wszystko jak krew w piach, bo z tego co widzę, to większość ludzi swoje skojarzenia (cholesterol = zło, tłuszcz = obciążenie wątroby i choroby serca, dieta = drastyczne obcięcie kalorii i najlepiej jakieś prochy, produkty dobre w odchudzaniu = light itp) czerpie po prostu z reklam, i dopóki tam będą emitowane takie właśnie wzorce, to ogólna świadomość społeczeństwa się nie zmieni.
Kto chce znajdzie odpowiednią wiedzę, ale większość nie chce i po prostu łykają to co się im podaje jak krowy na łące .
Ale to wszystko jak krew w piach, bo z tego co widzę, to większość ludzi swoje skojarzenia (cholesterol = zło, tłuszcz = obciążenie wątroby i choroby serca, dieta = drastyczne obcięcie kalorii i najlepiej jakieś prochy, produkty dobre w odchudzaniu = light itp) czerpie po prostu z reklam, i dopóki tam będą emitowane takie właśnie wzorce, to ogólna świadomość społeczeństwa się nie zmieni.
Kto chce znajdzie odpowiednią wiedzę, ale większość nie chce i po prostu łykają to co się im podaje jak krowy na łące .
The faster you are, the slower life goes by.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 631
- Rejestracja: 05 mar 2012, 10:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wroclaw
Wg mnie spoleczenstwa nie ma co obwiniac. Spoleczenstwo, jak we wszystkich bardziej zlozonych zagadnieniach, zdaje sie na fachowcow, czyli w tym wypadku lekarzy i dietetykow. I jesli gdzies lezy wina to wlasnie u nich, tych, ktorzy powinni byc w tym najbardziej kompetentni.
- kfadam
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1270
- Rejestracja: 20 mar 2013, 15:32
- Życiówka na 10k: 1.05
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Klosiu 40 lat klepania o szkodliwości cholesterolu zrobiło swoje, też miałem okazje niedawno sprawdzić jak ludziska reagują na naszą diete, naskoczyli na mnie że żyły sobie pozatykam a jak zapytałem czy wiedzą jaką role spełnia cholesterol to oczy jak pięć złotych a jak wspomniałem coo wyczyniają węglowodany to od razu poczułem jak musieli czuć się heretycy dobrze że chrustu pod ręką nie mieli. Najlepsze jednak było to że osoba która najwięcej krzyczała że węglowodany to przecież energia nie miała pojęcia że to cukry.
Myśle że to co nakręcono przez 40 lat trzeba bedzie odkręcać przez wiek cały a dla firm farmaceutycznych to kilkudziesięcio miliardowe zyski z samych leków na cholesterol, a co z lekami na ciśnienie??? norma była od 60 do 160 i tylko mniej lub więcej było leczone teraz lekko powyżej 120 już kwalifikują do leczenia.
Szkoda gadać, wzbudzili w nas strach i leczą to co zdrowe, nawet saper się nam wystraszył;)
Wieść gminna zawsze szerzy się szybciej bo jej podstawą jest wiara nie wiedza a ta jest od wiedzy i łatwiejsza i pospolitsza.
Myśle że to co nakręcono przez 40 lat trzeba bedzie odkręcać przez wiek cały a dla firm farmaceutycznych to kilkudziesięcio miliardowe zyski z samych leków na cholesterol, a co z lekami na ciśnienie??? norma była od 60 do 160 i tylko mniej lub więcej było leczone teraz lekko powyżej 120 już kwalifikują do leczenia.
Szkoda gadać, wzbudzili w nas strach i leczą to co zdrowe, nawet saper się nam wystraszył;)
Wieść gminna zawsze szerzy się szybciej bo jej podstawą jest wiara nie wiedza a ta jest od wiedzy i łatwiejsza i pospolitsza.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1984
- Rejestracja: 14 cze 2011, 12:13
- Życiówka na 10k: 42:21
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
Jestem w szoku http://kobieta.onet.pl/zdrowie/zycie-i- ... zycy/tn8dk
- klosiu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3196
- Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
O co tu chodzi?
Ostatnio też widziałem reklamę, w której mówiono że węglowodany są przyczyną otyłości!
Coś się w końcu zmienia, jeśli reklamy zaczną tak twierdzić, to obstawiam że za kilka lat każdy będzie przekonany, że od węglowodanów się tyje i zawsze tak sądził .
The faster you are, the slower life goes by.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1984
- Rejestracja: 14 cze 2011, 12:13
- Życiówka na 10k: 42:21
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
Ja zaczalem weszyc jakis spisek. Moze jakis kret chce zniszczyc diety tluszczowe od srodka bo zaraz moze byc tak, ze otworzymy lodowke a tam artykul o tym ze dieta tluszczowa jest najlepsza az wszyscy beda mieli tego dosc
- milo
- Dyskutant
- Posty: 49
- Rejestracja: 08 maja 2011, 23:32
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Witam wszystkich, śledzę z uwaga dyskusję ponieważ od 6 tygodni testuję żywienie lchf na sobie, żywieniowo jest ok, waga %bf spada pomału ale stale, jedyny problem to wzrost tętna przy bieganiu easy ,średnio z ok.144 do 150-151..szczególnie wysokie jest przez pierwsze 2-3 km, potem spada..nie wiem czy to jest normalny objaw, ostatnio zauważyłem że druga połowa treningu już wychodzi poniżej 150..pytanie do bardziej doświadczonych tłuszczaków, czy to normalny objaw.?..
Przy okazji wielkie dzięki za wiele cennych info które tu znalazłem.
ps. wczoraj w BBC News był materiał o szkodliwości nadmiaru cukru i zawartości w różnych produktach..idzie nowe..?..
Przy okazji wielkie dzięki za wiele cennych info które tu znalazłem.
ps. wczoraj w BBC News był materiał o szkodliwości nadmiaru cukru i zawartości w różnych produktach..idzie nowe..?..
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1984
- Rejestracja: 14 cze 2011, 12:13
- Życiówka na 10k: 42:21
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
Tak to jest normalne. Mozesz tuz przed samym treningiem wrzucic pare wegli prostych i bedzie lepiej.milo pisze:Witam wszystkich, śledzę z uwaga dyskusję ponieważ od 6 tygodni testuję żywienie lchf na sobie, żywieniowo jest ok, waga %bf spada pomału ale stale, jedyny problem to wzrost tętna przy bieganiu easy ,średnio z ok.144 do 150-151..szczególnie wysokie jest przez pierwsze 2-3 km, potem spada..nie wiem czy to jest normalny objaw, ostatnio zauważyłem że druga połowa treningu już wychodzi poniżej 150..pytanie do bardziej doświadczonych tłuszczaków, czy to normalny objaw.?..