Skoor - sala tortur

[blackfish]

Zaplanowalem sobie jakis szybszy trening, jakies 2km rozgrzewki pozniej kilka km szybko(niesmialo,przyznam, ze chcialem tak poleciec dyche:lalala:), tak ponizej 5/km i jakies schlodzenie. Rozgrzewka wyszla wysmienicie odcinek szybki zaczal wchodzic pieknie, calkiem lekko i ZA SZYBKO! Jakos moje nogi naturalnie chca trzymac tempo 4/km, musialem sie hamowac i jakos tak udawalo sie lawirowac miedzy 4:30 a 4:40/km i generalnie nie bylo to takie zle, az do momentu jak gdzies miedzy 2 a 3 km zlapal mnie taaaaaki odruch wymiotny... No i odpuscilem

No to tylko czekać jak na wiosnę pęknie 40 na 10K

Postanowilem sobie spokojnie potruchtac do domu pokonany przez wlasne slabosci, ale ostatnim zrywem postanowilem porobic jeszcze przebiezki "na oddech" - 20 oddechow szybko, 40 wolno. Z tych przebiezek jestem zadowolony, bo luzno mi wchodza i tak jak juz napisalem w tempie ~4/km.

A co to za przebieżki "na oddech"? Możesz przybliżyć?

[Skoor]

Zlamac 40min na 10k w 2015? Nie sadze

Przebiezki na oddech to prosta sprawa. Biegniesz szybko i liczysz oddechy. U mnie to bylo 20. Pozniej biegniesz wolno i znowu liczysz, tym razem do 40 oddechow. Mozna tez liczyc kroki czy co tam chcesz

[katekate]

chyba przestanę się do ciebie odzywac pięknie pobiegane! :uuusmiech:

[Skoor]

Oj tam oj tam

Trening faktycznie mi siadl, jestem z niego bardzo dumny

[majak]

Faktycznie treningu miodzio, ale to chyba był drugi zakres?
Nie powtarzaj go częściej jak raz w tygodniu, bo przecież jeszcze podbiegi Cię czekają

[magddi]

Ale do konkretow. Bieganie z zona jadaca na rowerze jest specyficzne bo to troche ona dyktuje tempo. Dzis przelecialem 10,37km w tempie 4:51/km z czego druga polowa sporo szybciej... Tetno srednie 162...

Polecialem dyche treningowo ponizej 5/km i bylo to dla mnie tempo konwersacyjne bo rozmawialem jeszcze z zona o pierdolach, a wiatr wial mi prosto w ryj przez 75% trasy...

Też chciałabym rozmawiać przy biegu w takim tempie, ale najpierw trzeba w ogóle móc biec w takim tempie
Bardzo ładnie!!

[Skoor]

Faktycznie treningu miodzio, ale to chyba był drugi zakres?
Nie powtarzaj go częściej jak raz w tygodniu, bo przecież jeszcze podbiegi Cię czekają

Ja się tam na zakresach nie znam na pewno nie było to wolne wybieganie Podbegi jak będzie tak zimno jak dziś (-15) to jutro odpuszczę bo strasznie wymarznę, no chyba, że nie będzie wiatru to się zastanowię

Też chciałabym rozmawiać przy biegu w takim tempie, ale najpierw trzeba w ogóle móc biec w takim tempie
Bardzo ładnie!!

Czasem mogłabyś się zdziwić co potrafisz

[roberturbanski]

Taki dystans, takie tempo, konwersacja i wiatr w twarz :uuusmiech: Chylę czoła i to nisko

[katekate]

Tomek, czemu ma służyć bieganie w w IIgim zakresie na każdym treningu?

[Skoor]

A czy wszystko musi miec sens? W moim bieganiu nigdy wiele go nie bylo Mialem dzis biec wolniej, ale jakos ten wiatr w plery od poczatku tak niosl , pozniej wprawdzie zmienil kierunek i juz nie niosl ale tempo trzymalem. Wiesz, ze wiem, ze wszystkiego szybko sie biegac nie da i nie powinno, ale bawi mnie to, ze przy tym tetnie, pol roku temu biegalem w okolicach 7/km zreszta zaraz znajde ten trening i go wkleje i obiecuje, ze juz tak robil nie bede. Maks jeden szybszy bieg w tygodniu

[katekate]

wiesz Tomuś, fajnie, że masz takie mozliwości, ale wykorzystuj je w akcentach, bo się chłopie zajedziesz przed sprawdzianem-startem
jesli zalezy ci na systematycznym bieganiu i osiąganiu jakichś wyników, to własnie każdy trening musi miec jakis sens
jak latasz dla latania, to w zasadzie odszczekuję

[Skoor]

To jest temat na dłuższe lanie wody z mojej strony...

Nigdy nie biegałem interwałów i zawsze (o czym często wspominałem) myślałem, że żeby biegać poniżej 50min na 10km trzeba je biegać lub biegać duży kilometraż... Dużo też nie biegałem i z palcem w dooopie nabiegałem co nabiegałem Lubie biegać sobie jak chcę, o czym też pisałem co by mi to bieganie "jak chcę" dało nie wiem i nie wiem czy więcej da mi bieganie wg planu ale mam zamiar spróbować chociażby po to, żeby zobaczyć co sprawia mi większą frajdę

Wyniki wynikami, ale fajnie jak są coraz lepsze

To taka bardzo skrócona wersja lania wody

O, a tutaj prawie dokładnie 6 miesięcy temu wybieganie... 18km w tempie 6:58/km i tetnie 162bpm, fajny II zakres nie?

http://www.movescount.com/pl/moves/move ... -year=2015

[kasia41]

Tomku Katka dobrze radzi,nie można na każdym treningu biegać drugiego zakresu.
Każda jednostka treningowa służy poprawie czegoś innego np.siły,wytrzymałości,szybkości i dlatego też treningi muszą być zróżnicowane,zarówno pod względem tempa i odległości.Jeden akcent powinien Ci wystarczyć do poprawy wyniku na 10 km przy zachowaniu systematyczności w bieganiu.

[Skoor]

Jak juz pisalem kasiu, od lutego rozpoczynam plan na 45min wg Marszalka chociaz mam dziwne uczucie, ze te 45min na zawodach juz bym nabiegal... ale ja miewam takie przeczucia i one zwykle sa bledne wiec plan pokornie odbebnie

[blackfish]

Tomek, czemu ma służyć bieganie w w IIgim zakresie na każdym treningu?

Kate, teraz to dla niego tempo konwersacyjne przecież pisał, że cały czas rozmawiał