Quote: from Cipollini on 12:39 pm on Mar. 1, 2004
ok zastanowie się Kiniak. Ksenofobia powiadasz...chyba się na to nie umiera?! Heh, nie znam Ciebie ale wiem, że w Polsce nie ma kobiet które mogą dać jej radę, no chyba że nastąpi objawienie z Twojej strony i daaasz czadu!Chyle głowe nisko przed takim wyczynem...ale wiesz zawsze jest szansa ze ona nie wystartuje...a wteeedy jeeeest bedziesszz Number 1!!! Wow, suuuper. Gratulacje
Ale o co chodzi?
Czy ja się z kimś ścigam w tym momencie???
Zwracam tylko uwagę na to, że skoro jesteś sportowcem, no to zrozum też osoby, które uprawiają inne sporty. Małyszowi też nawciskasz, że nie biega tak jak Ty i nie jeździ na rowerze tak jak Ty?
Napewno jesteś lepszy od niego. Uszanuj to, że ludzie mają różne zainteresowania. Adventure racing jest inną dyscypliną niż triathlon i w skład AR wchodzi również zjeżdżanie z latarni. Byłoby ze skały, gdyby Tatry stały w Świnoujściu, niestety nie stoją.
Na Eco-challange się wspinasz, pływasz kajakiem górskim, zjeżdzasz z 400m pionowych ścian, wspinasz się na górskie szczyty w rakach (chociażby rajd w Argentynie), przeprawiasz się przez rwące rzeki, z przyczyn oczywistych takich rzeczy nie da się zrobić w Świnoujściu. WiechoR sobie jednak radzi i chwała mu za to, bo by prawie rajdów u nas nie było.
Zanim zaczniesz się nas czepiać zainteresuj się głębiej dyscypliną i nie oceniaj tego sportu na podstawie 1 imprezy, która Ci się za mało podobała. Pojaw się też na innych rajdach. Zapraszam na rajd w Chorwacji, na pewno wygrasz.