Ważne jest też aby spojrzeć z jakiego kto poziomu bazowego startuje. bjj ma w stopce podane swoje rekordy życiowe. Maraton odstaje w dół. To sugeruje, ze gdyby porządnie pod maraton potrenował to mógłby dużo więcej wyciągnąć.
Ja będę debiutował tej wiosny. Z bardzo podobną życiówką na 10 km będę starał sie atakować okolice 2:50. Zycie oczywiście zweryfikuje.
porada OWM 2016, jak długie wybiegania do Maratonu
-
bjj
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 560
- Rejestracja: 12 maja 2012, 19:39
- Życiówka na 10k: 35:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kuj-Pom
Biegam tempem 4:50-5:00/km tylko po lesiePiotr-Fit pisze:dzięki za odp.
A jesteś w stanie napisać mi czas tych biegów? Dystans mniej mnie interesuje, albo wcale.
5km-16:48
10km - 35:46
10km - 35:46
-
bjj
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 560
- Rejestracja: 12 maja 2012, 19:39
- Życiówka na 10k: 35:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kuj-Pom
Pierwszy maraton chciałem pobiec na przetarcie i złamać tylko 3h. Teraz biegam po 100-130km/tydzień i też chciałbym zbliżyć się do 2:50 na wiosnę (Orlen)Buniek pisze:Ważne jest też aby spojrzeć z jakiego kto poziomu bazowego startuje. bjj ma w stopce podane swoje rekordy życiowe. Maraton odstaje w dół. To sugeruje, ze gdyby porządnie pod maraton potrenował to mógłby dużo więcej wyciągnąć.
Ja będę debiutował tej wiosny. Z bardzo podobną życiówką na 10 km będę starał sie atakować okolice 2:50. Zycie oczywiście zweryfikuje.
5km-16:48
10km - 35:46
10km - 35:46
- Piotr-Fit
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 942
- Rejestracja: 27 mar 2013, 23:14
- Życiówka na 10k: 40:30
- Życiówka w maratonie: 3:00:56
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
ok, a co do tego, że pobiegłeś na przetarcie w debiucie to IMO bardzo dobry wybór.bjj pisze:Biegam tempem 4:50-5:00/km tylko po lesiePiotr-Fit pisze:dzięki za odp.
A jesteś w stanie napisać mi czas tych biegów? Dystans mniej mnie interesuje, albo wcale.
Powodzenia w treningach
---
A to czytaliście? wczoraj kolega podrzucił:
http://www.magazynbieganie.pl/duzo-kilo ... u-amatora/
taki głos w temacie
-
bjj
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 560
- Rejestracja: 12 maja 2012, 19:39
- Życiówka na 10k: 35:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kuj-Pom
Osobiście nigdy nie miałem żadnej kontuzji i nigdy nic mnie nie bolało oprócz obolałych mięśni po zawodach. Jak człowiek jest odpowiednio przygotowany do biegania to kontuzje są rzadkością. Niestety większość osób nic nie robi przez 20-30 lat, nagle zaczynają biegać i potem niestety takie są tego efekty. Zamiast zacząć od ogólnorozwojówki, odchudzania, odbudowy zanikłych i zwiotczałych mięśni, ścięgien i stawów to rzucają się od razu na bieganie. Według mnie to najgorsza droga i zupełnie nie od tej strony co trzeba
5km-16:48
10km - 35:46
10km - 35:46

