Komentarz do artykułu Będzie drugi maraton w Warszawie?

[Adam Klein]

Adam możesz mieć rację, o tyle, że Orlen początkowo nie miał zamiaru organizować maratonu na wiosnę skoro chciał współorganizować Maraton Warszawski na jesieni.

Ale z moich informacji Orlen od początku chciał organizować Maraton na wiosnę.

[zoltar7]

Adam możesz mieć rację, o tyle, że Orlen początkowo nie miał zamiaru organizować maratonu na wiosnę skoro chciał współorganizować Maraton Warszawski na jesieni.

Ale z moich informacji Orlen od początku chciał organizować Maraton na wiosnę.

A to ja już nic z tego nie rozumiem
Pożyjemy zobaczymy.

[TomoM]

Czy z pkt widzenia prestiżu imprezy kolejny maraton w Wawie jest potrzebny? Moim zdaniem nie. Bez względu na to kto miałby być organizatorem.

[ooco]

Adam możesz mieć rację, o tyle, że Orlen początkowo nie miał zamiaru organizować maratonu na wiosnę skoro chciał współorganizować Maraton Warszawski na jesieni.

Ale z moich informacji Orlen od początku chciał organizować Maraton na wiosnę.

A to ja już nic z tego nie rozumiem
Pożyjemy zobaczymy.

tak mi się od początku wydawało, ze orlen początkowo chciał nakłonić FMW na przeniesienie maratonu na wiosnę, co, kiedy już masz właściwie otwarte zapisy na polówkę wiadomo nie wchodzi w grę...

ale jakby się panowie dogadali, w 2013 pociągneli wszystko starym rytmem + nagłośniliby przeniesenie maratonu na wiosnę w 2014 to pewnie by sie dało. może dało by sie 36 maraton i 9 półmaraton rozegrać razem? można by dogadać się z łodzią by zrobili maraton w terminie berlina i wilk syty i owca cała. a tak to za szybko, za gwałtownie, po polsku

[Adam Klein]

Ale jesienny termin to w naszej szerokości geograficznej najlepszy termin na maraton, więc się nie dziwie, ze Marek nie chciał się zgodzić.

[Ryszard N.]

MT pewnie nie chciał się zgodzić bo jako człek doświadczony dobrze wie, że z koncernami nie należy się zadawać. Po wstępny. Okresie miłości, mając absolutną przewagę finansową, chcieli by z dyrektora sprowadzić go do roli brygadzisty.
Co więcej, w nazwie musił by się pojawić ORLEN. zatem jak,.. ? MARATON WARSZAWSKI ORLEN, czy po prostu ORLEN MARATON ,...

[Sylw3g]

Co więcej, w nazwie musił by się pojawić ORLEN. zatem jak,.. ? MARATON WARSZAWSKI ORLEN, czy po prostu ORLEN MARATON ,...

BMW Berlin Marathon
ORLEN Maraton Warszawski

Ale... wpierw musieliby się dogadać. Niech FMW gra twardo z Orlenem. Z pktu widzenia Orlenu, to bym wolał po prostu wpompowac środki w daną markę i nie musieć skupiać się na organizowaniu - tym bardziej, że FMW doświadczenie ma niebagatelne. Ja (orlen) zająłbym się promocja, a główną organizacje pozostawił FMW, ale nadal musiałbym mieć coś do powiedzenia, inaczej strach cokolwiek inwestować - musze mieć przecież rękę na pulsie wydanych przez siebie pieniędzy.

A jak mi się znudzi sponsorowanie sportu, to sobie po prostu pojdę.

[ljar]

Przeniesienie terminu na wiosnę mogłoby nie być takie głupie, jeśli chcieliby zdobyć "Gold IAAF Label" na co MW nie ma szans, bo się termin pokrywa z Berlinem. Problem w tym, że na wiosnę w Europie mamy 4 duże maratony z tą rangą - Paryż, Londyn, Rzym i Praga. Wystarczy zobaczyć jakie są najlepsze czasy w Pradze a jakie w Warszawie - myślę, że ranga ma tutaj duże znaczenie.

Jednakże łatwiej byłoby moim zdaniem mimo wszystko przenieść termin MW tak, żeby został na jesieni ale w inny dzień / miesiąc, chociaż tutaj też byłoby bardzo ciężko bo w tym czasie odbywa się jeszcze więcej dużych maratonów - głównie w USA, no ale tam jedzie czołówka. No i odsunięcie o tylko kilka tygodni od Berlina mogłoby nie wystarczyć. Tak jak pisał Adam - w naszej strefie klimatycznej jesień jest niepewna, a lato bywa zbyt gorące (vide Łódź rok temu)

Mnie trochę martwi takie działanie z kilku powodów:
1) ewentualne kolizje z dużymi maratonami w PL
2) ewentualna kolizja z 1/2 MW
3) mimo wszystko konkurencja dwóch biegów - staranie się o dotacje, sponsorów, zgoda miasta i takie tam pokrewne

Może się skończyć tak, że zniknie nam połówka i pojawi się nowy maraton, albo obie imprezy będą (być może) rozgrywane w jednym czasie - chociaż tutaj musiałyby się organizacje dogadać.

Zaproszenie dobrych biegaczy wcale nie będzie takie proste z uwagi na to co napisałem wcześniej, są inne maratony o dużej randze z którymi trzeba by było konkurować.

[Ryszard N.]

Daj spokój z tym PL.
kolizji z połówką nie widzę, to koniec marca a Orlen Maraton to trzecia niedziela kwietnia czyli okolice Cracovia Maraton.
Maraton Praga od lat ma potężnego sponsora i w tym tkwi sukces,...

[Gwynbleidd]

A mnie by się marzył maraton wiosną w Warszawie. Dwa tygodnie po połówce, tak żeby nie kolidować z imprezą FMW. I może faktycznie nie ma sensu robić wiosennej kopii tego co jest w Warszawie tradycyjnie jesienią, ale na różne sposoby można tą nową imprezę odróżnić. Puszczając ją np na prawym brzegu. Ale najbardziej by mi się widziała impreza nie nastawiona na masowość, ale sport i prestiż. Pozapraszać mocnych ścigantów z zagranicy, dać godne startowe naszym chłopakom, wprowadzić minima kwalifikacyjne dla amatorów takie np jak w Bostonie. Limit czasu ustawić na 4h lub 4:30, tak żeby i siedemdziesięciolatkom nie zamykać szansy startu. Byłoby inaczej, mniej masowo, bardziej sportowo. Start w takiej imprezie mógłby być w jakiś sposób prestiżowy, ludzie by walczyli o minima w innych maratonach żeby móc wystartować w Orlenie Dębno miało szansę być czymś takim, ale poszli niestety w masowość. Beznadziejny to był ruch, nie wypaliło bo nie mogło, ciężko zgromadzić tłumy do biegania po lasach gdzie diabeł mówi guten nacht. A prestiż przepadł. I mi brakuje teraz takiego maratonu.

[Vroo]

A może Orlen mógłby zorganizować jesienny *półmaraton* w Warszawie? Jakoś w połowie września?
Jest wielu biegaczy dla których półmaraton w marcu to za wcześnie, a którzy nie zdecydują się na maraton jesienny. A półmaratonów jesienią jest niewiele.

Inny pomysł - to zrobić imprezę w całości na Pradze, która poza finiszem ostatniego maratonu i półmaratonu nie jest za specjalnie biegowo dopieszczona.

Ja tu widzę w akcji Orlenu po prostu sposób na tanią promocję - w związku z popularnością biegania ludzie się zapiszą w dowolnej ilości, tym samym sfinansują samą imprezę, a Orlen dostanie za darmo mnóstwo powierzchni reklamowej. A że wyjdzie z tego impreza bez duszy, to inna sprawa.

[ljar]

Konkurowanie na innych płaszczyznach jest dobrym pomysłem. Stworzenie "elitarnego" biegu to fajny pomysł - wtedy nie byłoby by żadnego problemu z terminami i z konkurencją do PMW. Jeśli np. byłaby kwalifikacja od 3:00 to poziom byłby bardzo wysoki, tak mi się wydaje (przynajmniej jak na polskie warunki). Złamanie trójki nabrałoby innego wymiaru

Można by było też zrobić bieg z czołówki zaproszonych biegaczy + uzupełnienie do limitu miejsc najlepszymi biegaczami z Polski np. wg. wyników maratońskich w danym roku. To oczywiście by ograniczyło liczbę miejsc do około 1000, a nie wiem czy to jest to o co organizatorom chodzi.

Z drugiej strony przy takim mało obsadzonym, a szybkim biegu można spokojnie się zmieścić na dwóch, trzech pętlach co jest na pewno lepsze dla kibiców (Maraton na IO2012 w Londynie na przykład).

[Adam Klein]

MARATON WARSZAWSKI ORLEN, czy po prostu ORLEN MARATON ,...

Z tego co pamiętam to już były edycje gdzie maraton nazywał się:
OldSpice Maraton Warszawski (2003)
Flora Maraton Warszawski (2006-2008)

[snail75]

Mnie tylko zastanawia dlaczego FMW nie dogadała się z Orlenem. Co było tak naprawdę kością niezgody. Zdaję sobie sprawę, że Orlen chcąc władować dużą kasę w imprezę chciał na pewno mieć dużą kontrolę nad jej wydawaniem. Zdaję sobie też sprawę, że ludzie pracujący w FMW nie robią tego dla idei, ale za poświęcony na organizację maratonu czas biorą stosowne pieniądze. Patrząc na to z perspektywy obu zainteresowanych stron pewnie idzie jak zwykle o kasę. Bo niby o co innego?

[ooco]

Jest wielu biegaczy dla których półmaraton w marcu to za wcześnie, a którzy nie zdecydują się na maraton jesienny. A półmaratonów jesienią jest niewiele.

tydzień po tygodniu, w promieniu 100km od warszawy, tylko wrzesień:sochaczew tarczyn płock łowicz do tego piła, olsztyn , katowice, gniezno...